ma ktos jakies fotki dorosłych boasków ??:> bo chaiłbym mniej wiecej zobaczyć jaki to urośnie :D
Wersja do druku
ma ktos jakies fotki dorosłych boasków ??:> bo chaiłbym mniej wiecej zobaczyć jaki to urośnie :D
nie bede zakłdał drugie topica ewidentnie zastanawiam sięnad kupnem boska,bo nie wiem czy rade go utrzymac,bo rosna doś duże :| dlatego cche się dowiedzieć jakie bedzoe dobre terra dla niego nie chodzi o minimalne tylko w sam raz :) czy duże koszty bede przy utrzymaniu ogrzewanie,jedzienie,teraz mma regiusa w hodowli i czy to jest waż trudniejszy od niego w utrzymaniu?? podobno jest duża róznica miedzy samcem a samicą chodzi o wage ??:| poradzcie coś bo mam czas do zastanowienia sie do lutego :D czelam na mądre konkretne wypowiedzi !!
tu masz porównanie noworodków z dorosłą samicą :]
http://www.fnreptiles.com/images/ava...na%20birth.htm
Ja bym wzioł samca ponieważ mniejszy waz a co za tym idzie mniejsze terra , mniej kasy na jedzenie :] Ja na swojego (młodego samca koło 70cm) wydaje miesięcznie jakieś 20-30zł zaleznie od tego jak je i co je :]
ale na tym foto masz czyste constrictor constrictor a te kundle co sprzeadja u nas nigdy nie beda takie duze
A ja mam inne pytanie: czemu się mówi "kundle"?
Bo są to mieszańce kilku podgatunków - czyli kundle :)
Ale o ile sie orientuje, "kundle" w przypadku innym niz psi jest okresleniem pejoratywnym- ladniej byloby powiedziec "hybrydy". Wiele wezy, ktore z pogarda nazywa sie "kundlami" jest czesto o wiele ladnejszych niz ich "rasowi" koledzy...
Uważam, że nazwa "kundel" jest przypisana dla psów, a nazywanie tą nazwą jakiegokolwiek węża na stronie miłośników tych zwierząt jest pomyłką, bardziej przystoi "mieszaniec" - oczywiście to jest moje zdanie - pozdrawiam wszystkich terrarsytów i życzę sukcesów hodowlanych i egzemplarzy marzeń w Nowym Roku!
A jaka to niby róźnica? To twój stosunek do tych zwierząt powoduje, że nazwa "kundel" wydaje ci się obraźliwa. de facto to są zwierzęta, powszechnie uznawane za gorsze od czystych podgatunków (nic w tym dziwnego) i nazwa kundle ma identyczny wydźwięk jak w przypadku psów. Też możesz z czułością nazywać je kundelkami.......
No dobra niech będzie, ale życzenia są szczere !