Wersja do druku
Ja poszedłem to załatwić to babka w UM wydział gospodarki i żywności (tak sie chyba nazywa wydział) na ulicy Zarurze pok 11 zwariowała!!! Nikt jeszcze nie był, była wojna , nie chciała mi nawet podbić kopii wniosku :) wiec była zjebka, poszedłem do kiery i oprosiłem o podbicie bo Pani z pok11 nie chce :) no i podbiła , mają teraz problem bo w ciągu miesiąca muszą coś zrobić :). Ktoś może już probował coś załatwiać w Poznaniu??? Proszę o opinie... POZDRAWIAM
Wydział Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej ul Zagurze pok 11
Ja w poniedzialek-wtorek sie tam wybieram. Zapowiada sie ladna zabawa...
Czy ma sens użerać sie z urzędnikami, wydać kase, na chodzić się żeby zarejestrować gada? Przecież i tak korzyści z tego nie ma prawie rzadnych. Chyba ża sie myle.
Masz racje-mylisz sie.
a jakie są + zarejestrowanego zwierza???
Z tego co wiem, to od wejscia ustawy w zycie tylko 2- 3 gady zostaly zarejestrowane. Nie wiem jednak czy ta liczba odnosi sie do mojego miasta (Wroclaw) czy do kraju. Jak na rok to maaalo...
Plusy śą chyba tylko 2 i to marne. 1 to że jak by sie ktoś czepiał to masz papiery. Prawdopodobienistwo że sie ktoś będzie czepiał jest strasznie małe. 2 to przy sprzedaży ktoś może chcieć te papiery już bradziej ale cały czas mało prawdopodobne. Może sie okazać że sie ktoś na latał na załatwiał na płacił i ma bez użyteczny skrawek papieru.
w Opolu mam wpis nr 001 , warto!
http://terrarium.com.pl/forum/read.p...&i=4716&t=4716
DJP to sa bardzo wazne argumenty. Gdy wejdziemy do unii malo kto bedzie chcial kupic gada bez papierow. Co do kosztow... to sadze,ze kazdy poswieci te 10 zl zeby miec spokoj...
A co ma do tego unia???
Oj ma! unia=nowe przepisy i szerszy rynek.
Zgadzam się z wypowiedzią Sir Bonzo, gdy wejdziemy do Unii i przyjdzie nam do głowy sprzedać zwierzaka, to cena takiego bez papierów bedzie o 1/3 niższa, a teraz uważam że jest okazja zalegalizować zwierzaki.Nawet te z przemytu, jeśli takie ktos posiada oczywiście no i śwuerzo zakupione bez dokumentów. Kolejnym + jest fakt że jak urodzą nam sie młode, zwierzaki które powinny mieć CITES to jak je zalegalizujemy ??? POwiemy że nie mają rodziców bo bocian je przyniósł. Wtedy mogą być problemy nawet z oddaniem młodych do sklepu zoo po niskiej cenie, bo niewiadomo jeszcez jakie bedą kary za handel zwierzakami bez metryki. Jeśli wysokie nikt nie będzie ich chciał za rozsądne pieniądze...chyba że za grosze.A po drugie to nie sam handel bedzie nielegalny tylko przetrzymywaniew domu, wiec jak ktoś złoży donos... to zaczną sie schody, np gdy nasz spokojny, niejadowity wąż ugryzie dziecko sąsiadkiitp. a sąsiadka przejąta ugryzieniem zbożówki pójdzie do lek. a lekarz na wszelki wypadek zawiadomi dzielnicowego aby zobaczył czy był to faktycznie niejadowity gad. A my wtedy na to jak na lato :). Ja jestem za rejestrowaniem!!!!! Skoro jest taka możliwość to głupio nie skorzystać.... :) Ja pewnie zarejestruje nawet węże których nie posiadam ale pewnie w przyszłości bede miał. Wtedy papiery beda na nie czekać :) Więc zapraszam do rejestracji lepiej pomyśleć za wczasu o tym co będzie kiedyś, a moze bedą zniżki na prąd jak w niektórych krajach :) (NIE WIERZE W TO ALE... KTO WIE...) bardziej wierzę w niski podatek jak za psa ale w dużo nizszej kwocie :) np 5zł na rok . U nas wszystko jest możliwe... Pzdrawiam. Sur_Bonzo zadzwonie jutro i sieumówimy na wizytę w UM na Zagurzu
hmmm
jest przepis i to dobry według mnie (mozna zarejestrować do 18 listopada swoje zwierzaki pochodące z prywatnej hodowli ale z przemytu i mieć na nie "papiery" a następnie samemu legalnie sprzedawać od nich potomstwo) to ma sens i zmierza ku normalności w tym karu (co i tak jest wyjątkiem) sam mam dwa constrictorki zarejestrowane w Jeleniej Górze (bez kłopotu !!!) jako pierwszy i z tego co wiem jedyny i tu moje pytanie: dlaczego rejestrujecie w Wydziale Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej a nie w W. Ochrony Śr. może z tego wynikaja problemy z rejestracją u was? (dla Poznaniaków)
wg. mnie również powinien się tym zajmowaćwydział ochrony Środowiska,ale .... byłem tam a kier. tego wydziału powiedziała że w Poznaniu rejestracją gadów powinna się zajmować pani z W Rol. i Gosp. Żywnościowej, która rejestruje obecnie psy należace do grupy psów niebezpiecznych (tylko wg. ustawy) I gdy do niej poszedłem ona nie powiedziała się zę tym sie nie bedzie zajmować tylko że nie ma "jeszcze" programu do rejestracji i inne pierdoły, na koniec nawet chciała przyjśc do mnie i zobaczyć gada i w jakich warunkach sie znajduje (ale jak ją spytałem a w jakich powinien??? wilgotność , temp. itd to stwierdziła że nie ma pojecia ale sie dowie) poprostu śmiech.
PS. zastanawiam sie również nad opcją taką: kier w wydziale środowiska zrobiła mnie w bambuko ( może nie celowo) a pani z Zagurza na którą spadłem jak grom z ... nie umiała się przedemną bronić:) a było ciężko, bo ją porobiłem na MAXA :) a w pon idę znowu zobaczyć co sie dzieje z moją sprawą (a mieszkam blisko) więc mogę nawet codziennie tam być :).
Ma kobieta pecha.
Napewno warto zarejestrować gada kedy sie prowadz hodowlę i je rozmnaża (sprzedaje). A jeśli ktoś czegoś takiego nie robi do przynajmiej na razie jest to zbędne.
Napisz jak poszło to się pośmieję z głupoty naszych urzędasów.
No i wkońcu dziś się "dogadałem " z Pania od rejestrowania gadółw i od innych mniej ważnych rzeczy. Wiec tak zaniosłem jej jak ma wyglądać wystawiony przez nią dokument (ucieszyła sie na maxa) !!! To duży krok na przód dla tej kobiety, ile czasu mogłabyspędzić nad tworzeniem tego nikt nie wie ( i czy byłoby to możliwe),
ok a teraz konkrety, plik był ściągniąty z PST no i był formacie .pdf i tu zaczeły sie schody, UM nie ma w kompach nawet stacji cd- rom pewnie im to zasponsoruję ( jakieś starsze modele mam)
ale nie wiem czy istnieje jakiś darmowy program do edycji(wypełniania)pdf najlepiej po polsku :) (pani na oko zna ruski), to jest pierwsza opcja, nie zobaczyłem tylko czy mają wejście w kompie na 5'25cala.
No i druga opcja, która tej Pani byłaby bardzo na rękę, przeksztalcic ten plik na .xls excel bo mają go w kompie, PS troszkę sobie popatrzyłem co mają tam na dysku i co sie okazało... dużo nie mają, i chyba wszystko w kat moje dok. :) nieważne.
Mam wiec pytanie czy ktoś wie jak edytować pliki PDF???
No jak się nie uda to będę musiał zrobić pani .xls, musi być w miarę fajnie zrobiony, bo wszystkie osoby z Poznania będą dostawały zezwolenia z tego pliku :) Jak ktoś miałby czas i chęci na wykonanie czegoś takiego, chociaż może dziś sam to zrobie.
Acha , wynegocjowałem że w zamian za program, zezwolenia będa prawie, że wystawiane od ręki. :)
edytować pdf? to chyba nie mozliwe
no a tutaj moje wypociny :) w załączniku jest strona pierwsza dokumentu rejestrowego, o ile dobrze wiem to w urzedach mają excela.
Więc można im dać gotowy "programik" do wypełniania.
Postaram się jeszcze dziś lub jutro zamieścić drugą stronę.
Ja w Śremie zaniosłem wnioski do starostwa dział ochrony Środowiska i czekam na efekty.A tak apropo warto zarejestrować gadzinki zwłaszcza jeżeli myślimy o chodowli i rozmnażaniu(cena z papierami napewno będzie wyższa).Z tego co wiem węze zbożowe niepotrzebują cites-u,chyba że chcemy prowadzić chodowle tak jak np. psów to wtedy rejestrujemy chodowle płacimy podatek rocznie i basta.Napewno jest okazja zalegalizowania naszych pupili czemu więc z niej nie skorzystać.Pozdrawiam wszystkich Andrzej.
Czesc
Wlasnie dzwonilem do pani z wydzialu gospodarki i zywnosci. Okazuje sie, ze w/w pani wcale nie chce ulatwiac sparwy (nawet po tym jak dostala program:)) bo "prawnicy" polecili jej sprawdzac dowody zakupu (rachunki ze sklapow, paragony) a to dlatego ze "wszyscy nagle chca zarejestrowac i wszyscy kupili przed 30 kwietnia".
Nawet jak pojdzisz im na reke to urzednik zawsze pozostanie urzednikiem i niczego nie zalatwi od reki.
Trudno, a tak przy okazji zgadzam sie, ze zwierzaki powinny byc zarejestrowane
nara