Wersja do druku
Mam sześcio miesięczne dwa: Corralus enydris enyrdis nie chcą samodzielne jeść. Czy kotos pomoże mi i "sprzeda " pomysł jak je przechytrzyć? Ponadto proszę i kilka rad na temat hodowli tych węży. Zaznaczam, że mam gatunki innych węży w tym sykcesy hodowlane, jednak ten gatunek jest czymś dla mnie nowym. To kolejne wyzwanie, które sobie postawiłem.
hmmmm... kiedy ostatno raz jadły?
Kiedy je dostałeś?
Jest wiele możliwości przez które nie chcą jeść :D Może stres związany z przeprowadzką? Proponuje jeszcze troche zaczekać lub żywą lub martwą myszą pomachać przed nosem... na czas karmienia jednego wynieść drugiego.
Pozdro
Mój na początku też nie chciał jeśc , skóra juz na nim wisiała;], wkońcu po wielu godzinach machania noworodkiem przed pyskiem , pokasanych rękach , i chwilach zwątpienia co do tego ze on wogóle kiedyś cos zje , chwycił noworodka i zjadł go, potem nie było juz problemów , chętnie jadł nawet mrożonki ;] zdjecie w załączniku
jeszcze jedna fota;]
Obcy to ta sama fotka...
wiem sory wywalcie ktoś tą jedna jak mozecie
ja mam to samo z trimkiem (trimeresurus stejnegeri) wogule niechce jeść!!!!!!! On ma ok 25cm mam go dwa tygodnie a o machaniu noworodkami przed pyskiem to już tragedia (zpędzałem tak całe doby!!) aż pomyslałem że zje żabkę taką malunią dosłownie jak jego malutka głowa -->NIC<-- niepapu co rhobić?:/
mi 25cm trimek zjadł mrozonke bezproblemu, nawet zabami nie próbowałem , miałem mrożonki do corallusa i była jeden mysi noworodek i spróbowałem , moze 2 minuty machałem i zjadł
specjalnie bym się trimkami nie chwalił...
nie mam doświadczenia z tym gatunkiem, jednka z tego, co słyszałem, to młode żabki powinny wcinać.
ewentualnie zostaje przymusowe karmienie noworodkiem, jednak.. jakby to powoiedzieć:d nie wiem, czy chciałbym karmić przymusowo trimka :d
ja sie nie chwale,
Ja tam bym trimka niekarmił przymusowo hehehe :D
Corallus powinien z czasem zacząć jeść a jak nie zacznie to karminie przymusowe zastaje.Co do trimka małe trimeresurusy dość czesto odmawiają przyjmowania noworodkow mysich._GEKON_ posmaruj noworodka żaba trawna aby wąż czuł na nim zapach żaby.Znam kogoś kto miał pare trimkow i nie chciały jeść najpierw dał żabe i zjadły potem noworodka posmarowanego zabą i zjadł machał nim przed nosem wężowi i to poskutkowało.
P.s : Ten twój trimek to samiec czy samica ?
ej piszecie czegobyscie ierobili albo to co byście robili a nie pisecie co ja mam robić
trzeba próbować , wkońcu sie uda
Dzięki za rady o wielu z nich słyszałem. Jednak powiem tak informacje zawarte w opisei gatunków, które trochę zmodyfikowałem po swojemu pomogły i rozpoczeły samodzielne polowanie. Ważne poprawienie warunkuów (lekkie podniesienie temperatury), metody prób z noworodkami mysimi (tzw. biegusek), podanie o odopiednim czasie dwie godziny po wyłączeniu światła, bezpośrednio z podłoża. Trzymajce się i jeszcze raz dzięki za rady!