Wybieracie sie gdzieś? I jak wasze odczucia, nareszcie chwilowy koniec szkoły, hehe Ja to sie bardzo ciesze, na imprezce już byłem, glowa mnie jeszcze troche boli, spoko było. A jak wy zaczeliście?
Wersja do druku
Wybieracie sie gdzieś? I jak wasze odczucia, nareszcie chwilowy koniec szkoły, hehe Ja to sie bardzo ciesze, na imprezce już byłem, glowa mnie jeszcze troche boli, spoko było. A jak wy zaczeliście?
hehe impreze tez juz mam zaliczoną... teraz czekam na odpowiedz do ktorego liceum sie dostalem i dopiero wtedy poczuje pelna wolnosc.
Kto ma wakacje to ma wakacje- u mnie jeszcze to potrwa kilka dni zanim mi się skończy sesja:( A później jak już będzie po wszystkim będą ją odsypiać przez tydzień:D
A ja jestem inny - tzn tak - chodzilem do podstawowki w ktorej nie ma gimnazjum !! I etraz jak zakonczylem 6 klase moja ukochana klasa sie rozpadla a ja nie chodze do mojej nejnej szkoly :( Pierwszys raz nie chcail i nienawidze wakacji - dlaczego jestem taki wrazliwy jesli chodzi o przyjaciol ? Dziwne .... pozdrawiam a tak przy okazji ja jade do miejscowosci Chodecz na oboz sportowy :)
Ja jade nad morze na oboz i szlakiem jezior i stawow lubelszczyzny z rodzicami :-P Wakacje sie dla mnie dopiero zaczna jak bede wiedzial do jakiej szkoly pojde
:-P Ale bedzie dobrze ...
siedze w domu wakacje są do du... nuda jak sie kasy niema to naprawde nie ma co robic
Ja tam się ciesze :D Skończyłem pierwsza klase gimnazjum ze średnią 3,6 mama o mało co mnie nie zabiła :D Ale co tam jest fajnie....jade na kolonie do Łeby a potem może na Węgry....
Ja też byłem jeszcze w piątek na impreze (a nawet dwóch). Raz mnie nawet policja goniła bo piłem alkohol w miejscu publicznym, ale złapali tylko 20 moich kolegów a ja uciekłem... :D a co do planów na wakacje to Mazury na 3 tyg + NY też na 3 tyg
Matmike Chdecz jest dosc blisko mnie(chodzi mi o moja miejscowosc :PTez tam miałem jechac na obóz sportowy ale nie jede :P:) JA tam tez skonczyłem pierwsza klase gimn ze srednia troche ponad 4 ale nie wiem do konca. A gdzie wyjade to moja sprawa:P Pewno gdzies nad morze i jeszcze gdzies.
Hehe New York.. ja tam dostawanie sie do szkół mam już za sobą, rok temu się męczyłęm i wiem co to znaczy. Na wakacjie to nie wiem gdzie pojade, rok temu byłem w egipcie na 2 tyg i spoko było. A teraz planuje gdzieś do angli lub holandii popracować bo zbieram na motorek a mam dopiero 1/4 kasy z 20 000, hehe. Nie wiecie gdzie mozna takie wyjazdy załatwić? Bo raczej w cziemno to mnie starsi nie puszczą.