jak skłonic lega do choćby posmakowania innego jedzonka niż mniszek lekarski??? już próbowałam karmić liśćmi drzewek owocowych itp a on tylko mlecze je. jakieś sugestie?
Wersja do druku
jak skłonic lega do choćby posmakowania innego jedzonka niż mniszek lekarski??? już próbowałam karmić liśćmi drzewek owocowych itp a on tylko mlecze je. jakieś sugestie?
Przykład marchewki. Posiekaj tak marchewke i posyp liście ,żeby legwan nie mógł zrzucić tego. Tak postępuj z wszystkim
Drugi sposób jest troszke bardziej... hmmm nie wiem jak to powiedzieć. Po prostu robisz mu taką sałatke i nie dajesz mu ukochanego mniszka :-) napewno z głodu cos poskubie.
Przeglodzic... Wstaw pelna miche z nowym jedzeniem do terra i czekaj. Nie zje dzisiaj to zje za 2 dni.
ehh.. ja sie z tym zupelnie nie zgadzam, metoda na "meczenie" zwierzaka moze sie zle skonczyc, ja swoja na poczatku lata probowalam przestawic na liscie drzewek owocowych, mleczyka i inne zielska, najpierw byly proby podawania samego nowego zarcia, nie poskutowaly, nastepnie, stare zarcie + dodatek nowego..
skonczylo sie na tym ze zielona przez tydzien nic nie jadla, pozniej jak sie nad nia juz zlitowalam i stwierdzilam, ze nie bede jej juz meczyc, byly problemy, zielona wogle przestala cokolwiek chciec jesc, chyba w obawie, ze bedzie tam ukryte te "znienawidzone" przez nia liscie:D
Meg niestety jak sie od poczatku zwierzaka nie przyzwyczaji do wszystkiego to sie pozniej cierpi. Tydzien niejedzenia nie jest dla legwana szkodliwy dla zdrowia.
ale na moja psychike kiepsko oddzialywuje patrzenie na glodnego legwana i czerpanie satyskafcji z tego, ze go mecze;/
ja sie martwie co bedzie jak sie sezon na mniszka skonczy....moglam pomyslec wczesniej i w szklarniach zamiast dyni i takich tam, mniszka posadzic :(
Ja wole sie tydzien pomeczyc i miec pozniej spokoj.
zmieszaj inne liscie z potartym zielonym ogorkiem
Ja na szczescie nie mam takich problemow moj legwan wcina wszystko co mu tylko dam nawet nie zwraca uwagi czy to jest posypane jakimis witaminami wszystko wcina :)))))))
Ja proponuje metode Fatmana tzn wziac lega na przetrzymanie i napewno cos ruszy, sprobuj potartej cukini (sprawdzone jedzonko przez neonka meg) a moj tez za cukinia szaleje, do tego liscie rzodkiewek, winogrony, czarnej porzeczki. I powinien po jakims czasie zaskoczyc na nowe jedzenie.
Poczytaj sobie to co nasze smoki lubią najbardziej i na pewno znajdziesz coś dobrego dla swojego legusia: http://www.terrarium.com.pl/forum/re...=15543&t=15543
super pomysl z potartym ogorkiem tylko, ze wyjadla samego ogora a liscie zostaly...ale przynajmniej wiem , ze ogorek jej smakuje :D
Sprobuj rowniez poszatkowac liscie. Wtedy nie bedzie umial wybierac ogorka!