-
MARTWICA OGONA???!!!
WITAM!NIEDAWNO PISAŁEM ŻE Z OGONEM MOJEGO LEGA JEST COŚ NIE TAK :http://terrarium.com.pl/forum/read.p...&i=6690&t=6690 NIEMAM MOŻLIWOŚCI UMIESZCZENIA ZDJĘCIA NA FORUM BO NIEMAM CYFRÓWKI.TA OBESCHNIĘTA KOŃCÓWKA OGONA OK 0.7CM JUŻ ODPADŁA I CHYBA OGON DALEJ OBSYCHA.CZY TO JEST MARTWICA??A PLAMY NIE SĄ JUŻ JASNE TYLKO BRĄZOWE I WYSTEPUJĄ NA UDACH.CO Z TYM ROBIĆ??PROSZĘ O SZYBKĄ ODPOWIEDŹ
-
Re: MARTWICA OGONA???!!!
ZDECYDOWANIE WSZYSTKO WSKAZUJE NA MARTWICĘ. U MOJEGO LEGA WYGLĄDA TO IDENTYCZNIE. NIESTETY KONIECZNA JEST SZYBKA INTERWENCJA WETERYNARZA. JUTRO UMIESZCZĘ ZDJĘCIE OGONA MOJEGO PUPILA- NAPISZESZ CZY TO JEST TO SAMO.
GG 3464442
-
Re: MARTWICA OGONA???!!!
Jeśli nie możesz załączyć zdjęć to pozostaje wizyta u weterynarza i to szybko. Na zdjęciach w załączniku jest widoczna martwica ogona legwana z egzotarium. To jest widoczne na dość dużym kawałku ogona . Pozdrówko! Rysiek
-
Re: MARTWICA OGONA???!!!
U MOJEGO LEGA OGON NIE WYGLĄDA AŻ TAK POWAŻNIE I NIE WYGLĄDAŁ.MOŻE U MOJEGO LEGA TO NIE JEST MARTWICA TYLKO JEST TO SPOWODOWANE OBRONĄ OGONEM I OBIJANIEM KOŃCÓWKI OGONA.TERAZ TO NAWET JAKBYM ZAMIEŚCIŁ ZDJĘCIE TO I TAK BY NIC NIE DAŁO BO OGON TERAZ WYBLADA PRAWIE NORMALNIE.
-
Re: MARTWICA OGONA???!!!
Właśnie efektem obijania ogonem o twarde przedmioty jest martwica, w mniejszym lub większym stopniu. Wydaje mi się że każdy to przeszedł ze swoim legiem. Jak masz możliwość pokazania tego wetowi, to idź do niego jak najszybciej. Może posmarować końcówkę jakimś preparatem żeby martwica nie postępowała. Są przypadki kiedy konieczna jest amputacja chorego odcinka ogona, ale to już w bardzo zawansowanych przypadkach.
Pozdrawiam,
-
Re: MARTWICA OGONA???!!!
nie masz racji Nika, ja swojego legwana mam od małego i on nigdy nie próbował bić swoim ogonem, a teraz można robić z jego ogonkiem wszystko na co się tylko ma ochotę, bo on poprostu chyba nie wie do czego ogonki legwankom służą.. ;)
Pozdrówki!
-
do AMSTERDAM- JAZDA
czy liście (czegoś naprawde zielonego i siedmio listnego) możma podawać legwanowi
-
Re: MARTWICA OGONA???!!!
oto jak wygląda ogon mojego Jacka. Proszę o komentarze
-
Re: MARTWICA OGONA???!!!
A oto moja gawiedź w komplecie ( na dole Jacuś a u góry Agatka) i poniżej Jacek - sprawca "martwicowego zamieszania" :-)
-
Re: MARTWICA OGONA???!!!
ups , nie załadowało mi się zdjęcie zbiorowe, he he
-
Re: MARTWICA OGONA???!!!
Meg jestes szczesciarą, 3/4 osób na tym forum przerabiało temat martwicy. Mój leg też nie nadużywał ogona do momentu przeprowadzki do nowego terra. Tam odbiaja sie jego wizerunek w dużych szybach, a on ubzdurał sobie, że jego ogon to ogon wroga z szyby. Efektem jest utrata 6 cm pięknego ogona.
Życzę Wszystkim pełnowymiarowych ogonków
-
Re: MARTWICA OGONA???!!!
Marcin u mojego lega wygląda to troche inaczej.Nie wiem już jak to mam opisać.Może jest to ten sam przypadek co u Ryśka "Mój legwan uszkodził ok.4 cm ogonka. Po prostu obił z łusek do gołego ciała. Utrzymywałem to w czystości obmywając rumiankiem, lub wodą utlenioną, uschnęło i odpadło po miesiącu. Teraz nikt by nie poznał, że coś takiego mu się przytrafiło".Postaram sie załatwić cyfrówke niewiem jak ale załatwie i umieszcze je na forum.A jakie są wasze opinie odnośnie plam??
-
Re: MARTWICA OGONA???!!!
Marcin fajne te Twoje zielone smyki :-))). Tak ze zdjęcia wygląda to podobnie jak u Gucia, gdy 4 cm ogonka usychało. To samoczynnie odpadło po ok. miesiącu. Dbałem tylko o czystość tak jak to zacytował Amsterdam w powyższym poście. Co do plam to nie widząc ich nic nie można wywnioskować :-( . Pozdrówko! Rysiek
-
Re: MARTWICA OGONA???!!!
dzięki Rysiek, mam nadzieję , że będzie tak jak mówisz!
-
Re: MARTWICA OGONA???!!!
Ma ktoś może zdjęcia grzybicy??Jakie są najlepsze leki do jej zwalczania??
-
Re: MARTWICA OGONA???!!!
Ten temat był niedawno poruszany. Jeśli to grzybica stosowano Clotrimazolum ( maść ), lub jeśli nie pomogło to Natamycynę - pod kontrolą weterynarza. Sam nie podejmuj leczenia Natamycyną jeśli nie jesteś pewny, że to grzybica. Skonsultuj to z weterynarzem. Pozdrówko! Rysiek
-
Re: MARTWICA OGONA???!!!
oojjjj niektore legwanki doskonale wiedza do czego sluza ogonki.... :-P