Wersja do druku
czy to moze byc szkodliwe dla lega?
podejrzewam ze nie w koncu w naturze tez obgryza sobie kore czy cos takiego
zastanawia mnie tylko czego mu moze brakowac
nie przypuszczam aby lykal go z glodu
ale moze brakuje mu witamin albo czegos takiego?
sam nie wiem
Wiesz ja sadze ze moze to byc brak witamin a podajesz mu jakies?
Najlepiej REPTIMINERAL H
Wibowit, wapno - z matwy? (sepia tak to chyba sie zwie)
tylko ze jak posypie mu zarcie ktoryms z tych dodatkow to ta gadzina
omija miche szerokim lukiem:(
Kto Ci to powiedzial, ze najlepiej to Reptimineral? Jest wiele roznych preparatow i moga byc spokojnie stosowane. Poza tym Marcin napisal, ze daje sepie, co jest bardzo dobrym rozwiazaniem.
aniolek wyslal dwa info a ja wstrzelilem sie miedzy nie ze swoim uzupelnieniem:)
to tak w kwestii wyjasnienia :)
co do substancji witaminowych to natchnienie zaczerpniete z forum dlatego nie pisalem tego w poscie pierwszym bo nie sadzilem ze mozna by tego nie podawac,
tak jak nie stosowac UV, utrzymywac stosownego zakresu temperatur i wilgotnosci
zastanawialo mnie bardziej czy np. nie stosuje gadzina korka jako oselki dla zabkow
albo moze to ma mu wspomagac .... no nie wiem .. trawienie?
nie chcial bym wywolywac jakiejs debaty nad swoimi teorjami
moze nalezalo by dostarczyc mu jakies galezie do obgryzania kory?
albo gryzaczek :)
albo mi sie pomyliło albo spotkałam sie z tym,ze legwan komus buty obgryzał...
moze to po prostu z nudów?
a... takie tam bzdurki wymyslam, bo szczerze to nie wiem co moze byc powodem
no niewiem ale wpierw jak mu sie nudzilo to zabawial sie w kreta ale odkad przeprowadzil sie do nowego terra to nie przepada za spacerami po kokosie na ziemi:)
wedlug mnie powinies zaobserwowac czy on je to jedzonko z witaminami bo jak nie je( o czym ty napisales) to moze byc (jak juz wczesniej pisalam i sie powtorze) ich brak i w takim wypadku moze warto zastsowac jakich maly podstep ja np jak moj nie chcial jesc jedzenia z witaminami to bralam jego jakis najlepszy przysmak i posypywalam troszeczke i dawalam mu to z reki i teraz juz nie zwraca uwagi na witaminki a wczesniej tez nie jadl z witaminami
jesc je witaminki, (sposob ze smakolykiem nie skutkowal :)) stosuje dwa sposoby karmienia jeden to micha a drugi to wieszam na galezi:)
i jak widze ze bestia znowu ma opory co do witaminek w misce nie dostaje dodatkowej porcji na galezi :)
brutalne ale nic innego nie skutkowalo.
a moze na korku osadza sie 'cos' przy spryskiwaniu terra pryskam rowniez scianki
zawsze w tych szczelinach troche tej wilgotnosci zostaje :)
Aniołku coś często z Ciebie faceta robią :))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))) ))
Pozdrawiam:)
ale on jak obgryza? odrywa małe kawałeczki i połyka, czy międli w pyszczku?
A nie moczyles czasami korka w solance w celach odkazajacych przed umieszczeniem w terra?Sol zawiera rozne zwiazki mineralne ktorych moze brakowac legwanowi.Mialem taki przypadek z kora ktora legwan rowniez obgryzal.A co do przemycania witamin w jedzeniu jest bardzo prosty sposob:bierzesz przykladowo kawalek kiwi,wycinasz w nim kosteczke,wsypujesz witaminy i tym samym kawalkiem zatykasz.Legwany jedzenie polykaja wiec nie czuja zadnego obcego smaku.
Trudno powiedzieć czasami, dlaczego legwany coś niejadalnego połykają. Ale to się zdarza- znajoma weterynarz z Warszawy wyciągnęła kiedyś jednemu z żołądka kilka monet, innemu reklamówkę.... Niestety czasami konieczna jest operacja.
Korkiem legwan może się zapchać, zwłaszcza większym kawałkiem. Proponuję usunąć z terrarium, ewentualnie przy młodym można zastosować gruby i twardy, którego nie będzie w stanie napocząć(wększy nadgryzie wszystko).
no ale z tym to nie bardzo bedzie prosto
bo korkiem wlasnie wyklejone jest terra na sciankach :)
nie nie moczylem go w niczym
no tego to raczej nie jestem wstanie stwierdzic, nie zauwazylem aby to miedlil - przezuwal, ani nie wypluwa - nie zauwazylem
a takie stwierdzenie to poczym wywnioskowane?
Ja nawet zerwalbym ze ścianek, obawiając się skutków połykania korka. Jeżeli terrarium jest w całości ze szkła, to można przecież wyłożyć nim od zewnątrz, z niewielką szkodą dla estetyki.
Z doświadczeń KORSAKOWA,
1. Legwan zżera kore debu korkowego
2. Legwan trawi kore dębu korkowego (nie powoduje zatkania jelit)
3. KORSAKOW profilaktyczie zabiera korek legwanowi i daje obrożnym
4. Obrożne nie zżerają kory dębu korkowego
takim podsumowaniem jestem usatysfakcjonowany:)
1. korek zostaje
2. Leg nie ucierpi
3. Czego gadzinie brakuje? niewiadomo ale:
- zwiekszyc profilaktycznie dawke witamin
Nie jestem pewien, czy na pewno legwan nie ucierpi od połknięcia większego kawałka korka... Nie znam co prawda takiego przypadku, ale jednak...
Napewno czegos potrzebuje dla swego organizmu, tylko czego? A czego to on sam wie najlepiej, a my mozemy tylko gdybac, bo nie wiemy dokladnie czym go karmisz i w jakiej ilosci mu te wit.podajesz.
Sama sepia jest nie wystarczajaca, radze podawac jeszcze VITRUM CALIUM w jego skladzie jest witamina D ktora pomaga lepiej przyswoic wapn (ulatwia wchlanianie wapnia oraz reguluje jego wbudowywanie do tkanki kostnej) dobrze by bylo zebys mu na zmiane podawal tez fosforan wapnia. Z wit. zamiast VIBOVITU lepiej podawac te przeznaczone dla gadow czyli REPTIMINERAL H, a do tego nie wolno zapominac o wit. A ktora jest bardzo wazna. Radze wit. przemycac w jakims ulubionym przysmaku, zwierzeta nie znosza zapachu witamin a szczegolnie wit. B, a do tego bedziesz mial pewnosc ze te wit. w calosci polknal nic nie trwoniac. Ale nie wszystko da sie zalatwic wit. trzeba tez dobrze odzywiac, witaminy tylko powinny wspomagac kondycje zwierzecia !!!
To ze on obgryza korek to pewnie dlatego ze wyczul sol, ktora jak kicha to osiada na korku, a to moze swiadczyc o braku mineralow.
Znajomi maja lampe z soli, stoi na podlodze legwan spacerujac stara sie ja lizac i podgryzac. Zaradne sa te nasze gadzinki, chce im sie zyc :)
Pozdrawiam
[gadzinka]
Z doswiadczen Fatmana:
1. korek w terrarium dla legwana nie ma sensu
2. powyzsze nie obowiazuje dla 30 cm pyrtkow, ktore strach wziac do reki, zeby ich nie popsuc
3. u Korsakowa same dziwne zwierzaki mieszkaja. Co ty im Lukasz do jedzenia dajesz :D Jeden legwan probuje zjadac drugiego. Jedza korek. Wiem moze ty ich w ogole nie karmisz i zwierzaki tak z glodu :D
aniołek wyslał :))) aniołek wysłała :))) nie myśl, że to była złośliwa uwaga ... jeśli tak pomyślałeś - PRZEPRASZAM :)
Pozdrawiam:)
nawet nie smial bym
a istotnie wyslal i wyslala to znaczaca roznica
ale aniolek wyslal jak uzytkowni jako 3 osoba i wszystko gra:)
wniosek ?
zmieniamy diete, zobaczymy co przyniesie
Oczywiście masz rację - też :)
to co do staje zielony
Liscie rzodkiewki - w tym okresie podstawa - nie jada owocow za to ja mam dosc :)
Melisa
Bazylia
Kolendra
Koper - latem byl to przysmak teraz zdaje sie ze mu sie przejadl
Nać pietruszki - czasami małe ilosci
Rzeżucha
kapusta pekinska - od czasu do czasu
ogorek zielony
owoce
awokado, kiwi, granat(potrafi wybrac z miski tylko to, ale podaje sporadycznie bo nie doszukalem sie aby to ktos podawal), mandarynka, pomarancza, papaja, nashi, mango, (w sezonie arbuz - wchlania go jak przeciag)
banan
kielki
slonecznika
rzodkiewki
przenicy
lucerny
cytrusy podawane raczej rzadko i tylko jak matka go karmi bo ja mam uczulenie na cytrusy wiec owoce w domu pojawiaja sie jak mnie nie ma
jesli rosnie to pozostale :
liscie malin, jerzyn, moreli, akacji, mlecz, koniczyna etc.
i tak jak wspominalem, zmiana diety co do witamin.
chyba ze cos w tym co napisalem wyzej jest nie stosowne to tez sie zastosuje
ale nie wydaje mi sie, no chyba ze czegos nie daje a byc powinno
a może on robi to z nudów??? niesądze aby szukał w korku jakiś wartościowych składników, słup soli to co innego:P