Krolewicz

Witam. Jestem tu nowy i przpraszam ze 1 post i odrazu nowy temat. Ale mam kilka pytan dotyczacych Pytona krolewskiego. Naczytalem sie o nim naprawde duzo na karzdej stronce jaka jest chyba tylko mozliwa ale kilu zeczy nie znalazlem a chce kupic tego pieknego weza. Mam juz pewne doswiadczenie z terrarystyka bo mam 6 ptasznikow od 3 plat sie tym zajmuje ale to glownie pajaki weze tera dopiero mnie wciagnely. Ale przejdzmy do zeczy:
1.Czy mlodego osobnika mozna wsadzic do tera o wymiarach jak dla doroslego!?
2. z tego co czytralem to mozna brac go na rece ale wole sie upewnic wsrod was doswiadczonych?!

to tyle te 2 pttanka! pozdrawiam i czekam na odp

1.Możesz go wsadzic odrazu do terra docelowego regiusowi to raczej niebędzie sprawiało problemu bo młode osobniki sa tez dosyć masywne...

2.Po aklimatyzacji węza w nowym terra mozesz go brac na ręce aby przyzwyczaił sie do ciebie.... staraj się go niewyciągać czesciej niż 4-5 dni najlepiej raz na tydzień i nie po posiłku...

>bo młode osobniki sa tez dosyć masywne...
Hahaha Co chciales powiedziec przez to??? Ja powiem tak: czym wieksze terra tym lepiej i dla mlodego tez. Jezeli kupisz gada to musi miec czas na zaaklimatyzowanie sie w nowym otoczeniu i 4-5 dni to troche za krotki okres czasu i warto poczekac z wyciaganiemdo dwoch tygodni.

Wielkie dzieki chlopaki! Myslalem ze odrazu duze terra bedzie za duze jak to jest u pajakow ale skoro nie to fajnie:] mam terra 180/100/100(dl.gł.wys) wiem ze musi pierwszyh pare dni czy tez tygodni sie zaklimatyzowac bo to wyczytalem ale wielkie dzieki!:] pozdrawiam

Raffee za czytanie ze zrozumieniem masz 1... pisze żeby starał sie go niewyciągać czesnej niż 4-5 dni .....

powiesz mi że młode regiusy niesą "spasione" jak sa małe to cie wyśmieje....




[WYKASOWANE - NIE NA TEMAT, NIE OBRAŻAJ!]

Niby dlaczgo "najlepiej raz na tydzień" ?
Myslisz że w taki sposób przyzwyczaisz węża ?
Po posiłku owszem, trzeba dac około 3 dni spokoju na trawienie, ale z tym że co 4 - 5 dni to się nie zgadzam.
Ja np jeżeli mam na tyle czasu, to wyjmuje moje węże codziennie.
Na pewno aż tak ich to nie stresuje, odnoszę wręcz wrażenie, że im to nawet się podoba.
(Oczywiście zaraz wpadnie tu panna z reichu i nabluzga na mnie, za tak dotkliwe znęcanie się nad wężami ;)

nie nabluzga, bo brukowego jezyka nie uzywa (nie zna takiego), a wyjmowanie kazdego weza z terrarium (a juz napewno Regiusa) jest dla niego stresujace,
przynosi same problemy,
Waz to nie pies i lasic sie nigdy nie bedzie, a nieodpowiedzialni doradcy wprowadzaja w blad niedoswiadczonych poczatkujacych. Zastanawiam sie w jakim celu... ?
Hanna

Jak zwykle Rhodan 2000 kontra wszyscy........

Naprawde wielkie dzieki!:] duzo mi pomogliscie teraz pozostaje tylko zakupic zezyka i tu kieruje jeszcze 1 pytanko!:) nie wiecie gdzie i za jaka mniej wiecej kwote(chociaz to nie gra roli jak bo ma byc zdrowy!) dostal bym przedewszystkim zdrowego osobnika!? z gory wielkie dzieki!:) pozdrawiam

reed hehehe spoko ... ja mojego boaska wyciągam raz na 4-5 dni :] wole go obserwować niż wyciągać .... ale z tym "(Oczywiście zaraz wpadnie tu panna z reichu i nabluzga na mnie, za tak dotkliwe znęcanie się nad wężami ;)
" miałes racje :]

180x100x100 no nie wiem.. ja bym się zastanowił z włożeniem młodego regiusa do takiego terra. może nie jeść. jeżeli masz jeszcze możliwość to na twoim miejscu nie wsadzałbym go do takiego terra. a co do brania na ręce, jak jest młody trzeba ograniczyć mu stres do minimum. z czasem będziesz go brał coraz częściej, a narazie tak jak napisał Raffee odczekaj 2 tyg.

powodzenia:)

[WYKASOWANE - NIE NA TEMAT]
Masz rację że obserwowanie może być pasjonujące, ale ja zawsze przedkładałem wyżej osobisty kontakt z pupilami. Oczywiście bez przesady, aczkolwiek często :)

Najlepiej wogóle go nie wyciągać ale ja np. nie moge sie opaować :D co do terra to możesz od razu do docelowego :)

Przepraszam ale nie prosilem nigdzie aby zaczely sie na tym temacie klutnie!! jezeli chcecie to zalatwiajcie sprawy miedzy soba na Priv! z gory dzieki! a co do tego gdzie mogl bym kupic krolewicza!?

W biofilu najpewniej.

Ja równiez jestem za tym aby przyzwyczajac weza do kontaktu z rekami i ogolnie z czlowiekiem, ale oczywiscie w granicach zdrowego rozsadku, bo to nie pies ze mozna go glaskac, drapac za uchem czy klepac po brzuchu:) a dlaczego brac go na rece? prosty przyklad: ciekawe co by sie stalo gdybym mojego tygrysa w ogole nie wyjmowal z terra i któregos razu wlozyl tam rece zeby np cos uporzadkowac- ugryzienie byloby raczej oczywiste i pewne...

[WYKASOWANE - NIE NA TEMAT] Powtarzam jeszcze raz : z wlasnego doswiadczenia wiem, ze nadmierny bezposredni KONTAKT z wezem (Regius) prowadzi do glodowki i co za tym idzie do smierci weza.! [WYKASOWANE - NIE NA TEMAT, NIE OBRAŻAJ!]
Admin, wykasuj moje konto prosze, bo widze, [WYKASOWANE - NIE NA TEMAT] maja przebicie na tym forum, a osobnikowi [..] przeszkadza to gdzie mieszkam ( Niemcy) i to co wiem...
Hanna
PS
Otrzymalam wiele Emaili, z podziekowaniami, ludzie uwazaja, ze pisalam z sensem, ze cos im to dalo... Wszystkim Spokojnych Swiat i "Europejskiego Nowego Roku"
a dla ignorantow momentu na samozastanowienie sie nad soba...