krzyżówka irminia/cambridgei

Czy mogłbyś podać mi numer gg lub maila twojego kolegi, jezeli to mozliwe ?? Jesli on hoduja takowa hybryde to chcialbym sie conieco od niego dowiedziec. Pozdrawiam.

Nie napisałem, że wiem, że taka hybryda jest bezpłodna. Ale pies to jeden gatunek. Natomiast w wiąkszości przypadków nawet nie da się przecież skrzyżować dwóch gatunków, a nawet potomstwo blisko spokrewnionych gatunków jest bezpłodne (przynajmniej nie słyszałem o żadnym takim wyjątku). A P.cambridgei i P.irminia to różne gatunki. Systematyka to rzeczywiście twór sztuczny i nie doskonały, ale nie byłbym taki pewien co do tego, że w przyszłości nie da się określić w pełni pokrewieństwa.

nie da sie na 100% ale da sie bardzo dokładnie :P


hmm a czemuuwazasz ze owczarek i pekińczyk to jeden gatunek a b.albopilosum i b.vagans to 2 rórzne ??

- nie chodzi mi o odpowiedź " bo w ksiązce tak pisze" bo to małowartościowa odpowiedz - aby to udowodnić wystarczy zacytować biologie zprzed 30 lat i najnowszą :P:P

hitler podobnie myślał o zyfach :P:P terz według niego powinni oni być " zakazani " :P

jeśli obiekt a) chce bzyknąć obiekt b) to obiektowi c) huja do tego :P:P:P:P

ej transfer tej stronki jest przekroczony!

Ponieważ psy należą do jednego gatunku - mogą się krzyżować i mieć płodne ptomstwo. Różne rasy zostały uzyskane poprzez człowieka w celu otrzymania konkretnych cech. A wymienione Brachypelmy to przecież różne gatunki. Nie pamiętam czy ich obszary występowania się nakładają czy stykają, ale w naturze chyba się nie krzyżują. I nie ja tak uważam, tylko tak jest, a żeby temu zaprzeczyć należy mieć jakieś silniejsze argumenty.

no ale ja chce abyś podał mi argumenty czemu tak jest :P:P jak mówisz :P:P


hmm brachypelmy terz sie krzyrzują , i bardziej prawdopodobne ze ich potomstwo jest płodne , nawet pare " gatunków uznaje sie za naturalne chybrydy ..


a co tu ma doczynienia gdzie występuje ?? czarnii pochodza z afryki a biali z europy to co juz nie jeden gatunek ??
więc ruzne rozmieszczenie na kuli ziemskiej jest dla mnie marną argumentacją :P:P

Mi sie udalo zobaczyc te fotki,ale co chwile sprawdzalem czy sie da. Po jakims czasie napewno sie bedzie dalo,ale w sumie to na chwilke,bo zdjecia chyba dosyc duze sa. Pozdr

Propunuję zapoznać się z definicją gatunku( fakt, że jest ich kilka, ale tu codzi nam chyba o gatunak biologiczny) oraz mechanizmami powstawania gatunków.
A człowiek, zarówno biali jak i czarni, pochodzi od wspólnego przodka, który nie powstał w kilku odizolwanych miejscach niezależnie.

a) gatunek jest to zbiur populacji kompatybilnych genów dających po połączeniu się pełnowartościową zygote

lub : gatunek jest to zbiur osobników populacji ( jako liczba mnoga ) mogączych wzajemnie sie krzyrzować dając płodne potomstwo

kiedyś ho h były jeszcze włonczone czynniki morfologiczne w to ale to było dawno i nie prawda


gatunki powstają na drodze : specjacji , dryfów , mutacji , hybrydyzacjioraz wymierania ( hyba dobrze i chyba nic nie pominołem ale dawno nie czytałem o tym i mogłemm gdzieś gafe palnąć :P:P ale hybanie )

co do człowieka ... hmm równie prawdopodobna wersja co " wyjście z afryki " jest model wspulnego rozwoju 2 genotyppów azjatyckiego i afrykańskiego - muwie juz o puzniejszej ewolucji homo ...


hmm argument o wspulnym przodku :P:P:P:P:P mm a specjacja ( pytałeś sie o proces powstawania gatunków ) to co nie masz wspulnego przodka ??
a myślisz ze co pająkinie mialy wspulnego przodka tylko kazdy tak sobie na własną renke wypączkował :P:P:P