Co wy na to żeby jak bedzie wiosna podac kilka razy żabę zbożówce do jedzenia jako uzrozmaicenie, odrazu mowie, bez bluzgow, to tylko pytanie!!
Wersja do druku
Co wy na to żeby jak bedzie wiosna podac kilka razy żabę zbożówce do jedzenia jako uzrozmaicenie, odrazu mowie, bez bluzgow, to tylko pytanie!!
Raczej tego niezje juz jest przyzwyczajona do myszy. Tak mi sie wydaje :P
Tylko nie dawaj zaby szponiastej, bo wąż zdechnie jak ją zje.
Oj hodowcy, hodowcy...:) zbożówki żywią się zwierzętami stałocieplnymi. Chyba nawet jest to w opisie. Żaby nie ruszy, niezależnie od przyzwyczajeń do myszy.
Poza tym szkoda zabek- jest juz i tak ich u nas jak na lekarstwo :(
Aha, no to spoko :) Czyli zabami nie, z Mikka sie nie zgodze kolo mojego domu w Opolu mamy las a po drodze jeziorko i tam na wiosne zab jest pelno, no ale jak nie mozna to nie mozna :)
Ale zabki sa pod ochrona ;)
A no wsumie tak :)
Ale nie wszystkie.
wszystkie tylko nie wszystkie caly rok :P
Ja tam fachowcem to nie jestem ale większość żabek to raczej niestrawna jest dla takiego wężyka