Wersja do druku
mój Agamek pije rzadko, ale jak sie juz dorwie do michy, to żlopie jak glupi. niezwykle sie wtedy zachowuje: jego ruchy staja sie bardzo powolnie, a broda nadyma sie maksymalnie, stroszy sie, potem nia porusza, przelykajac, powoli odpelza z brzuchem przy ziemi od miski i kladzie sie plasko - zpelnie nie ten sam agamek. ten caly wodny rytual trwa do kwadransa. potem agamek juz jest normalny :)
moja w recz odwotnie dostaje glupawki i robi wszystkie ruchy bardzo szybko jak pije. Bardzo sie wtedy cieszy. Podchodiz do pojemnika na wyprostowanych lapkach schyla glowe wciaga troche woda a potem wysoko wysoko jak najwyzej i wlewa ja do gardla tak jak wudke ;)
to fajnie ze wiesz że pije , bo ja mam malusią agameczke już miesiąc i jeszcze ani razu nie widziałem żeby piła wode z miseczki .
Dzikus - od 14 lutego został 1 ( JEDEN !!! ) raz zaobserwowany jak pije i to dwa dni temu. Byłem tak zdziwiony, że nie pamiętam czy zachowywał się dziwnie z wyjątkiem tego, że pił :). Maleństwo, które mam od 16 kwietnia jeszcze nie pokazało tej umiejętności :)
Pozdro,
Damian
hmm to moze pije a ja tego nie widzilem , to sie nie bede zbytnio przejmował narazie , a jeszcze z innej beczki ta druga mala agamke trzymasz razem z ta podrosnieta ??
Na razie obydwie jaszczurki są w osobnych małych terrach wstawionych do docelowego. Musiałem nawet wstawić przesłonę pomiędzy terra, bo Dzikus mało sobie mordki nie obił jak świerszcze biegały u Dzidzi ;). Przez podwójną szybę chciał przejść ! Oczywiście nie był głodny tylko łakomy ;).
Pozdro,
Damian
a ja swoja agamke musze poic z pipetki bo sie tak nauczyla i inaczej sie nie napije wody !! pozdrawiam
Ja moją też dwa razy tak poiłem , bo sie bałem że nic nie pije , ale jak tak mówisz to już nie bede jej poił pipetką . Może w końcu się sama zdecyduje , gdzie woda jest to wie bo jej sie kilka razy w pogoni za swierszczem zdażyło przebiec po misce .
Damian,sam kiedyś miałem brodacza-można to nazwać i łakomstwem:PAle one chyba zawsze są głodne,taki tyci kubeł bez dna na owady:]
ja pijaca wode agamke zobaczylem dopiero kiedy przywiozlem mloda do domu ze sklepu (mloda jest druga agama)bo poprzednia chyba wody nie pija albo ja nie widze:))
Reakcje na wodę są różne - to po prostu zależy chyba od "charakteru" jaszczura. Moje brodacze piją wodę z pojemnika w różny sposób: czasami jest to po prostu picie duszkiem, innym razem kulturalne popijanie małymi łyczkami (trochę podobnie do opisanego przez Ciebie rytuału), a czasami pakują pod wodę całą głowę (za pierwszym razem myślałem, że się utopią!) lub wchodzą do miski w całości.