Bez rozporządzenia to tu psy i koty można zakwalifikować. A co do rozporządzenia to niedługo pewnie sie pojawi bo teraz ta ustawa w senacie jest.
Wersja do druku
Bez rozporządzenia to tu psy i koty można zakwalifikować. A co do rozporządzenia to niedługo pewnie sie pojawi bo teraz ta ustawa w senacie jest.
witam!
mieszkam na tym samym zadupiu co kak :) a nawet na tej samej ulicy i już się przekonałem, że w naszym "mieście" na pająkach nie znają się nawet właściciele zologików, a i władza na szczęście nie bardzo się tym interesuje.
pracuję od jakiegoś czasu w ratuszu i nawet w CV napisałem, że hoduję w domciu ptaszniki i nikt się tym nie zainteresował. nawet się nie pytano czym to się je :)
Cóż znowu za ustawa w Senacie. Ustawa o ochronie przyrody weszła 30 kwietnia 2004, a rozporządzenia nie przechodzą przez Senat.
http://www.mos.gov.pl/1akty_prawne/u....99.1079.shtml
Czyli jesli dobrze rozumiemmoge trzymac bez rejestracji wszystkie moje zwierzeta, kotre mam w profilu??
jelsi bede chcial je legalnie sprzedac bede musiał starac sie o stoswne ,,papieki''??
Na to wygląda że tak:).
Dzieki:)
jeszcze jedno pytanko: jesli bede chcial kuowac badz sprzedawac pajaki inne niz brachmypelmy robie to legalnie??musz emiec te wszytkie papiery??(tamto pytanie dotyczyło brachmypelm)
Dzieki:)
jeszcze jedno pytanko: jesli bede chcial kuowac badz sprzedawac pajaki inne niz brachmypelmy robie to legalnie??musz emiec te wszytkie papiery??(tamto pytanie dotyczyło brachmypelm)
Potrzebujesz papierow, jesli chcesz sprzedawac Brachypelma, w innym wypadku nie musisz miec.
Awikularia mozesz odezwac sie do mnie na gg?? Chcialbym z Toba pogadac. Moje gg to 1506243. Zalezy mi na tym. Pozdro
Nie gadam z nikim na gg, przykro mi. Mam juz po dziurki w nosie pytan: zabrali ci cos???? Czemu nie siedzisz???? Czemu w gazecie pisza to, a ty mowisz tamto? Paranoja!!!!!!!!!!!! Na gg rozmawiam TYLKO i WYLACZNIE jak ktos chce kupic ode mnie pajaka. Na inne tematy sie nie odzywam.
Chcialem pogadac bo u mnie byli jakis miesiac temu.
A powidz mi chociaz z jakiego miasta byl koles z Salamandry z ktorym rozmawialas??
Z Poznania.
Heh. Powiedz mi jeszcze czy to byl taki koles ktory wygladal jak Indiana Jones podchodzil tak pod 50 lat. Dlugie wlosy itp ??
nie
był łysy gruby i miał koło 30 lat
jezu masz kilka postów wyzej imię i nazwisko , wystarczy wejść na stronę salamandry i nie myśl że koles biega bo domach w całej polsce razem z organami ścigania, on powysyłał pisma i oddał sprawę w ręce innych a sam jak napisał spełnił swój "obywatelski obowiązek" i przez to jest bardzo szanowanym obywatelem na tym forum
Wlasnie ze sie myslisz. Bo jakis miesiac temu najpierw przyszla do mnie polcja z nakazem. Pobuszowali po chacie. Zabrali mnie na komisariat i czekalem 4 godziny na kolesia ktory przyjedzie z Poznania zeby okreslic jakie pajaki mam na chacie.
a i jeszce jedno jak byli miesiąc temu to dlaczego nie krzyczałeś na forum że taka sytuacja ma miejsce i chodzi o to i o to, pomogłoby to innym
Załóżmy taką oto hipotetyczną sytuację. Daję Ci za darmo Brachypelmę. I mam w związku z tym pytanie. Czy dając Ci za darmo tego pająka łamię prawo /obrót zwierzętami objętymi CITES/ czy też go nie łamię?
Ciekawe pytanie.
Darowizna jako tako nie jest sprzedaza, ale orzecznictwo SN, wielokrotnie uznawalo darowizne np. nieruchomosci jako obejscie prawa. Tzn. darowizna zamiast sprzedazy.
Pozdrawiam
Mark0wy
Z tego co ja rozmawialem i z tego co mi mowili w urzedach i innych miejscach aby legalnie handlowac pajakimi trzeba miec wlasna dzialalnosc gospodarcza (ale to chyba tylko jak ktos sprzedaje duze ilosci), jakies zaswiadczenia od weterynarza, Citesy i wiele innych dupereli. Tak na moje oko gdyby ktos chcial legalnie handlowac pajakami to na kazdym kedzierzawym bylby ok 20zl w plecy :) Wiec ten "interes" chyba nigdy nie bedzie legalny.
Nie sądzisz, że jest różnica pomidzy np. darowizną /prezentem/ np. smithi za 20 zł, a nieruchomością za x - krotną warość powyższej kwoty. Taki smithi za 20 zł może być przecież surogatem kwiatów. Pytanie moje bardziej zmierzało w tym kierunku, czy dawanie za darmo takich "kwiatów" jest legalne. Gdybyś był tak uprzejmu i zastanowił się nad tym, byłbym Ci bardzo wdzięczny.
witam!
jesli chcesz zalozyc działalność gospodarczą to czeka Cię "mały" wydatek w postaci 100 zł do urzędu miasta pod który podlegasz.
siedze od jakiegoś czasu na starzu w EPG i z tego co się roriętowałem żeby założyć działalność tego typu to w/g obowiązującego od 1 maja "znowelizowanego" PKD jest to działalność wymagająca zezwoleń, więc żadna biurwa (ewentualnie biurw - ja :) ) nie zarejstruje od ręki takie działalności.
kak - musumy się skontakcić co by to wsztstko obgadać - dziś do 14 siedze w radyu, potem przez chwile w domu.
Na onecie tez o tym juz piszą: http://terrarium.com.pl/forum/read.p...&i=1390&t=1390 ...
Ja to nie mam zamiaru się zajmować sprzedażą pająków, ale swojego w przyszłym tygodniu postaram się zarejestrować powołując się na oświadczenie woli... Żeby mieć święty spokój :/ Mam nadzieję, że mi się uda... przynajmiej z rejestracją molurusa nie miałem żadnego problemu... (ufff... :/)
Awi i reszta którzy mają z tym problemy - 3mać się i dać się!! ;)
Sprawa z nieruchomoscia byla tylko przykladem.
Chodzi bowiem o to czy darowizna pajaka nie jest obejsciem prawa, to jest zlamaniem zakazu sprzedazy.
Mark0wy
ironkapela z jakiego powodu warowali do ciebie na chate??ez sprzedaz brachmypelm??
Sprzedawalem Kedzierzawe na allegro w duzych ilosciach.
Autor: YasieQ (---.com) Wyślij e-mail
Data: 19-08-04 14:49
"2. znalazlem w ustawie o cochronie srodeowiska ze nie wolno trzymac zwierzat jadowitych ;) "
kurcze, nie ma takiej ustawy (jest o ochronie przyrody) - a gdzie to znalazłeś?? Poważnie gdzieś jest taki zapis??
Ironkapela, a skad ja mam wiedziec, jak wygladal facet, z ktorym rozmawialam? Jakbys dokladnie czytal moje posty, to bys sie dowiedzial, ze rozmawialam z nim przez telefon. A, jak powszechnie wiadomo, jezeli prowadzi sie rozmowy telefoniczne, to raczej osoba po drugiej stronie drutu jest niewidoczna.....
Sorki. Niezauwazylem :)
A czy legalne jest kupowanie brachypelm na allegro ?
Kupowanie rowniez jest nielegalne. To jest wlasnie cale nasze polskie prawo!!
Art. 292.
§ 1. Kto rzecz, o której na podstawie towarzyszących okoliczności powinien i może
przypuszczać, że została uzyskana za pomocą czynu zabronionego, nabywa
lub pomaga do jej zbycia albo tę rzecz przyjmuje lub pomaga do jej ukrycia,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności
do lat 2.
Mark0wy
Te prawo jest bez sensu. Jak ja bylem na komisariacie to pokazywali mi jakas ustawe w ktorej bylo napisane ze grozi mi os 3 do 6 miesiecy pozbawienia wolnosci. Oni nawet gdyby mieli nas ukarac to chyba nie widzieli by ktorej z tych wszystkich ustaw uzyc :))
Kupując jednak młode pająki L-1, L-2 raczej należy przypuszczać, że nie zostały one uzyskane za pomocą czynu zabronionego, czyli np. schwytane, tylko pochodzą z hodowli krajowej.
Po za tym nie ma pewności, że pająk jest objęty ochroną dopóki nie podrośnie i będzie go można rozpoznać.
a poza tym mlode kedziorki sa podobne do l.parahybana ;)
Mogą być z odłowionego kokonu, jest sporo takich praktyk wsród europejskich terrarystow, np. łapią samice ktora okazuje sie zapłodniona i składa kokon w niewoli, albo zabierają kokon samicy jak znajdą.
Do tych u których już była policja:
Czy przedstawiono wam już zarzuty ?
Z jakiego artykułu ?
"...Oferowanie nabycia pajakow objetych ochrona gatunkowa, tj. o czyn z art. 128 pkt 2d ustawy z dnia 16 kwietnia 2004r. o ochrnoie przyrody.."
art. 128 pkt 2d ustawy z dnia 16 kwietnia 2004r. o ochronie przyrody mówi:
"Art. 128. Kto:
2) narusza przepisy prawa Unii Europejskiej dotyczące
ochrony gatunków dziko żyjących zwierząt i roślin
w zakresie regulacji obrotu nimi poprzez:
d) oferowanie zbycia lub nabycia, nabywanie lub
pozyskiwanie, używanie lub wystawianie publicznie
w celach zarobkowych, zbywanie, przetrzymywanie
lub przewożenie w celu zbycia
okazów określonych gatunków roślin lub zwierząt,
— podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5."
Przepisy prawa Unii Europejskiej to o których mowa to:
-Rozporządzenie Rady (WE) Nr 338/97 z dnia 9 grudnia 1996 r. w sprawie ochrony gatunków dzikiej fauny i flory w drodze regulacji handlu nimi.
-Rozporządzenie Komisji (WE) NR 1808/2001 z dnia 30 sierpnia 2001 r. ustanawiające szczegółowe zasady dotyczące wykonania rozporządzenia Rady WE) nr 338/97 w sprawie ochrony gatunków dzikiej fauny i flory w drodze regulacji handlu nimi.
-Rozporządzenie Komisji (WE) Nr 1497/2003 z dnia 18 sierpnia 2003 r. zmieniające rozporządzenie Rady (WE) nr 338/97 w sprawie ochrony gatunków dzikiej fauny i flory w drodze regulacji handlu nimi.
-Rozporządzenie Komisji (WE) Nr 776/2004 z dnia 26 kwietnia 2004 r. zmieniające rozporządzenie (WE) nr 349/2003 zawieszające wprowadzanie do Wspólnoty okazów niektórych gatunków dzikiej fauny i flory.
Wynika z nich, że handel okazami chronionymi jest dozwolony na terenie UE. Jedyne warunki to: zwierzęta nie mogą pochodzić z odłowu (potrzebne są wtedy dodatkowe zezwolenia), muszą pochodzić z legalnej hodowli (być uważane za urodzone i wyhodowane w niewoli)!
W tym ostatnim przypadku legalnej hodowli, stado hodowlane musi być utworzone zgodnie z przepisami prawa tzn. pewne zastosowanie może mieć tu art. 64 ust. 1 ustawy o ochronie przyrody z 16 kwietnia 2004 r. mówiący o rejestracji takich zwierząt nie obejmujący jednak bezkręgowców. Mamy więc tutaj pewną lukę prawną z której jednak nie powinniśmy korzystać, gdy chcemy później sprzedać swoje potomstwo. W przyszłości łatwiej będzie nam uzyskać świadectwo urodzenia w niewoli pozyskane od weterynarza, który będzie miał ułatwione zadanie w określeniu co za zwierzaki rozmnożyliśmy. Przepisy mówią nawet o tym, że specjalista weterynarz powinien pobrać krew w celu ustalenia rodziców jeśli będzie miał wątpliwości.
art. 128 pkt 2d ustawy z dnia 16 kwietnia 2004r. o ochronie przyrody obejmuje również osoby, które kupują. A więc wobec nich będzie można spróbować zastosować kodeks karny:
Art. 292. § 1. Kto rzecz, o której na podstawie towarzyszących okoliczności powinien i może przypuszczać, że została uzyskana za pomocą czynu zabronionego, nabywa lub pomaga do jej zbycia albo tę rzecz przyjmuje lub pomaga do jej ukrycia,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
§ 2. W wypadku znacznej wartości rzeczy, o której mowa w § 1, sprawca
podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
Jednak i tu jest ratunek, ponieważ brachypelmy są masowo rozmnażane w Europie, ich ceny są niskie (mam na myśli młode osobniki o których można przypuszczać, że urodziły się w kraju) 5-25 zł. Mamy więc wszelkie podstawy, żeby przypuszczać pełną legalność ich pochodzenia. Czyż pająk odłowiony na drugim końcu świata może kosztować aż tak mało ?
Poza tym szkodliwość czynu przy handlu brachypelmami jest mała. W przepisach unijnych umieszczone są one w II załączniku razem ze zwierzętami którym nie grozi wyginięcie, ale obrót powinien być kontrolowany.