Katar legwana

Mój legus ma hyba katar co chwile kich a z nosa a mianowicie z jedenj dziurki leci mu jak by woda gdy oddycha robi sie taka banka jak by co mam robic helllllllllllllllllllllllllp

Witaj :) Kichanie może być przyczyną usuwania nadmiaru soli z organizmu, co poznasz po białym nalocie np. na szybie lub innym sprzęcie ( zakładając, że warunki hodowli są ok i nie był ostatnio w przeciągach ) Pozdrawiam!

a jesli legwan był w przeciagu i miał zimo w terrarium to co wtedy ????????? jak temu zapobic ma co jakis czas wydzielina na jednej dziurce w nosie co robic

Unit, jak możesz pisać tak spokojnie, że legwan miał zimno w terra ???!!!

nie wydaje mi sie zeby miał zimno cały czas próbowal wyjsc z terrarium jak by mu było za goraca co jest grane z tym ???????

W przypadku chorób idzie się do lekarza. Zapalenie płyuc może skończyć się śmiercią jeśli nie bedzie antybiotyku. Takie zwykłago katarku jak u ludzi co przejdzie po paru dniach to legwany raczej nie mają.
Być może jest to zwykłe wydzielanie soli. Przy wydzielaniu soli są kichnięcia, sól wysycha na szybach, po kichnięciu nosek może być lekko wilgotny od roztworu soli, ale po chwili wysycha. natomiast stale utrzymująca się wydzielina, spływająca z nosa jest oznaką choroby. Trzeba baczniej obserwować legwana. No i więcej napisać jaka to wydzielina, jaki legwan etc.

jest to legwan zielony wydzilina ma kolor przezroczysty wydzielina nie jest cały czas pojawia sie co jakas 1 min legwn kicha i wyciera sie w moje ramie na którym potem zostaje wydzielina pomocy

ile moze kosztowac taka wizyta u weterynarza ????

Przeźroczysta wydzielina i wyschniete białe plamy na szybie lub innych powierzchniach sugerują wydalanie soli ( legwan się nie poci i w ten sposób wydala nadmiar soli ) . Nie może to być co minutę, bo to zdecydowanie za często . Wizyta u weterynarza może kosztować kilkadziesiąt złotych. Kupując legwana lub innego gada trzeba mieć na uwadze takie wydatki, a tym bardziej rozejrzeć się za dobrym weterynarzem w okolicy. To jedna z wielu spraw, którą trzeba mieć na uwadze, zanim kupi się gada ! Pozdrówko! Rysiek

Nie wiem, czy to pomoże, ale jeśli legwan zmarzł, spróbuj go dogrzać dodatkowym źródłem ciepła. A jeśli ten katar będzie się utrzymywał, to nie zastanawiaj się nad kosztami, tylko biegnij do lekarza. Łączę pozdrowienia. Izabela

oki dziki wam wszyskim za pomocna dłon pozdro dla was

Jedna rada. W razie choroby trzeba zwiekszyć temperaturę ( bez przesady, nie powyżej 38* ). To pobudzi organizm legwana, przyspieszy procesy metaboliczne i pomoże z niej wyjść. R&G

Mi to wygląda na zwykłe wydzielanie soli. Przy schorzeniach jest bardziej sącząca się wydzielina a nie kichanie. Oczywiście na odległość trudno ocenić. Pytając co to za legwan nie miałem na myśli gatunku (to forum dotyczy tylko Iguana iguana), ale wielkość. Od jak długo legwan jest w Ciebie ? Czy przedtem tych objawów nie było ?
Oczywiście Rysiu ma rację, To ogromna niefrasobliwość kupować duże, egzotyczne zwierzę a potem nie mieć na weterynarza. Proponuję patyczaki.

nie o to chodzi mam lega od 3 miesiecy a pieniadze mam tylko ze nie wiedziałem ile to kosztuje (wizyta u weterynarza)

moj legwan mial zapalenie pluc i oprocz wydzieliny ciezko mu bylo oddychac tzn co jakis czas otwieral pyszczek i lapal powietrze ale po antybiotykach wszystko wrocilo do normy

Juz prawie wszystko zostalo powiedziane, ale chcialbym dorzucic pare slow od siebie, rzeczywiscie moze to byc zwykle wydalanie soli, ale moze to byc poczatek przeziebienia, jezeli wydzielina jest sluzowa, i rzeczywiscie robia sie takie banki to proponuje wizyte u lekarza gdyz u gadow szybko przeksztalca sie to w zapalenie pluc, wtedy sie robi problem bo zbierajaca sie wydzielina nie moze byc odkrztuszana (miedzy innymi na wskutek braku przepony), i zalega w plucach, utrudnia to oddychanie, i rzeczywiscie wyglada tak jak opisal to papec ze gad otwiera puszczek i probuje zlapac powietrze, co do ceny wizyty u lekarza to zalezy wszystko od weta i moze sie miescic do 10 zl (np. u mnie) a czasem nawet tak jak napisal rysiu kilkadziesiat zl
Pozdrawiam

No wreszcie się ujawniłeś . Miło powitać weterynarza na forum, bo niewielu z Was interesuje się gadami i takich lekarzy "jak na lekarstwo" ;-))). Pozdrówko! Rysiek

no właśnie, też to zauważyłam :)
ale fajno :))))
A jaki był tajemniczy ;)

Do tego prowadził ostro spór o mięsko, zamiast odkryć karty i napisać, że weterynarz :-))). Siedział bym cicho i nie dyskutował, bo to nie mój fach :-))). Pozdrówko! Rysiek

właśnie.. cwaniaczek jeden :)))

Hehe Loktok - czajnik ;)))))))

No to juz wiecie :-))) Co do dyskusji na temat mieska to wszystko co pisalem to moje wlasne doswiadczenia a nie to co na studiach mnie wyuczyli :-))), pozdrawiam wszystkich i zapraszam jeszcze raz na badanie kalu do mnie do lecznicy, ewentualnie z chorymi zwierzakami (oby takich bylo jak najmniej)