Szyszkowiec zwyczajny

Czy ktoś wie, jak rozpoznac płeć u szyszkowców?? Ja mało wiem o nich (do dzisiaj w ogóle) a najprawdopodobiniej niedługo bede mieć jednego...
Pomóżcie i poradźcie jak go utrzymywać??

Zontix
Samiec ma wyrazne "pory udowe" na tylnych nogach i zgrubienia nasady ogona(przywodzi toto na mysl jadra) - zawierajace hemipenis(podwojny narzad kopulacyjny)
Cordylus tropidosternum jest chyba jedna z "prostrzych" i ciekawszych jaszczurek w polskich terrariach.
Aby nie pisac "elaboratu" - sugeruje abys zajzal do opisu na stronie i majac juz konkretne pytania ,zadal je np.w punktach.:)

Dzieki za odpowiedź... teraz mam jeszcze jedno pytanko (a może i wiecej...).
1.Jaka żaróweczka jest najlepsza. Wziełam go z całym terrarium, ale wydaje mi sie, ze nie jest najlepiej urzadzone. Nie ma grzałki a żarówka była 15W (??!!) !!! Zwiekszyłam troche moc, żeby nie przesadzać, do 25W, ale nadal nie wiem czy to wystarczy... Czy kolor żarówki ma jakis wpływ?? Oczywiście nie mówie tu o drastycznych kolorach (czerwonym czy niebieskim) tylko o zwykłych (biełe swietło, czy żółte?)??
2.Jaki rodzaj ogrzewania stosować ?? Wiem, ze powinno byc ok 25-30 stopni...niestety dotychczas nie miał biedak ogrzewania i żył w temp. do 24 st. Zanim go przywiozłam do siebie, dostawał do jedzenia tylko larwy mączniaka, ale przeczytałam, ze nie jest to najlepsza karma, więc kupiłam świerszcze, które sie rozlazły po terrarium i pochowały, ale mam nadzieje, ze w końcu jaszczur sie przekona i jakos je sobie znajdzie (na razie biedak siedzi w jednym miejscu i sie nie rusza) ;))
Nie udało mi się jeszcze stwierdzic czy to on czy ona, bo słabo go widac z kryjówki, ale mam nadzieje, ze kiedyś to odkryje ;))
No to tyle na razie i dzieki...

Przede wszystkim zwiększyć mu temperaturę. Pod lampą powinno być 35-40 stopni. Może być zwykła żarówka. Świerszczy nie wrzuca się do terrarium bo będą w nocy go podskubywać (poszperaj w starszych postach, było o tym bardzo wiele przy tematach związanych z karmieniem różnych jaszczurek). Lepiej dać 1-2, kilka do pojemniczka, albo nawet wpuścić do terra, ale nie w dużym stadzie. Oczywiście świerszcze nie mogą być zbyt duże. Świerszcze są nocne, a szyszkowiec dzienny, niekoniecznie muszą się spotkać, chyba, że świerszcze w nocy zagryzą szyszkę, ale chyba nie o takie spotkanie chodzi.

No to nieźle mnie nastraszyłeś!!! Ich łazi tam teraz chyba 4 średnie... To ja juz nie rozumiem, jak mam go karmić świerszczami, jak one moga go zabić!! (ok, moze nie 1-2, ale stado) to co?? wyłowić je??jak mój szyszek ma jakieś 10 cm, to jakiej wielkości śiwerszcze moge mu dawać,żeby sobie poradził???A jak nie świerszcze i nie larwy maczniaka, to co bedzie dobre i nie groźne?? :)
Dzięki za reakcje!!

świersze wielkości do 1,5cm będą w sam raz - dawaj pojedyńcze sztuki, tej wielkości szyszkowiec bedzie jadł jednego co dwa dni, czase zje dwa dni pod rząd. Jeżeli nie zje świerszcza to wyciągaj go (swierszcza, nie szyszke :) ) z terrarium. I nie zapomnij czasem posypać świerszcza wapnem + jakiś środek witaminowy. Poczytaj to forum, sporo tu bylo o szyszkach.
Terrarium - kilka szczelin między kamieniami w których zwierzak będzie mógł sie schować + coś do wspinania, bo one to uwielbiają.

I pamietaj KONIECZNIE o wyciaganiu świerszczy z terrarium!

No to nieźle!!Wyciągać świerszcze z terrarium to nie taka prosta sprawa :(( Szczególnie jak one sie chowaja a ja sie ich brzydze. 3 zostały wyłowione ( z czego jeden, o zgrozo!!, zwiał mi pod szafe) i po sprawdzeniu stanu świerszczy stwierdziłam, ze jeszcze powinien być 1!!Albo jest jeszcze w terr, albo go Szyszek zjadł, albo nastepny zwiał (mam nadzije, ze nie to ostatnie!!) Ale stres - myslicie, ze sie do nich (swierszczy) przyzwyczaje??? fuuuj, obrzydlistwo!! :))))

Z tymi świerszczami nie jest tak źle, przy odrobinie wprawy "polowanie" będzie przebiegało sprawnie i bezpoleśnie :) Jeżeli się ich brzydzisz łap je pęsetą (ja to robię właśnie w ten sposób)... Co do ucieczek - zwiały mi na razie dwa (jeden jakies 3 tygodnie temu, drugi 2 dni temu), póki co nie słyszałem ich grania i modlę się, żeby tylko nie wylazły kiedyś przed moją mamą, bo zawał mam wtedy w domu murowany ;(

Buhahaha.. ale lol, ja to mam czasem wiecej szczescia niz rozumu! Siedze sobie wlasnie przed kompem (20 minut temu pisalem tu posta :) ), patrze a na mojej pomaranczowej scianie, siedzi sobie czarny swiersz - sadzac po wielkosci ten skubaniec, ktory zwial 3 tygodnie temu! Przez te 3 tyg. dobrze sie kamuflowal, ale dzisiaj mu nie wyszlo :)) Ciekawe czy znajde tego drugiego :D

moja szyszka tez ma 10 cm i je maczniaki ( swierszcze tez :))))) ) zawsze wrzucam jej swierszcza w dzien i go nie je a na drugi dzien juz go nie ma (swierszcza ) tez nie lubie swierszczy ale raz sie zyje :):):)
a terra mam z korzeniami (one lubią sie wspinac) no i ttyle na ten temat

Z tymi mączniakami nie przesadzaj, bo powodują otłuszczenie gada, ponoć ciężko się trawią i takie tam...

hmmm, w innym poscie ktos napisał, ze mozliwe, ze mączniaki zaczopowały mu przewód pokarmowy!! Czy to jest możliwe i co w takim przypadku robić.. Nadal czekam na jakąkolwiek reakcje mojego(jej?) Szyszki... z tego co widziałam, jest już mały postep - powoli "zsuwa" sie z kamienia!! :) Juz polożyla łapki na dolnym kamyczku :))Ciekawe czy w końcu z niego zlezie...

No i mamy postep!! Szyszka (raczej jest to samiczka,bo nie zauważyłam zgrubienia na ogonie i porów udowych) wygramoliła sie w końcu z kryjówki i wylazła na wyzszy kamień sie powygrzewać!Biedactwo boi sie ludzi ewidentnie.Nie przywykła do bycia w towarzystwie (wczesniej siedziała niewiadomo jak długo w piwnicy,głównie sama,nie liczac pór karmienia) i teraz rusza sie tylko jak mnie nie ma w pokoju:)))

Co to tej samiczki - wczesniej pisalas, ze ma jakies 10 cm - przy tej wielkosci nie bedziesz w stanie okreslic czy ma pory, czy ich nie ma.
Co to tych maczniakow - tydzien temu stracilem jednego z szyszkowcow wlasnie z powodu zaczopowania sie ukladu pokarmowego - koniec z karmieniem maczniakami!

Pytanie do ekspertow - a jak to jest z karmieniem drewniakami ?

Moze i nie jestem ekspertem... ale - karmic maczniakiem,drewniakiem mozna przy zachowaniu umiaru(+/-20% calej karmy) - w dodatku sugeruje zadanie sobie odrobiny trudu i wybieranie do skarmienia larw,ktore sa mieciutkie i biale - swierzo po wylince.
Drewniak jest zdecydowanie kozystniejsza karma,gdyz sam zjada(w hodowli) bardzo urozmaicone produkty w przeciwienstwie do maczniaka karmionego raczej monotonnie.
Podstawa karmy szyszkowca sa swierszcze,potem inne bezkregowce a nawet kawalki slodkich owocow - swoim szyszkom podawalem tez "papki" dla niemowlat.

O wlasnie, a'propos papek - moje szyszki rowniez uwielbiaja deserki (tutaj darmowa reklama :) ) Gerbera

Słuchajcie, jest super!! Terrarium dogrzałam, Szyszek zaczał łazić i sie ożywił :))) A co do świerszczy to własnie wróciłam ze sklepu i pan poradził mi podać takiego "delikwenta" penseta, zeby zwierzaczek go zobaczył, bo jak sie owady zamelinuja gdzies w terrarium na dzień, to on ich nawet moze nie widziec... No i własnie Szyszek zjadł w ten sposób 2 małe świerszcze (rzucił sie jak oszalały). Nie dawałam więcej, zeby sie nie przeżarł po tak długim poście... Mysle, ze teraz bedzie już coraz lepiej.Dzieki wszystkim za pomoc i rady...

Jeszcze jedno: jak ktos z was ma zdjęcia samca i samicy szyszkowca, to byłabym wdzięczna za przesłanie mi... Chodzi mi o te wyraźne różnice między zwierzakami. Moja szyszka jest jednak starszym zwierzatkiem (moze juz nawet dorosłym, nie wiem) Widziałam ostatnio w sklepie taki maluchy i moja jest ciut więkrza, moze już da sie rozpoznac płeć, tylkno niestety nie wiem na co zwrócić uwagę. Teoretycznie wiem z listy CURTUSA, ale gorzej z praktyką. Mysle że zdjecia samca i samicy mi pomogą...
Jak coś to czekam na fotki: zontix@poczta.fm

Mam cosik na ten temat Zontix posylam zalacznik ze zdjeciem dwoch szyszek samicy i samca po lewej samiec po prawej samica

Dzieki serdeczne ManiA: mam nadzieje, ze mi to cos pomoże, chociaż jednak nie jest to łatwe... Na razie jeszcze czekam, aż Szyszek sie zaaklimatyzuje całkowicie :) Pozdrowienia dla ciebie i twojej Szyszki - milosniczki wiosny :))

heheh wielkie dzieki :))))) a apropos z tego co wiem to samiec ma troche grubsza nasade ogona a pondto jest wiekszy od samicy. Moja szyszka ma 10 cm ale jest jeszcze za mala i nie moge okreslic czy to samiec czy samica :D jak bede miec zdjecia to posle je tutaj hihih

A jeszcze jedno jak masz gg to podaj numer :D

2792608 ;-D