Re: dzien i noc u ptasznikow
eeeeee pająk jest prawie ślepy wątpie żeby coś się stało
Re: dzien i noc u ptasznikow
Co do ślepoty to można dyskutować. Mój Katniczek ma super dobry wzrok :)
Re: dzien i noc u ptasznikow
mowie ogolnie raczej o ptasznikach a mam pytanko skad wiesz ze ma dobry wzrok??
Re: dzien i noc u ptasznikow
Bo zacząłem go hodować. Łobuz widzi jak się ruszam i mi nawet grozi. Lubi (chyba) mnie obserwować - z wzajemnością.
Na początku to nawet chciał się do mnie dobrać ale powstrzymała go ścianka wiadereczka :)
Dzieli nas około 1 metra przestrzeni. Emilka ma mnie w nosie - dla niej/niego nie istnieję. Emilia ma faktycznie słabiutki wzrok
Re: dzien i noc u ptasznikow
pajaki z rodzin skakunow potrafia (wzrokowo) rozpoznac (rozroznic) przedstawiciela swojego gatunku z ponad 20 cm.. odległosci... ( maja bardzo dobry wzrok) :>
Re: dzien i noc u ptasznikow
no ale jezeli chodzi o ptaszniki to ze wzrokiem bardzo cienko, wiec nie martw sie o nic mozesz trzymac w ciemnym pudelku, choc intensywnosc barw moze byc mniejsza jak gdzies tu na forum wyczytalem
Re: dzien i noc u ptasznikow
Re: dzien i noc u ptasznikow
Intensywność barw będzie raczej mniejsza, jak go będziesz trzymał w jasnym pudełku. :|
Re: dzien i noc u ptasznikow
no ale w koncu pajaki rozrózniaja dzien od nocy ;-) a jak sie trzyma pajaki w pudełku po kliszy to ma cały czas noc. Wydaje mi sie ze musi miec dzien i noc