Jak załatwić "lewe" papiery dla weża??

Jak w temacie.... Czy jest możliwość i czy jest ktoś chetny?? chodzi o constrictora i maurusa.

Sadzę, że ten post powinien zostać bez odpowiedzi bo jest niepoważny!!!

Niepoważny?? Fakt że ten post powinien być dany na forum o innym temacie, ale już trudno... Pytam bo myśle że jest to jakoś możliwe, ludzie załatwiają lewe prawa jazdy, lewe tytuły (np. dr. mgr, czy coś w tym stylu) i wiele podobnych rzeczy wiec czemu załatwienie takiego papirka na gada było by niemożliwe, a taki temat NIEPOWAŻNY?? Moim zdaniem ta rejstraca to tylko wymysł...

lewego sie chyba nie da załatwić bo sam papier to nic mozesz zrobić w zwykłym programie graficznym (pisze o odpowiedniej pieczęci) ale co z wpisem w urzędzie?
jedyne co można zrobić to odkupic od kogoś taki papier komu padł zarejestrowany wąż np z licznego miotu albo z powodu jakiejs choroby, wtedy ktoś nie zgłasza jego śmieć tylko sprzedaż (bo tak czy tak fakt pozbycia sie gada musi zgłosić)

Hej,

jakie to typowo polskie podejście :(
niestety z takim podejściem nie mamy co marzyć o rozwijającej się terrarystyce.
Wydawało mi się, że kto jak kto, ale "terraryści" rozumieją podstawy jakie leżą w konwencji waszyngtońskiej czyli ideę ochrony gatunków zagrożonych....
To nie jest wymysł polskich urzędników!!!!
Ale co tam - najłatwiej załatwić lewe papiery i dalej popierać przemyt zwierząt.

Ale - w sumie co tu więcej pisać.
Pozostawiam resztę bez komentarza.

Pozdrawiam wszystkich

Obecnie w hodowlach prywatnych jest np.wiecej dusicieli niż w środowisku naturalnym podobinie z niektórymi jaszczurkami jak i żólwiami. Rynek egzotycznych zwierząt jest wart miliardy dolarow , zarabiaja na nim ludzie którzy maja los tych zwierzat mowiac brzydko głeboko w dupie. Więc nie dokładajmy do ich kieszeni i nie popierajmy przemytu.

hmmm azazel to właśnie od ciebie kupiłem dwa bosay w wakacje bez papierów a wężyki miały pół roku i takie dokumenty powinny posiadać i nie wiem jak rozumieć twoją wypowiedz,
tu nie chodzi o popieranie przemytu ale np pomoc osobom, które się za pożno dowiedziały o obowiązku rejestracji albo mieli kłopoty z tym w urzędach, ja się musiałem nieżle nabiegać i nakłamac aby zarejestrować węże które wlaśnie od ciebie kupiłem
i jeszcze wrzucę jeden kamyk do twojego ogródka :
prowadzisz kampanie na forum przeciwko dużym dusicielom (min constrictorkom) a sam jak pisałem te węże na tym forum sprzedawałeś - gdzie tu logika?

Ja nie musze nigdzie rejestrowac mojego Boa kanada nie ma takich wymagan
Tylko importerzy maja taki obowiazek(sklepy np.)
ale jak ktos ma nie rejestrowanego weza to nalezy mu pomoc
bo i tak go nie zabije a dlaczego zaraz robic kogos przestepca
wlasciciel go nie sprowadzil on go ma i odpowiadac powinien ten kto mu go sprzedal
a z tego co pamietam przepisy sa poto zeby szukac w nich furtek legalnych do obejscia
mniej kazan a wiecej pomocy.
a pozatym w polsce jest taki balagan ze i tak nikt nie sprawdzi czy on legalny czy nie.tu chodzi o kase od rejestracji i nic wiecej

zycze pogody ducha

dokładnie. mam takie pytanko. ile wynosi podatek (czy coś takiego0 od węża i jak to będzie wyglądało w UE?

Ludzie, czy wy nie czujecie? Tu nie chodzi o to aby ''odwalic''(nawet napychajac urzedasa kieszen) rejestracje, jesli co 5 terrarysta bedzie tak robil, niedlugo nie bedzie czego importowac...