Problem z młodą zbożówką

Maja zbożówka nie lubi mojego terrarium ma 3 kryjówki mate grzewczą i żarówke i pojemnik na wode i korzeń . Wciąż ucieka ma dopiero 5 mięsięcy a ja ją mam jusz 3miesiące . Jest karmiona systematycznie oseskami !!!

Z góru dziękuje :D

To że zbożówka ucieka wcale nie znaczy ze nie lubi terrarium... Instynkt pcha ją zwyczajnie na wolność... Poza tym z taką małą zbożówką trzeba uważam, ucieknie i ukryje sie tak że jej nie znajdziecie. Wystarczy zabezpieczyć dobrze wszelkie wyjścia i czekać aż wyrosnie taka że sie nie ukryje...

ja mam w domu kota i psa o to sie najbardziej boje !!!

Co to znaczy "nie lubi terrarium"? Jeżeli terrarium umożliwia ucieczki, to każdy wąż z niego wyjdzie. Należy zabezpieczyć terrarium, bo rzeczywiście coś jej się stanie. Dopuszczanie do ciągłych, powtarzających się ucieczek jest nieodpowiedzialne i może spowodować przepadnięcie zwierzęcia.

Zabezpiecz wszelskie szczeliny i szpary zadne zwierze nie lubi terra bo dla nich to jest wiezenie jakiekolwiek by nie bylo waz bedzie probowal uciec. Zwierzeta kieruja sie instynktem

szpare pomiedzy przesówany szybaki rzadze zapezpieczyć uszczelką możnają kupić w biofilu :) a reszte niepotrzebnych szczelin zalepić sylikonem!

Też potwierdzam powyższe uwagi. Po prostu trzeba wszystko dokładnie zabezpieczyć. Zbożówki są jednymi z bardziej uciekinierskich węży. Zobacz sobie np. poniższą stronę ze zdjęciem potwierdzającym uwagę Bibera:

http://cornsnake.w.interia.pl/pytania.

Sprawdzaj też zawsze dokładność zamknięcia po każdym otwieraniu terra. Zwróć też uwagę na otwory wentylacyjne i związane z instalacją (oświetlenie, ogrzewanie). Sprawdzonym sposobem jest trzymanie młodych węży w Faunboxach, które zapewniają dokładną szzelność.

Pozdrawiam

Hehe, banda houdinich w gładkich skórkach (czytaj węże) potrafi spierniczyć nawet z faunaboxu :) Przerobione :) Nie na zbozówce, ale smugowy jest nawet większy ;) Idealne są plastikowe pojemniki na żywność (tylko trzeba sprawdzić czy ma dobre zamknięcie) z wypalonymi otworkami o malutkiej średnicy :)

pozdrawiam, Karla

polecam takie właśnie pojemniki i rack, to naprawde bardzo praktyczne rozwiązanie, ja mopje młode zbożówki trzymam w pudełkach 1 - 3 litrowych płaskich, w środku absolutne minimum wystroju, papierowy ręcznik, miska z wodą, kryjóweczka z pudełka po twarogu, kawałek piaskowca do sciągnięcia wylinki... od momentu przejścia z systemu "terrariowego" na system "pudełkowy" nie zanotowałem ucieczki

Popieram! Z terrariów maluchy zwiewają co chwila (wystarczy prześledzić forum) - przy plastikach jest to wyłącznie kwestia wyrobienia sobie odruchu domykania pudełek. (Oraz nie dopuszczania do nich młodszego brata, ale to już inna historia.......). Platiki budzą zrozumiałe wątpliwości, ale przy młodych wężykach ich stosowanie jest jak najbardziej uzasadnione.

Hehe, a jesli już młodszy brat ma dostęp, to zawsze należy oznaczać pudełka karteczkami z nazwą gatunku, hehe. Nigdy nie wiesz, gdzie trafi złapany uciekinier ;)

No to może opowiem jak było :) niech się inni też pośmieją........ Z niedomkniętego pudełka nawiała cenna dla mnie młodziutka zbożówka, po kilku dniach w ramach odpracowywania szkód dopadł ją winny - sms, którego dostałem brzmiał: wąż zlapany, włożyłem go do pudełka z napisem "Lampropeltis mexicana mexicana".......... co przeżyłem to moje, dodam, że mexicana jest dorosła........

zawsze to lepiej niż pudełko z dorosłym l.g.c ;-)

Ta? A jaka to różnica? ;)

Wtedy to była raczej umiarkowana pociecha :) Na szczęście akcja ewakuacyjna byla wystarczająco szybka..... jeszcze lepsze od cali są w te klocki l.g.splendida i floridiana - potrafią atakować inne węże przez szybę czego cali nie robią....

Meki zbożówki to takie węże które uciekają ale masz źle zabezpieczone tera, one mają to we krwi i tym się nie martw. Jak je regularnie to jest ok, mnie próbowała mała zbozówka uciekać przez otwry wywiercone w tera wentylacyjnę akleiłem je siatką mosięzną i wszystko jest ok .I radzę pilnuj dobrze bo kiedys mozesz jej nieznajść Pozdrawiam Marek