zapewne nie mozna trzymac tych 2 wezy w jednym terrarium ale prosze o potwierdzenie osob obeznanych w temacie
chodzi mi o Boa constrictor z Python molurus bivittatus albino
Wersja do druku
zapewne nie mozna trzymac tych 2 wezy w jednym terrarium ale prosze o potwierdzenie osob obeznanych w temacie
chodzi mi o Boa constrictor z Python molurus bivittatus albino
można jak najbardziej trzymać je razem jesli jest odpowiednie terrarium, boa jest typowo drzewny więc przydadzą sie konary a pyton i tak większosc czasu będzie spędzał na ziemi lub na jakiejś półce skalnej osobiście niewidzę żadnych przeciwskazań u mnie były te 2 gat razem i jeden z drugim nie kolidował....
Pozdrawiam
Serpent
ale ja uważam osobiście że zawsze lepiej aby węże róznych gatunków miał osobne terra..... choćby ze względu karmienia
Ogolnie weze maja opinie samotnikow, wedlug wielu amerykanskich specjalistow w dziedzinie herpetologii najlepiej trzymac je oddzielnie...
no raczej mozna ale jak pyton wyrosnie moze zrobic krzywde boasowy np go zgniesc boa jest stosunkowo malym wezem w porownaniu z ptytonem tygrysim wiec jezeli pyton bedzie duzo wiekszy moze sobie nawet kolacje z boa zrobic ale jesli sie myle prosze mnie poprawic
ale mi chodzi o to czy np:
mam teraz 2 boaski 75 cm dlugosci i czy moge kupic mlodego moluruska albino (okolo 50-70cm) i trzymac np do wakacji w jednym terrarium.? ?
chodzi mi o to czy python nie zje boaskow itd ??
bo jesli chodzi o karmienie to o to juz umiem zadbac :))
mogą być razem w tym okresie , choc po tygrysie zauwazysz szybsze tempo wzrostu bo to poprostu wiekszy gad
Nie powinno się ich łaczyć. Pyton z czasem osiągnie bliko 4,5-5m i wage koło 100kg. Boa jest dużo delikatniejszy i lżejszy. Natomiast przez okres 6mc-y moga byc razem szczegolnie jak boa i pytonek sa malenkie.
Wy se jaja wszyscy robicie?! Boa jak wiadomo (albo i nie :/) pochodzi z Ameryki Środkowej i Południowej a Pyton jest wężem azjatyckim. Pomijając ten fakt trzeba nadmienić że jeśli faktycznie będziesz trzymał razem boasy po 75 cm każdy i pytonka mniejszego od nich to raczej pytonek może stać się kolacją dla boa, przynajmniej dopóki nie "wyprzedzi" ich wzrostem o kilkadziesiąt cm, a wtedy z kolei to on będzie stanowił dla nich zagrożenie. Nie wiem czy któraś z wypowiadających się tu osób czytała wątek który był na tym forum całkiem niedawno i tam był link do zdjęcia boa który wtrężolił regiusa porównywalnych rozmiarów a potem zwymiotował go. Bardzo nieprzyjemny widok. Absolutnie nie należy łączyć węży:
1) z różnych kontynentów / stref klimatycznych
2) różnych gatunków
3) różnej wielkości
(warunki wymienione według priorytetu)
Tak sie sklada ze miałem przez okres półtora miesiąca Tygrysa i Boa razem gdyz nastepne terrararium było w budowie - i choć moze nie powinno sie łączyc tych dwóch gatunków nie było najmniejszego problemu - oczywiscie dla pewnosci wszelkiej karmienie odbywało sie osobno i niekarmiony gad trafiał nastepnego dnia z faunaboxu do terrarium . Piszesz o strefie klimatycznej- o jakich strefach mozemy tu mówić skoro większosc z nas ma je w domowych terrariach a poziomem wilgotnosci i temp w zasadzie sie nie różnią ... A na podstawie jednego przypadku wpałaszowania regiusa nie mozna zaraz przypisywac takiego scenariusza wszystkim gadzinom... Sanzinia z madagaskaru- w opisach wąż trudny do oswojenia, kąśliwy - nie znając opisu absolutnie zaprzeczyłbym temu - moja roczna samiczka , powiem nawet ze bardziej spokojna niz tygrysy, zadnego syczenia kąsania itp , Panowie za duzo czytacie .... Pozdrawiam