-
Re: początek z jadowitymi
El Shuya jestes zlosliwy... to ze ktos wypisuje liste swoich zwierzaczkow pod kazdym swoim postem wcale nie znaczy ze chce sie tym pochwalic... jest to raczej ulatwienie poczatkujacym poszukiwania kogos kto hoduje konkretny gatunek. Sam wlasnie tym sie kierowalem przy wypisaniu swoich zwierzat. To ile zwierzaczkow ktos hoduje wcale nie znaczy, ze posiada wielka wiedze.. znam nie malo takich co 3maja duzo zwierzakow a jednoczesnie maja mierne pojecie na ich temat...
-
Re: początek z jadowitymi
"Na cale szczescie nie mozesz hodowac tego co Ci sie przysni, a jedynie to na co pozwala prawo.
Jesli lamiesz prawo mam nadzieje, ze wczesniej czy pozniej sie na tym przejedziesz." - mowisz ze nigdy nie lamales prawa... :)) LOL
-
Re: początek z jadowitymi
Nie przypisuj mi czegos czego nie powiedzialem.
Pozdrawiam
Mark0wy
-
Re: początek z jadowitymi
odpowiedziałem tylko na równie złośliwego posta a co do wiedzy uważam iż osiągnięcia moje w hodowli są tylko dowodem na jej istnienie(w moim przypadku)
-
Re: początek z jadowitymi
Dzięki za wsparcie ale do wiekszości popisywaczy to nie dotrze bo zaliczają się oni(w ich mniemaniu) do supermenów pozatym nie myślą o sąsiadach-bo ucieczki węży jadowitych to się wogule niezdażają.
Nie wiem czy wiecie panowie supermeni ale to zwierzątko siedząc latami w tej ciasnej niewoli cały czas(najczęściej w nocy)kombinuje jak tu się wydostać.Nie mówiąc iż większość ucieczek zwieżąt spowoodowana jest błędem ludzkim np: nie zamknięciem terra po karmieniu bo np w między czasie zadzwonił telefon.
-
Re: początek z jadowitymi
A i jeszcze jedno moji rodzice też są lekarzami a i dziewczyna podobnie jak ty studiuje medycynę więc znam problem od podszewki. Problem nie dotrze do supermenów bo ludzie muszą czymś zaimponować.(leczenie kompleksów popycha do robienia różnych głupot)
-
Re: początek z jadowitymi
Nie wiem czy zauważyliście ale mój post i zawarte w nim pytanie dotyczyło propozycji konkretnego gatunku węża, a nie " Czy mam zacząć hodowle jadowitych węży?". Jak dotąd tylko jedna osoba na to pytanie odpowiedziała. Prosze skoncentrujcie się na zaproponowanym przeze mnie wężu, a nie wiecznie opowiadacie o Trimoserusach jak by nic innego nie istniało. Bardzo proszę o wiadomości potwierdzone empirycznie a nie bazarowe ploteczki.
Do El Shuya co to za porównania z tą mrówką i klockami co ty przedszkolak jesteś na nic więcej cie niestać.
-
Re: początek z jadowitymi
Mówicie o zagrożeniu śmiercią to podajcie mi dane o umieralności po ukąszeniu przez węży z rodzaju vipera, bo wprzypadku vipera ammodytes wynosi raptem 3%.
-
Re: początek z jadowitymi
niestety tak już bywa z odpowiedziami najczęściej są nie ma temat El Shuya współczuję że nie potrafisz rozgraniczać no ale cóż (wszyscy są uczuleni hehe)
Pozdrawiam
-
Re: początek z jadowitymi
Każdy ma tu swoją rację. El shuya nie wypowiada się (chyba) aby kogoś poniżyć czy wkurzyć, ale żeby uchronić przed błedem, dlatego nie ma co na niego najeżdżać. Ale mam do niego pytanko: czy ty masz jakiegoś jadowitego węża czy inne niebezpieczne stworzenie w swojej kolekcji? Ja chce tylko zwrócić uwagę na fakt że, nie można kogoś ganiać za to że chce spróbować czegoś nowego. Jeśli ktoś che się przesiąść z "malucha na subarkę WRC" to musi wpierw spróbować czegoś pośredniego i właśnie o podanie co tu będzie odpowiednie prosił dark.
Ja choć tych węży (ani żadnych innych jadowitych) nie hoduje to polecam również Heterodon nasicus ładny, w miare tani, łatwy w utrzymaniu, nieagresywny, w miare łatwo dostępny. Trimki może nie są "bardzo" jadowite ale jako węże nadrzewne są dużo szybsze od krępych gatunków żmij naziemnych.
-
Re: początek z jadowitymi
dark czy TY sie słuszysz?! Może to nie dużo z punktu widzenia matematyki ale nie jeśli chodzi o życie. A podrugie pozostałe 97% ma silne powikłania. A co do leczena to lekarz nie pomoże dopuki nie będzie miał surowicy. O którą jest bardzo ciężko w naszym "kochanym" kraju.
-
Re: początek z jadowitymi
W Stanach, zeby miec jadowitego weza, w wiekszosci stanow trzeba miec bardzo trudne do zdobycia zezwolenie. W wielu stanach nie wolno miec w ogole takiego weza.
-
Re: początek z jadowitymi
Hm Jak się naprawde "kocha" węże to można się czasem dla nich narazic...
Najlepiej się zamknąc w domu i siedziec w łóżku bo jak sie wyjdzie z domu to jest ryzyko że cie ktos zastrzeli albo cie samochód rozjedzie....
Pozatym Dark pisze że ma 12 lat doswiadczenia... to chyba wystarczająco żeby wiedzieć co się robi.
-
Re: początek z jadowitymi
Surowice już zamówiłem 5 ampułek 95 euro firmy Behring
-
Re: początek z jadowitymi
Moim najbardziej niebezpiecznym zwierzęciem jest nieoswojony 180cm camiec e.teniura-jak widać nie posiadam jadowitych zwierzątek choć wiele razy próbowano mi je wcisnąć za bezcen lub nawet za darmo.Spędziłem trochę czasu na obserwacji zwierząt jadowitych w naturze i pewnie dlatego jak do tej pory nie skusiłem się na żadne z nich.
-
Re: początek z jadowitymi
ciekawe czy będziesz ją zamawiał co 3 miesiące za 95 euro a co do przedszkolaka to tłumacze co oporniejszym że dla trupka nie ma znaczenia co go użarło.-i jestem w 100% pewien że większość twoich podopiecznych to będą zwierzęta z odłowu bo co może kupisz je legalnie z zachodniej hodowli za euro-hehe
-
Re: początek z jadowitymi
El Shuya - nie biorę aktywnego udziału w dyskusji - swego czasu pisałem już na ten temat morze listów - jak się okazuje bezskutecznych. Zawsze znajdzie się ktoś nowy - komu zabraknie nagle adrenaliny......
Popieram Twoje zdanie całkowicie.
Po co komu odbezpieczony granat w domu? Czy ktoś zaśnie spokojnie w pomieszczeniu z jadowitym wężem?
Kwestia bezpieczeństwa i doświadczenia? Stopień jadowitości?
Przepraszam - (nie chcę nikogo urazić) - TO BZDURY I DZIECINADA!
POLSKIE PRAWO ZABRANIA POSIADANIA ZWIERZĄT JADOWITYCH (PODOBNIE JAK W USA) BEZ ODPOWIEDNIEGO ZEZWOLENIA. A PRAWO NALEŻY PRZESTRZEGAĆ I SZANOWAĆ.
DLA WŁASNEGO BEZPIECZEŃSTWA!
-
Re: początek z jadowitymi
Inaczej panował by totalny chaos i anarchia
-
Re: początek z jadowitymi
Witam:)
poniewaz interesuje mnie jedynie ten watek Doktorze - gdzie i na jakich warunkach mozna starac sie o zezwolenie na hodowle wezy jadowitych???? - bo jak narazie zetknolem sie jedynie z bzdurna ustawa (ktora zreszta latwo interpretowac na swoja korzysc - przetrzymujac np. V.ursini , T.albolabris , S.miliaris itp.) do ktorej brak przepisow wykonawczych,na dodatek lamiaca demokratyczne prawa obywateli.
Czy wyszlo moze "cos' w tej tematyce do czego dotad nie dotarlem????
Pozdrawiam
-
Re: początek z jadowitymi
popieram Curtusa co do wszelkich bzdurnych ustaw, tak na marginesie co do szanowania prawa itd. to z pewnej wypowiedzi wynikało by że nie szanuje go około 50% terrarystów (rozpatrując wedle prawa) i pewien sklep we wrocławiu zresztą nie jedyny.
Pozdrawiam
Ps. taka dyskusja jak wiele innych do niczego nie doprowadzi najlepiej żeby tą kwestię omówić pewnie w gorącej atmoswerze na wrześniowym zlocie we wrocławiu ;-)
-
Re: początek z jadowitymi
Jeśli 50% nie szanuje , to znaczy że 50% szanuje! To dużo! Pewne sklepy, pewne wypowiedzi - jakie sklepy, jakie wypowiedzi - myślę że czas na porządek - dotyczy to przede wszystkim handlu, rejestru. Im wcześniej tym lepiej. Listopad coraz bliżej.... a potem to już będzie pozamiatane! Niestety zbyt wielu ludziom na tym nie zależy. CURTUS - pogrzebię w papierach... Demokracja nie polega na tym, że wszyscy mogą robić to na co mają ochotę - to jest anarchia. Nie łamie się demokratycznych praw człowieka zakazem posiadania niebezpiecznych zwierząt, broni czy narkotyków. Łamie się je jednak organizując bezprawne i bezpodstawne "wizytacje domowe" czy praktycznie odmowę wpisu - (jako skutek ignorancji urzędu) podczas rejestracji .
-
Re: początek z jadowitymi
Witam:)
absolutnie niejestem za anarchia :/ - uwazam poprostu iz w kraju demokratycznym niemozna czegos POPROSTU ZABRONIC - sam jestem przeciwnikiem przetrzymywania jadusow przez osoby niepelnoletnie,malo doswiadczone,w warunkach zagrazajacych ich ucieczka,w blokach wielorodzinnych itp. itd. - niestety nasze prawo poza jednym artykulem w i tak martwej ustawie - NIE przewiduje alternatywy dla ludzi posiadajacych odpowiednia wiedze jak i mogacych zapewnic wlasciwe warunki chowu tym skad inad przepieknym i ciekawym zwierzakom:/
Nie slyszalem aby w Niemczech,USA czy Szwajcarii , przetrzymywanie jadusow bylo ZABRONIONE - tam poprostu jest ono umozliwiane po spelnieniu szeregu istotnych warunkow - mysle ze wielu problemow mozna by uniknac gdyby np.PST wzielo sie w koncu za dzialanie rownie "glosne" co np."ZRODLA"(prowadzace akcje "egzotyczni wiezniowie":/swoja droga niemajac o zwierzetach wiekszego pojecia:/) i postaralo sie dotrzec do srodowisk majacych wplyw na nasze prawo(oczywiscie w tematyce zwierzat:D:D:D) i probowac przeforsowac jakies w miare logiczne pomysly na "temat" tak jadusow jak i wspomnianej rejestracji Doktorze:) - acha - niema sensu grzebac w papierach - tam nic jak narazie niema :////
Pozdrawiam
-
Re: początek z jadowitymi
Zgodzę się z Metusem ponieważ sam gdy zaczynałem to patrzyłem na podpisy pod postem i starałem się nawiązać kontakt z osoba, która trzymała u siebie gatunek mnie interesujący. Ale też masz rację, że niektórzy podpisują bo chcą się pochwalić ilością zwierząt, im więcej tym lepiej :)
-
Re: początek z jadowitymi - DLA WSZYSTKICH
Witam,
Ludzie - odłóżcie na bok niepotrzebne i niezdrowe (w tym przypadku) emocje.
Trochę skromności i trochę kultury - myślę że nie ma sensu przekrzykiwać się kto co hoduje, kto ma większe doświadczenie a kto powinien hodować węże jadowite.
Sprawa wbrew pozorom jest bardzo prosta - pisze ktoś, że w USA i w innych krajach hoduje się węże jadowite. Zgoda, ale robią to ludzie którzy mają doświadczenie często przekraczające całe nasze doświadczenia razem wzięte:) i zajmują się tym dłużej, niż większość z forumowiczów ma lat:)
Poza tym - w USA dostępne są surowice a kraj ten jest na tyle bogaty iż są one w sumie dość łatwo dostępne, czego nie można powiedzieć o surowicy w Polsce:)
Osobiście uważam iż dopuszczalne byłoby hodowanie węży jadowitych po spełnieniu kilku warunków, takich jak odpowiednie narzędzia (ciekaw jestem który z howoców jadowitych węży w Polsce ma zestaw odpowiednich narzędzi do bezpiecznej manilupacji), dostęp do surowicy (ciekaw jestem kto ma tutaj dostęp do niej) i do odpowiedniej opieki medycznej (również jestem ciekaw czy ktoś takową posiada) itp.
Jednakże hodowla węży jadowitych w Polsce jest zabroniona - można twierdzić że są bardziej i mniej jadowite zwierzęta ale są również bardziej i mniej niebezpieczne narkotyki, a wszystkie są zakazane - więc nie jest to ŻADEN argument.
W całej tej dyskusji zapomina się o jednej, ale bardzo ważnej (kto wie czy nie najważniejszej) rzeczy - jeśli jakiegoś nastolatka okąsi trimeresurus, pewnie nikt nie będzie specjalnie płakał - bo jak ktoś napisał "może sobie hodować co chce". Ale jeśli ten nastolatek z tego powodu zemdleje (bo wystraszy się odpowiedzialności - a w takiej chwili dopiero zda sobie z niej sprawę) i rzeczony słabo jadowity zwierz ucieknie z domu, trafiając na kogokolwiek innego - jest to już narażenie zdrowia lub zycia ludzkiego na szwank. I to jest najpoważniejsze zagrożenie przy hodowli jadowitych węży w naprędce skleconych terrariach i bez odpowiednich zabezpieczeń, wiedzy etc.
Moje zdanie jest takie: do momentu kiedy zainteresowani hodowlą jadowitych zwierząt terraryści będą mieli odpowiednie doświadczenie i dostęp do narzędzi - pewnie i polskie prawodawstwo się zmieni więc nie ma co płakać, że nie wolno. Ale póki co, jest to nielegalne i nie ma co na ten temat więcej dyskutować.
To jest moje zdanie na ten temat - przepraszam że się tak rozpisałem, ale osobiście męczy już mnie ten temat i podejście do niego wielu z "doświadczonych" terrarystów.
Dlatego z mojej strony - nie będzie już niepotrzebnego komentarza i stukania w klawiaturę:)
Pozdrawiam wszystkich i apeluję o rozsądek
-
Re: początek z jadowitymi
Nie polecam hodowli gatunków jadowitych pomimo braku rozporządzenia precyzującego o jakie gatunki chodzi. Przytaczanie statystyki ile % umarło po ukąszeniu niestety nie daje pojęcia o bezmiarze cierpienia tych, co przeżyli. 3% to nie jest mało, ale dużo. Czy ktoś chciałby być wśród tych 3 %, a moze wśród pozostałych 97 %. ja bym nie chciał byc w żadnej z tych grup. To nie jest tak, ze po podaniu surowicy następuje cudowne uzdrowienie, to są często miesiące i lata cierpień. Wielu jpokasanych est kalekami do końca życia. Warto mieć to na uwadze. Doświadczenie hodowcy ma tu wątpliwą wartość, zważywszy na fakty, ze najwięksi badacze węży jadowitych, zajmujący sie nimi dziesiątki lat, poumierali po ich ukąszeniu. Wystarczy chwila nieuwagi, niedomknięte terrarium....
Co do polecanej żmiji łąkowej - Vipera ursinii to trzeba mieć wzgląd na to, ze wszystkie europejskie populacje są w I załączniku CITES, w związku z tym legalne nabycie tych zwierząt graniczy z cudem.
Na jakie gatunki Dark zamówił surwicę ?
-
Re: początek z jadowitymi
CYT. "Metus racja, tak samo jak jest zabronione trzymanie bez zezwoleń bulterierów, rotwailerów, itd. (tych psich ras)" BULLTERIERY NIE SĄ NA LIŚCIE PSÓW KTÓRE WYMAGAJĄ W pOLSCE POSIADANIA ZEZWOLENIA!!!!! a groźne to one są ale nie dla ludzi tylko dla innych psów jak sa źle socjalizowane za młodu. Nie słyszalem aby kiedykolwiek bullterrier w Polsce ugryzł kogokolwiek :),
PS. a na psa ras niebezpiecznych nie posiadających metryki urodzenia nie potrzeba już zezwolenia :) KOCHANE POLSKIE PRAWO :)