Wersja do druku
Na różnych stronach są różne informacje na temat typu terra, chciałam więc skonfrontować i zadać pytnie, jaki w końcu typ terra dla regiusów? W opisie gatunków pisze, że such, sawwannowy a na stronie terrarystyka.com.pl, że tropik. To trochę różne środowiska, nieprawdaż?
Polecam zrobić pośrednie, a więc terra typu wilgotnego ale nie tropikalne. Wilgotność 60-70 %, ale to chyba wszędzie jest takie samo.
Wilgotne!!! Nawet do 80%.
Wbrew pozorom weze te zyja zarówno na sawannach jak i na skrajach tropikalnych lasów.Stad takie zroznicowanie.
Ale niezaleznie od tego gdzie zyje, gdy potrzebuje (np. wylinka) idzie w miejsce wilgotne. A gdy terra bedzie mial suche to gdzie pojdzie?
Poza tym, po swoim widze, ze lubi gdy jest bardzo wilgotno.
Stała zbyt wysoka wilgotność to jeden z najczęstszych błędów popełniany w hodowli tych węży. Jest to przyczyną min. infekcji skórnych.
Najlepiej stosować warunki zmienne zgodnie z klimatem występowania tych węży.
Istnieją mapki klimatyczne z rejonów Afryki gdzie Regius występuje i można się nimi precyzyjnie posłużyć.
Polecam http://www.koenigspython.com/ i mocno tu pogrzebać.
Generalnie terra powinno być typu umiarkowanie wilgotnego (50-60%) ze zbiornikiem pozwalającym na kąpiel gada.
Takie mapki sa tez na www.snakes.pl
A 50% wydaje mi sie zdecydowanie zbyt malo. Gdy w terra mojego regiusa spada wilgotnosc do 50%, on non stop siedzi przy miseczce z woda.
Najlepiej mu przy 65-70%.
Przy duzej wilgotnosci, trzeba uwazac na temperature, by nie byla za niska, bo moze spowodowac przeziebienie u weza. Uwazam, ze jesli wszystko jest pod kontrola to wilgotnosc ok. 65-70%, a w okresie okolo wylinkowym 75-80% jest OK.
terarium najlepiej 100x50x70cm wilgotność 60-70 % , tem. 26-32 do tego gałęzie do wspinaczki możesz dać sztuczne roślinki bo zniszczy prawdziwe : ( no i oczywiśćie basen do kompieli najlepiej zwięszyć wilgotność przed zgaszeniem światła czyli w dzień 60% w nocy 70%. Pozdrawiam
dzięki za odpowiedzi
Jeszcze taka mała dopowiedź-pytanie bo już nie będę otwierał nowego wątku: zdażyło wam się kiedyś (oczywiście pomijam przypadki gdy ktoś hoduje węże typowo z klimatów suchych i bardzo suchych) żeby mięc problem z ZA DUŻĄ wilgotnością w terra? Bo ja tak miałem przez jakiś tydzień. Po prostu wsypałem trof który był trochę taki mokrawy na to przywliłem torf kokosowy (ten z brykietów) który był już bardzo mokry i pod ściólką grzał kabel. Hehe. Wilgotność sięgała w porywach 95-98 %.
Terrarium typu polsuchego, najlepiej OSB, szklane zbyt szybko "oddaja " cieplo, wiaze sie z wiekrzym kosztem ogrzewania
Hanna
Przy określaniu wilgoności w terra b.istotny jest sposób i miejsce dokonywania pomiaru.
Kilkukrotnie konfrontowałem kilka analogowych (wskazówkowych) higrometrów z cyfrowym i niestety analogi okazały sie kompletnie do bani!
Objawiało się to w mało przewidywalny sposób:
- duże czasy reakcji na zmiany
- duża niedokładność zarówno w górnych jak i dolnych zakresach
- często całokowicie mylne wyniki rzędu +/-20%
Testowane analogi to zarówno oferta terrarystyczna (np.hagen) jak i do urzytku domowego.
pzdr
Sarenka24 pamiętaj iż jedną sprawą jest erretorium występowania i to można znaleźć na mapach a drugie gdzie na tym terretorium występują pytony , gatunek ten najczęściej spotykany jest w kopcach termitów gdzie mają stałą temeraturę i wilgotność. Ja jestem zwolennikiem stosowania wilgotności w granicach 50-65% procent i podwyższania do 80-85% w czasie wylinki