karłowacenie węży

mam pytanko kciałem sobie kupić jakiegoś dusiciela albinosa ale tylko stać mnie z albinosuw na pytona tygrysiego tyle że pżerarzają mnie jego rozmiary jest jakiś sposub żeby skarłowacial ten wąż do max 2m

nie to że jestem maniakiem męczenia węży ale tylko sie pytam i nieoczekuje głupich wypowiedzi typu : Znęcasz sie nad wężami. bo czytałem strone www.terrarystyka.com.pl i tam w opisie boa dusiciela było że jeżeli niechcesz zeby boa urusł duży włuż jego do malego terra i malo dawaj jedzenia.

Z guru dzieki za odpowiedzi...

Sory za błedy ortograficzne --------------->

wszyscy Ci odradzaki zakup Boa i Pytona królewskiego to postanowiłęś zakupić Pytona tygrysiego.... bardzo rozsane wyjscie z sytuacji. Moja rada jak będzie młody to wsadz go do słoika zawekuj i na 15 min do wzątku po kilku godzunach rozbić słoik i gotowe nie urośnie większy - gwarantuję!

Hehehe to do wypowiedzi Pniaka
A teraz na poważnie jeżeli zdecydowałbyś się skarłowacieć takiego pieknego węża to byłbyś zwyczajnym palantem (nie obrażając palanta :p ). Myślę, że to jest kiepski pomysł, z natury tych węży wynika że są one duże i takie właśnie są piękne. Pomyśl jakby wyglądał skarłowaciały piękny albinotyczny pyton tygrysi ! To tak jakbyś chciał skarłowacieć owczarka niemieckiego żeby był owczarkiem ale we wzroście jamnika. Jeżeli chcesz kupić sobie dusiciela, a nie chcesz dużego to kup sobie Strzelca wschodniego (Eryx tataricus). A jeszcze lepszą opcją byłoby gdybyś dał sobie spokój z hodowaniem węży jeżeli masz takie niezbyt inteligętne pomysły. I nie mów że "nieoczekuje głupich wypowiedzi typu : Znęcasz sie nad wężami" bo to nie są głupie wypowiedzi.

Chodój myszki są małe i malo miejsca potrzebują.

.......a w dodatku z myszek będzie sporo pożytku:))) Myślę, że chętnych do zaopiekowania się nadwyżkami nie zabraknie. PS. Pytanie o "karłowacenie" weży nie może oczekiwać mądrych odpowiedzi bo samo w sobie jest tak debilne że głowa boli. Kord: nie choduj raczej niczego bo każde zwierze źle skończy! Kup sobie coś pluszowego.

już się mnie kord na gg pytałeś, czy jest to możliwe. Moja odpowiedź : jest to teoretycznie możliwe, ale ze względów etycznych niedopuszczalne.
Podobno masz boa tęczowego? Jeśli to prawda, to zostań przy nim, albo kup sobie coś z elephe - zbożówkę albionosa? (-;. A jeśli to, że masz tego tęczowego to nieprawda, to właśnie niego sobie kup (-;

Powiem jedno kolo ZAŁAMAŁEŚ MNIE KU.WA TYM PYTANIEM, teraz juz nie jestem pewnien czy masz wszystko w glowie poukladane. Tak samo jakby rodzicie z ciebie karzelka zrobili bo nie maja duzych pokoi w domu. Zastanów się co piszesz.

dobra juz wiem wszystko

Tylko ze myślałem ze jezeli pisze na www.terrarystyka.com.pl w opisie boa dusiciela ze jezeli hcesz mieć malego boa to włuż jego do malego terra i malo karm to myślałem ze z pytonem tez sie tak da

Powiem krótko,na wężach się nie znam,ale pomysł ,żeby 12latek ,który nie umie czytać ,a przynajmniej nie rozumie co czyta hodował jakiekolwiek żywe stworzenia przyprawia mnie o gęsią skórkę.

cześć , zgadzam się z wszystkimi co cię skrytykowali ,( ps. kup sobie miśka pluszowego i trzymaj w weku żeby przez przypadek większy nie urusł :))

Kolego ty nawet nie rozumiesz czytanego tekstu tu jest cytat" 0,9m - 1,5m. W drugim roku osiągną około 1,2m - 2,1m. Dorosłe osobniki osiągają od 1,5m - 3m. Zdążają się również większe osobniki, wszystko zależy od warunków w terrarium, podgatunku itp. Nie znaczy to, że jeżeli chcecie mieć małego boaska to zaczynacie go trzymać w małym terrarium i szczędzić mu jedzenia. Łatwo się domyślić, co się stanie z wężem. " pozatym pisze też polecany dla średnio zaawansowanego i duże mogą stanowić zagrożenie dla człowieka -tego nie doczytałeś!!!

Wiesz co a może przemyśl hodowlę węża gardena??? też może mieć kilka metrów,jest łagodny,ubarwiony na zielono!!!

kord zacznij myśleć logicznie od kiedy jesteś na forum robisz z siebie pośmiewisko jeśli jakieś zwierze trafi do ciebie to współczuje mu jak bardzo chcesz coś trzymać to hoduj głazy narzutowe ewentualnie kurzajki na swoim czole ale nie męcz zwierząt !!! czy to jest tak trudne do zrozumienia że stwarzając zwierzęciu złe warunki nie skarłowacisz go tylko je beadzo skrzywdzisz !!!

jak chcesz miec malego dusiciela to kup sobie glizde gnojówke amerykańskš jest nie duza mozesz ja trzymac nawet w pol litrowym sloiku , a jak ci sie znudzi to pojdz z nia na ryby:)

z kazdym wezem da sie zrobić tak jak pisza na "terrarystyce". Tak sie zastanawiam kto im pisze te opisy....jak można coś takiego napisac na portalu niby "terrastycznym"

Słuchaj Kord1991, szanuje to i pochwalam że interesujesz się zwierzętami egzotycznymi , chcesz je hodować bo pewnie bardzo cię fascynują, zresztą jak każdego na tym forum. W żadnym wypadku nie mówię że nie nadajesz się na terraryste, ale według mnie jesteś jeszcze na to za młody, musisz jeszcze poczekać przynajmniej 2 lata.


Ja w twoim wielu także chciałem hodować gady i płazy, lecz wiedząc że nie jestem jeszcze gotów na taką odpowiedzialność jakim jest hobby zwane terrarystyka poprzestałem na pewien czas na rybkach ,gryzoniach , świerszczach, dżdżownicach, ślimakach i patyczakach. Starałem się dowiedzieć o nich jak najwięcej szukając informacji w książkach, niekoniecznie zasięgając języka u sprzedawców w sklepach zoologicznych .
I dzięki temu hodowla tych zwierząt nauczyła mnie wytrwałości i systematyczności.

I tobie właśnie polecam na początek zająć się hodowlą tych że zwierzątek ( na węże i jaszczurki jeszcze nie pora ), wcale nie są one gorsze od gadów i płazów, także dają wiele pociechy i satysfakcji . Jak uda ci się je rozmnożyć ( chociaż nie koniecznie ) i utrzymywać przy życiu w dobrej kondycji aż do końca ich gatunkowego życia. To wtedy powoli możesz na poważnie zacząć myśleć o terrarystyce. Jeśli zaś znudzą ci cię i z powodu zaniedbania pozdychają to niestety nie startuj z tym hobby jakim jest terrarstyka.


PS: Węże karłowacieją z powodu utrzymywania ich w złych warunkach pseudo terraryjnych, mizernego karmienia, oraz chorób wewnętrznych ( układ krwionośny , hormonalny, wady genetyczne. itp. ) .

Pozdrawiam.

a ja widziałem dwarfa tygrysiego na kingsnake

i jeszcze jedno (zdjęcie NIE mojego autorstwa) !!!!

Gdzieś trafiłem na odmiany pytonów karłowe (dwarf) więc są i takie, które genetycznie są mniejsze i wolniej rosną, przy czym mniejsze nie oznacza 2 metrowych (nieco mniejsze). Dobrze, że to NIE twoje zdjecie, to już przesada:)))

Tzn. nieco mniejsze niż gatunek, a nie nieco niż 2 metry:)))))

pyton tygrysi cejloński -> tym radze się zainteresować. to jest chyba naturalny pyton tygrysi, z tym, zę rosnący do niewielich rozmiarów. Z tego co mi wiadomo, to niedostępny w polsce i w czerwnoej księdze

posrało Cie koleś?? poczuj sie jakbyś Ty sie czuł, gdyby cie wpieprzyli w wieku 10 lat do beczki po kapuście (to już było:-P???). Jesteś niedobry:-(... niedotykaj sie do snejów bo bedziesz miał przekopke od wujka

Nara Ninja

...... dotykaj się, ale z głową chciałeś powiedzieć:))))) Nie chodzi o to, żeby zniechęcić, raczej przeciwnie. Tyle, że to jednak są żywe zwierzęta i to nie one mają się dostosować....... to raczej my do nich.

MORDD, TACY KOLESIE SĄ NIEREFORMOWALNI, JEMU JUŻ NIC POMORZE, JEDYNIE GRZYWNA ZA SAM POMYSŁ POZDRAWIAM ELLO

TRZYM SIE WUJEK

No pokazujcie mu takie zdjęcia a on gotów jest zaraz wsadzić jakiegoś boaska do słoika ten kolega jest albo mocno ograniczony albo po prostu sobie normalne jaja ze wszystkich robi i cieszy się jak się wszyscy na forum denerwują.

Fajnie jak wszyscy na forum sie denerwuja super ;)

Czy naprawde tak myslisz ?
jezli tak to gratuluje yntelygencji :/

na głupotę nie ma lekarstwa:-(((( Niestety

powiem ci tylko tyle żę węże są tylko pienkne w naturalnych rozmiarach to jak ze szczura zobić mysz.Moim zdaniem masz głupie pomysły i daj sobie spokój z wężami