Wersja do druku
witam wiem ze o oswajaniu bylo juz wiele napisane ale jak powiedzialem jednemu koledze jak oswajam ( ta metode od was :P ) to mnie wysmial i powiedzial ze on po jakims czasie jak kupil lega bral go na "chama:P" na rece i glaskal .... nie bawil sie w jakies podawanie pokarmu z reki itp.... a co lepsze gdy bylem u niego ma lepsze efekty niz ta metoda od was.... wiem ze mugl trafic lepszego do oswajenia lega ale chce wiedziec czy popieracie taka metode oswajania smoka...thx...nerka:P
ja sie na wlasnym legwanie przekonalem ze sila nic nie zdzialam tylko stracilem ponad pol roku a jak robie to bez przymusu to postepy sa ogromne :)
Przemoc rodzi przemoc. Pogadamy jak bedzie mial 1,5m
... do 120 ostrych zębów, 20 pazurów tnących jak brzytwa dlugich na 1.5 cm, mocnego ogona z ostrymi kolcami i o wadze ok4-5 kg :) Nie chciałbym brać mojego samca "na chama" z terrarium - może zabraknąć wody utlenionej do odkażania rąk, twarzy itp.
Pozdrawiam:)
no,ten legwan pewno siedzi cicho i sobie mysli"jeszcze rok i pogadamy":))
ja mam mlodego od lutego i staram sie nie lapac go na sile.on sie stresuje ,ja sie stresuje...a tak wylazi sobie spokojnie z terrarium,moge kolo niego przejsc,pogadac z nim;)itp
Hajdo, jakie to lepsze efekty ma kolega ? Legwan nie wyrywa się z ręki bo zamiera ze strachu, podczas głaskania przymyka oczy, bo mu tak dobrze ?
heh.... to z wyrywaniem sie z rak moze to i faktycznie jest strach.... ale mi chodzi np.. o zachowanie lega gdy przebywa w terrarium lub po za nim.... jest spokojny chodzi obok niego... nie ucieka...itp. pozdrawiam...
To, że chodzi spokojnie i nie ucieka jeszcze nie świadczy o oswojeniu (czyt. przyzwyczajeniu). Wiele legwanów tak się zachowuje, chociaż duża część jest płochliwa. Jednak takie zachowanie legwana jak opisujesz to dobry objaw, trafił się spokojny okaz. Niech kolega to wykorzysta i nie zmarnuje tego przez stosowanie siły i okazywanie dominacji. Przez częsty kontakt z gadem i odpowiednie traktowanie faktycznie może doczekać się że legwan będzie okazywał coraz więcej przyjaznych cech ;-) Warto poczytać w opisie gatunku w jaki sposób interpretować zachowania legwana. Np. zamykanie oczu przy próbie dotyku, głaskania wcale nie świadczy o tym, że mu się to podoba.
moj ostatnio wylazl z terra i se na klatke z papuga skoczyl.wisi ,patrzy taki luzak a wielkie papuzysko warczy ze strachu:)))))))))
myslalam ze padne ze smiechu
a TY byś chciał zeby ktos Ciebie na siłe bral i głaskał???
nie sądze....
nie dość,ze jest w obcym dla siebie srodowisku i juz samo to wywołuje pewnego rodzaju stres... to.. jeszcze PRZEMOC !
podaruj sobie to.. a koledze pogratuluj ... tylko nie wiem czego....
Głupoty, Celtic, głupoty...
Dlaczego głupoty ????
bo czy nie glupota jest stosowanie przmocy wobec legwana?
Nie zrozumial Cie...
a tak oczywiście :) źle odczytałem, że to celtic głupoty pisze...
hihi moze i celtic czasem głupoty pisze :P ale chyba nie tym razem :))))
Pozdrowionka :)
Magdalena
ja juz nie wiem co myslec wytumacze dlaczego.
Mam legwana od prawie 2 miesiecy i na samym poczatku nie dotykalem go, calkowicie, jak cos robilem w terrarium to legwan panikowal i bylo widac ze najchetniej bo by sie zakopal pod ziemie.
Przez ostatnie dwa tygodnie zaczolem go brac na rece i klasc sobie na ramie (z poczatku strasznie uciekal a jak siedzial na moim ramieniu to bylo widac ze sie strasznie boi) lecz po okolo tygodniu znaczy sie niedawno :) legwan zaczol spokojnie ragowac na prube wyjecia go z terrarium i gdy klade go sobie na ramie na przyklad to chodzi pomnie badajac wszystko jezykiem (nie straszy mnie juz i nie patrzy przerazonym wzrokiem) a dzisaj to nawet jadl mi z reki, pojadl sobie troche konicznyki i wlazl powoli na glowe gdzie siedzial troche po czym znowu zszedl na ramie....
wiec powiedzcie czy to nie sa pozytywne objawy. czy moj legwan zachowuje sie tak z powodu stresu?
tak jak mowie mam go okolo 2 miesiace. legwan na 50cm
jak juz zaczyna badac co sie dzieje i robi to z zainteresowaniem a nie strachem i chodzi sobie spokojnie.. to jak najbardziej pozytywny odruch...
stopniowo zacznie sie przyzwyczajac... ale 2 miesiace to i tak bardzo krótko...biorac pod uwage, ze legwan juz ma 50 cm, czyli wcale taki malutki nie jest a im starszy tym sie trudniej go oswaja...
w kazdym razie ... jeszcze troche cierpliwosci i bedzie ok ;)
pozdrawiam
Magdalena