Jak poprawić "przyczepność"?
Witam. Jak w temacie: jak poprawić przyczepność legwana. Mój pupil ma w terra kawałki brzozy na którą się wspina, ale niestety sprawia mu to małe problemy (brzoza nie jest zbyt "chropowata"). Zauważyłam w wielu terrariach ww. drewienka otoczone lenem i/lub włóknami konopii. Moim zdaniem to dobre rozwiązanie, ale ojciec twierdzi że leguś może się zaplątać (w końcu ma nie małe pazury), zawisnąć i zrobic sobie krzywdę :/ . Jak to w końcu jest ? Nie przeszkadza mu to w wylegiwaniu się na pniu (znaczy włókna czy mu nie przeszkadzają) ? Zapląta się czy nie ?? Pozdrowienia :)
Re: Jak poprawić "przyczepność"?
zalezy jak owiniesz konary jesli zrobisz to na szybkiego i nie beidzesz mocno sciskał sznurka to porobia zie luzne zwisajace kawałki sznurka ale jesli uzyjesz troche siły to wszystko bedize ok mam tak owiniete konary i wszystko jest ok wczesniej jak nie yły owiniete to legwan z trudem wdrapywał sie po nic a teraz gdy sa owiniete nie stwarza mu to problemu
Re: Jak poprawić "przyczepność"?
Kreczamar ma racje. Moja propozycja przed obwinieciem konarow, obwin je tasma klejaca dwustronna, a potem dokladnie i bezszczelin wluknem. Pozdrawiam
Re: Jak poprawić "przyczepność"?
taśma klejąca to chyba nie jest najlepszy pomysł.
Re: Jak poprawić "przyczepność"?
tez mi sie wydaje ze tasma odpada. wystarczy mocno zaciskac kolejne petelki na konarach i to w zupełnosci wystaczy jesli masz tyle cierpliwosci to mozesz obwinac całe knary szczelnie ja jednak tyle zapału nie miałem i zrobiłem to nie tak jak pimp pisał petelka przy petelce jednak to i tak wystarcza mojemu Robalowi aby sie utrzymac na konarach na ktorych wczesniej miał problemy
Re: Jak poprawić "przyczepność"?
U mnie w terarium do duzych konarow sa przybite cienkie na ksztalt grabinki. Nie potrzeba juz niczym okrecac, bo legwan swietnie sobie radzi.
Legi to co prawda zwierzeta nadrzewne, ale niestety czasami maja problem, zeby sie wspiac, moze niektore drzewa w naszym klimacie sa zbyt sliskie? Moj leg nie ma obcinanych pazurkow a nie wszedzie wejdzie.
Podrapane kobiece rece chyba nie sa zbyt ladne. A jak patrze na swoje, to mam ochote kupic obcinacz do pazurkow (bo zgubilam poprzedni) i odpowiednio nim potraktowac Smoka.
Re: Jak poprawić "przyczepność"?
Ja mam tak ręce pocięte i poszramione, że wstydzę się wychodzić na miasto z odsłoniętymi.
Nie jest to zbyt estetyczny widok, a ludzka wyobraźnia działa;)
Re: Jak poprawić "przyczepność"?
Na mnie rodzice wrzeszczą za podrapane ręce. Twierdzą że to nie tylko nieestetycznie wygląda ale i wzbudza podejrzenia. Rzeczywiście ludzie mogą pomyśleć że mnie biją w domu ;). JESZCZE RAZ PRZEPRASZAM ZA KŁOPOTY Z POPRZEDNIM PROFILEM
Re: Jak poprawić "przyczepność"?
To jak juz jestesmy przy kasowaniu nickow, to ja poprosze o skasowanie nicka Beata_U, bo niestety nie moglam sie na niego logowac i zalozylam nowy BeataU i tego wlasnie teraz uzywam.
Re: Jak poprawić "przyczepność"?
dobrze, niepotrzebne konta się pokasuje, aby bałaganu nie było.
Jednak w przyszłości proszę o zgaszanie takich spraw na maila.
meg@legwanzielony.com
Re: Jak poprawić "przyczepność"?
Nie wiem jak birzecie swoje legwany, ale przy umiejętnym braniu na ręce i używaniu skórzanych rękawic zadrapania zdarzają się sporadycznie. Brzoza słabo nadaje się na wystrój terrarium. Są w Polsce drzewa o porowatej korze i takie najlepiej wybierać.
Re: Jak poprawić "przyczepność"?
Mój tata też powiedział że kupi mi takie robocze, murarskie duże, albo takie po łokcie najlepiej :D. Brzoza była najbardziej dostępna i jest bezpieczniejsza od drzew iglastych. Coś jeszcze można pokombinować. Najgorsza jest bezczynność ;). I proszę Pani meg11 widzę że nie tylko ja miałam problem z profilem :(
Re: Jak poprawić "przyczepność"?
ja nie zamierzam używać rękawic, legwan mieszka luzem razem ze mna w mieszkaniu, czasem są momenty, w których coś psoci, siłą rzeczy, by nie zrobił sobie krzywy muszę go wówczas podnieść i przenieść w bardziej bezpieczne miejsce, a że legwanowi to nie bardzo odpowiada, drapie mnie, wyrywając się przy tym. Natomiast jeśli to On ma ochotę wejść na mnie,wdrapuje się, siada mi na ramieniu i wie jak zrobić, żeby nie podrapać :)
GoodCharlotte, ja nie jestem żadna Pani;)
Re: Jak poprawić "przyczepność"?
Nauczyłem się postępować z Guciem podczas przenoszenia. Nie jest to łatwe, bo on tego nie lubi, ale radzę sobie bez rękawic. Zadrapania zdarzają się sporadycznie. Podczas przenoszenia blokuję swoim ramieniem jego ogon, co uniemożliwia mu bicie o ostre przedmioty. To chroni przed uszkodzeniami i pomaga w zmaganiach z silnymi osobnikami ;-)
Re: Jak poprawić "przyczepność"?
Kiedyś w szkole mieliśmy taki wierszyk na temat "Jak to pięknie brzmi Pan i Pani". Mnie się zwroty te podobają i uważam że starszym jednak szacunek się należy, a zwroty Pan i Pani są najlepsze do jego wyrażania ;) (muszę koniecznie znaleść ten wierszyk) Pozdrawiam ;)