-
jedzenie
Co myslicie o karmieniu zwierzat karmowych (myszek, szczurow itp) zwyklym ziarnem np: pszenzytem a nie kupnymi mieszankami dla gryzoni? Pytam bo taniej jest kupic kilka kilo zyta niz kupowac co tydzien droga mieszanke w zoologu. No i jak karmienie takim pozywieniem gryzoni wplywa na spozywajace je weze?
-
Re: jedzenie
Na gady moze nie ale za to na gryzonie beda miały braki róznych składników odżywczych i będzie siał się kanibalizm :] a w mieszankach jest wszystko co im do szczęscia potrzebne :]
-
Re: jedzenie
powiem Ci tyle, że ja kupuję mieszanki- na wagę(wiele różnych ziaren i suszonych owoców), co kosztuje mnie 3,50zł za kilogram !!!- to nie wiele, skoro paczki 350g kosztują nieraz ok. 4zł- wiadomo są i tańsze... diete ich uzupełniam też mokrym pokarmem- wiadomo- owoce i warzywa, raz w tygodniu daję do picia mleko i suchą karmę dla kota(lub psa-najlepiej junior, bo dużo białka- ja daję kocie bo mam kota...)- co 2-3 dni i powiem szczerze- nie wychodzi mnie to drogo. ale wybór oczywiście należy do Ceibie- w sumie w takim ziarnie pszenicznym jest za mało tego wszystkiego czego potrzebują zarówno gryzonie jak i węże- tak czy inaczej trzeba wzbogacać dietę zwierząt karmowych w różne białka i witaminy- co do witamin to są dostępne w paczkach- firma niemiecka "Gemuse"- o różnych smakach- kosztują 5,50zł za 75g- są to dropsy- mi taka paczka starcza na ok 4 miesiące- wiesz to tylko mój pomysł na dietę i nie zmuszam, anie nie namawiam do stosowania tego co ja- po prostu lubię gdy wszystkie moje zwierzęta są w dobrej kondycji fizycznej, jak i zdrowotnej- im zdrowsza karmówka, tym zdrowszy i lepiej rozwijający się wąż....
-
Re: jedzenie
ja proponuje karmić myszy i szczury karma dla psów i kotów.. na dobre wyjdzie to za równo tobie, jak i zwierzakom (-;
-
Re: jedzenie
1 kg wszystkich rodzaji zboz kosztuje 1 zł na targu
1kg kukurydze 1 czł
1kg slonecznika 3 zł
ja te skaldniki mieszam i daj mysza i im to zupełnie wystarczy.
Mozna dodawac jeszcze platki owsiane i kukurydzine oraz chleb
Taka mieszanka jest dla myszy pełowartosciowa, dobrze sie rozwijaja na tym i tanie jest
A co do kulek tak samo mozna dac myszy i szczury je uwielbiaja ale to jzu jako dadatek.
(aha dlabszczura dana mieszanka nie wystarczy musza dostawac wszelkie inne jedzenie nap ziemniki owoce wazywa miesa co tylko podpadnie.
-
Re: jedzenie
aha jestem Boidae bo nie umiem wylogowac kolezanki Maji
-
Re: jedzenie
No ogolnie zecz biorac. Kupilem dzisiaj 50 kg pszenzyta (co starczy na dlugo podejzewam hyhy) od rolnika i tym zamiezam karmic moje myszki. Od czasu do czasu zamiezam im zucac jablka marchew i inne wazywa zalezy co popadnie, a takze kawalki miesa czasami, oraz raz na jakis czas mlekiem poic. Zobacze jakie beda tego wyniki i obwieszcze wam na forum. Ale uwazam ze gryzonie potrafia sie dostosowac do bardzo srogich warunkow i sie swietnie w nich rozwijac wiec efekt powinien byc dobry a cena za to wszystko groszowa. Dodam ze worek 50kg pszenzyta kosztowal mnie 20 zl :)
Prosze o dalsze wypowiedzi moze ktos ma inne pomysly albo juz tego probowal.
-
Re: jedzenie
kto karmi karma dla psow i kotow jest zryty (karma dla psów daje szybki i wiekszy przyrost na masie i wielkosci - co jak wiadomo zawsze wplywa minusowo na organizm i kosci szczura) a jak wiadomo wlasnie weze najwiecej pozytku czerpia z kosci. Wiec ja jestem za pszenica zbozami kukurydza i nawet zwyklymi pyrami.
-
Re: jedzenie
w miesance zbowoerj musisz miec przenice najwazniejszy skladnik
2 owies
3Jeczmień
to sa skladniiki bez ktorych sie nie obejdzie.
a przen zyto w ksiazkach o gryzoniach akurat nie pisze ale tez dawalem
-
Re: jedzenie
fryzjer - nie wiem, czy to jest takei "zryte".
oczywiście nie młode, ale np. dorosłę samice dobrze jest karmić karmą dla psów/kotów, gdyż - wprost - podnosi to wydajnośc o jakieś 40%...
-
Re: jedzenie
Grochu masz zle podejscie (karma psów i kotów dziala na szczury i myszy jak sterydy a to wplywa ujemnie na organizm)
-
Re: jedzenie
ja napisałem, że wzbogacam dietę od czasu do czasu suchą karmą dla kotów- nie powiedziałęm, że karmię non stop- raz na tydzień lub raz na dwa dodaję po prostu do mieszanki karmowej dla gryzoni- masz racje- nie można traktować tego jako główne menu i tak jak powiedział to Grochu- też bym tego "zryciem" nie nazwał...
-
Re: jedzenie
moe ja mam zbyt przemyslowe nastawienie do hodowli, ale chyba w hodowlach karmowych własnie o wydajność i szybkość chodzi:P a myszom to raczej eni sprawia różnicy, mozę i skraca życie, ale one i tak na karme idą, więc...
-
Re: jedzenie
eh no rob jak uwazasz twoja hodowla, ale kosci sa budowane na podstawie witamin i mineralow a gady wlasnie najwiekszy pozytek czerpia z kosci.
-
Re: jedzenie
Fryzjer napisał(a):
> eh no rob jak uwazasz twoja hodowla, ale kosci sa budowane na
> podstawie witamin i mineralow a gady wlasnie najwiekszy pozytek
> czerpia z kosci.
I naprawdę uważasz, że karmy dla psów i kotów nie mają żadnych witamin, minerałów, wapnia, gdzie Ty kurde mieszkasz, że taką karmę widziałeś? :)) Wiesz, jesteś śmieszny, karma bytowa dla psów zawiera tyle białka, ile potrzebuje dorosła mysz. W samych ziarnach NIE MA tyle białka, żeby mysz po porodzie nie musiała się "dożywiać" własnymi młodymi.
Sworthy, jeśli zamierzasz skarmić te 50kg, to polecam dorzucać od czasu do czasu trochę kociej karmy (lub szczenięcej, mają więcej białka, więc nie może być podawana bez "wypełniaczy", Ty wypełniacza masz mnóstwo :) ), bo noworodki będą leciały. Wiem, jak jest, bo średnia 5 młodych/miot na ziarnach zwiększyła mi się do 7/miot na granulacie dla królików (plus dodatkowo trochę psiej karmy, czasem kociej z suchym pieczywem, rzadziej jakieś ziarna). I teraz nie mam już problemu ze znikającymi miotami (notorycznego przy karmieniu ziarnem).
Polecam: http://www.snakes.pl/ - informacje/gryzonie - tam jest artykuł, który dokładnie opisuje hodowlę karmową.
pozdrawiam, Karla
-
Re: jedzenie
Karma dla psów ma w zasadzie identyczny skład jak karmy laboratoryjne dla gryzioni. Nie działa jak sterydy, nie wpływa ujemnie na organizm i pokrywa podstawowe potrzeby. W odróżnieniu od zboża i "pyr", które stanowią dietę głodową.....
-
Re: jedzenie
ja mam swoje zdanie na temat karmienia gryzoni wy swoje, robcie jak chcecie
-
Re: jedzenie
jak hodowałem myszy, szczury to hotelu u mnie niemiały podstawowa karma sucha ziarnista, chleb, woda, od czasu do czasu jakieś warzywa i to wszystko nie było códowania, wszystkie sie mnozyły bardzo dobrze, gryzonie były okazami zdrowia sklep zoologiczny je skupował zadbane itd. węże też nie ''narzekały'' prawie 2 lata były na wyhodowanych przezemnie gryzoniach i również były okazami zdrowia, i z tego powodu uważam iż bzdurą jest twierdzenie że gryzoniom trzeba stwozyć hotelowe warunki bo jak nie to bedą sie zjadały wzajemnie i węże będą mniej odrzywione....
Pozdrawiam
Serpent
-
Re: jedzenie
Dobrze, że masz. Szkoda, że wynika wyłącznie z kaprysu. To przecież są kwestie wielokrotnie przetestowane i doskonale opisane, zarówno na poziomie labolatoryjnym jak i w hodowlach karmowych. Akurat na ten temat materiałów nie brak a rzecz jest łatwo zmierzalna. Tu nie ma co się przekonywać do swoich racji bo to po prostu udowodniono.
-
Re: jedzenie
1. To nie są hotelowe warunki, nie kawior im trzeba podawać i nie szampana
2. Może jakby miały jedzenie dostosowane do potrzb mnożyłyby się jeszcze lepiej, to znaczy nie może a na pewno
3. Rozumiem, że były to okazy zdrowia w porównaniu z innymi w sklepie - jak na razie w sklepach są głównie skarlałe i rachityczne gryzonie, pewnie inni też tak karmią
4. Nawet podawanie wyłącznie psiego granulatu jest banalnie tanie w porównaniu z zakupem karmówki, nie wiem, czemu się o to tak burzyć. Nie wiem też czemu uważacie, że gryzonie powinny być traktowane jak miejsce do wrzucania odpadków - ich potrzeby są dobrze poznane, wielokrotnie opisane i raczej nie powinny budzić zdziwienia.
-
Re: jedzenie
Oj, nie wygłupiaj się, mordd, przecież on CAŁE DWA LATA karmił takimi myszami swoje węże, a Ty wyskoczyłeś jak filip z konopi. Szkoda słów na ludzi, którzy sądzą, że brak minerałów bierze się z szybkiego wzrostu, a nie braku w pokarmie, i na tych, którzy właściwie zbilansowaną dietę uważają za burżujski wymysł.
EOT
pozdrawiam, Karla
-
Re: jedzenie
Owszem moge sprobowac dorzucic troche karmy dla psow. Procz tego ziarna i wazyw.. I zapewne tak zrobie.. Ale i tak glownie bede karmil ziarnem.... Wkoncu 50 kg to chyba 5 lat beda jadly heheh :P :))
-
Re: jedzenie
To jak już będziesz dorzucał to kup coś taniego dla kociąt - to najlepsze uzupełnienie do zboża, ewentualnie jak masz tani dostęp dodaj jeszcze trochę słonecznika. I jeśli to jest z tegorocznych zbiorów to radzę podzilelić na kilka porcji i trzymać w papierowych workach bo inaczej się zaparza i pleśnieje. Przerabiałem to niedawno..... :)