Czyżby cos poważniejszego ??

A wiec tak od kilku dni moj legwan prawie wogole nie je, kupki robi ale bardzo male co chwila chce wychodzic z terra choc wczesniej zadko to robil wchodzi wszedzie gdzie sie da. Myslalem ze to to samo co miala legwanica Keniasa, ale porownujac objawy to moj legwan nie kopie brzuch jest znacznie mniejszy niz normalnie kolory raczej te same co zawsze, aha mam takie podejrzenie ze moze to byc spowodowane wejsciem przez niego do za cieplej wody nie byla ona wrzaca, legwan w momencie z niej wyskoczyl od tego czasu przestal jesc i zalatwiac sie w wodzie co o tym sadzicie ?? Ja juz nie wiem co zrobic dodam ze warunki ma odpowiednie zalaczam dwie fotki .
http://www.mmj.pl/~m.paprotny/oli/im1.jpg
http://www.mmj.pl/~m.paprotny/oli/im2.jpg

Witam.
A w jakim jest wieku Legwanica ? ile stopni miała woda gdy Legwaniczka do niej wskoczyła ?

raczej powiedzialbym ze to samiec ale nie jestem pewien ma 1,5 roku a woda dokladnie ile miala to nie wiem ale jak wlozylem reke to byla dosyc ciepla ale nie goraca dopuscilem zimnej i wlalem mu ja do baseniku on od razu tam wskoczyl i reste juz znacie

ja powiem tyle,ze ladny legwanek,nawet bardzo,,,
/p.s.ciekawe czy za ten post mnie beda straszyc,,, pozdro,

Moja "demolka" wygląda dokładnie jak Twoja , porównanie biore szczególnie po wyglądzie worka podgardłowego i tu jak się okazało ze moja jest samiczką :) ma 90cm i nieco ponad 1,5 roku ( byłem pewien że to samczyk ) !! A co do wody to chyba zdecydowanie odpada.
Nie chciałbym wprowadzić w bład dlatego nie lubie gdybać co to może być , choć przyzam iż moja różne miała humorki i zachowania .

Hmm ile czasu nie przyjmuje pokarmu ? i jaka temperatura wewnątrz terrarium ?

Tak siedze myśle i jedynym mądrym rozwiązaniem byłoby zrobienie foto RTG.
Wszystko będzie jasne i przynajmniej jedną z wielu wątpliwości można będzie wykluczyć.

pokarmu nie przyjmuje moze od 3 dni wczesniej jadl (trwalo to ok 3 moze 2 dni) ale minimalnie praktycznie cos wziol i zaraz odchodzil od miski temp w terrarium od 24,5 na dole do 38 pod promiennikiem wilgotnosc 75-80% z nawilzacza wiec warunki w porzadku wczesniej tez zdazalo sie ze nie jadl ale to bylo kwestia kilku dni i sie poprawialo dzis zrobilem karton z torfem zobacze czy wogole go to zainteresuje a do weta na rtg najwczesniej bede mogl dopiero jechac w srode o ile zdazeale w czwartek to juz na 100% pojade o ile sytuacja sie nie zmieni

Skoro bywało ze dłużej nie jadał niż teraz ( 3 dni ) to myśle ze trzeba jeszcze poczekać , i bacznie obserwować co się bedzie działo .
Jeżeli 2 tygodnie nie przyjmuje pokarmu to wtedy jest problem ...

hej Papec i jak tam przyszedl apetyt?? Moja Diablo tez ostatnie kilka dni poscila ale dzis zauwazylem ze wszystko wraca do normy a jak z Twoim smokiem??

dalej nie je chociaz kupki robi male bo male ale robi, dzis tak mu sie spodobal monitor ze na nim zasnol jak go zabralem z niego i chcialem wlozyc do terra to zamiast zejsc mi z reki wlazl na nia wyzej uczepil sie i nie chcial zejsc jak sie nie poprawi do piatku to ide w piatek do weta na rtg mam nadzieje ze cos to wyjasni

Przynajmniej jedna rzecz zostanie wykluczona gdyby okazało się ze nic nie widać na RTG.
Choć przyznam iż trzeba mieć wprawne oko aby dojrzeć to i owo na zdjęciu.
Taką sytuacja miałem ja !! weterynarz w Krakowie bo zrobieniu foto RTG stwierdził ze moja Legwanica posiada w brzuszku jakieś tam płaty tłuszczowe ....... i nic więcej nie widać.
Po przesłaniu zdjęcia RTG do Dr Jarka Zajączkowskiego okazało się iż diagnoza Krakowskiego weterynarza była mylna !!!! okazało sie ze te tzw płaty tłuszczowe to kule żółtkowe !!! ( Ale to już odmienny temat )................

Papec jak tam jedzonko ??