zbozowka czy krolewski??

mam zamiar kupic pierwszego weza, lecznie wiem ktorego wybrac. wacham sie pomiedzy tytmi dwoma gatunkami.jakmyslicie?? ktory gat jest latwiejszy w hodowli, i ktorego polecacie na poczatek:>??

Ciężko je porównać- zwłaszcza osobie, która pytona miała krótko wiele lat temu :)
Zależy, co bardziej się podoba i odpowiada. Węża zbożowego dużo łatwiej rozmnożyć(ale jeśli lubisz wyzwania... :)). Naprawdę- to dwa różne światy.
Jednak niezależnie od tego, co kupisz, kup z pewnego żródła, i na pewno jedzącego osobnika( i jeden i drugi lubi czasem sprawiać problemy w jedzeniu, więc trzeba uważnie wybierać).

Wiesz ja ci powiem tak : Nie mam jeszcze węża ale w środe bede miał no i miałem ten sam problem Regius constrictor czy zbożówka. Python regius po jamiś czasie przestał mnie interesowac a co do zbozówki rozmysliłem sie od razu i postanowiłem kupic boa constrictora mam miejsce na terrarium moge mu zapewnic dobre warunki a ze bedzie to mój pierwszy wąz tobie też radze boa :D

Zgadzam się ale jest dużo droższy w utrzymaniu. Ja narazie mam zbożówkę... Pozostaje mi ją sprzedać i kupić boa... tylko... tak: koszty żarcia (a je od cholery), koszty ogrzania terrarium (a najlepiej dla węża jeżeli jest cholernie duże), koszty samego terrarium i dużo czasu i nerwów trzeba poświęcić aby je zbudować...
...ale constrictory to piękne węże z którymi żadko są problemy...
...ale zbożówki są także piękne, tylko są bardzo popularne przez co niektórym wydają się za bardzo "oklepane"...
...ale Regiusy hmmmmm.... piękne, złote, grube (zwłaszcza małe wyglądają jak parówki) czasem potrafią głodować i sprawić wiele problemów (więc należy kupować tylko z legalnego źródła); jednak zdażają się osobniki które są bardzo skore do jedzenia (znam jeden przypadek nawet agresywnego regiusa w stosunku do ludzi... szczególnie po karmieniu i w trakcie - włancza tryb bojowy... dziwne Regius agresywny... nie??)
Mojim zdaniem którykolwiek gatunek wybierzesz będziesz żałował że nie wybrałeś tego drugiego... !!!terrarystyka to choroba, mania na którą nie ma lekarstwa!!!
Ciągle będzie ci mało...

Może mu chodzi o węze królewskie ?:D a nie o regiusa :]

też mi się wydaje ze chodzi o Lampropertisa :)

z tą manią to masz racje ;]

ja tez mialem taki dylemat czy zbozowke czy krolewskiego to kupilem weza chinskiego:)

Kup sobie Anakonde Zolta ona nie jest oklepana :)

Ja bym na Twoim miejscu kupil sobie zbozowke, ale o innym ubarwieniu niz classic, niektore odmiany barwne sa naprawde ladne. Pozdro

Ja kupiłem zbożówke i moim zdaniem wąż jest super i jestem z niego zadowolony.Na forum ze zdjeciami wrzuciłem jej fotki.Ale to jest Twój wybór i sie musisz zastanowic.

kup sobie dzdzownice-tania i prosta w utrzymanie:P
a powaznie to popieram zdanie ktoregos z przedmowcow ze ktorego weza wybierzesz i tak bedziesz pozniej myslal czy tamten nie bybly lepszi i bedziesz chcial kupic tez tamtego!
jha mam zboza a chce pytona i juz robie dla niego terra
pozniej kupie boa i jeszcze cos:)
to przeobraza sie w manie kolekcjonerska to gorsze niz malzenstwo-bo zone kochasz (ale do czasu) a weza zawsze, zon i weze zawsze wyciagaja z Ciebie ostatni grosz ale do zony nigdy nie podchodzisz z pasja i nie kozesz miec ich wiecej:)

Do Conqueror hmm jak ma sie miejse na terrarium kase na żarcie i czas na zbudowanie terrarium to moim zdaniem najlepszy jest constrictor i dla mnie jest to jeden z naładniejszych węży i każdemy go polecam.

Wybór należy do Ciebie, przemyśl sobie wszystko, pooglądaj zdjęcia i pomyśl. Wybór jkaiego kolwiek zwierzęcia to musi być własna i przemyślana decyzja, bo inaczej bedziez miał do siebie pretensje ;)

Nie rozumiem dylematu, jednego i drugiego :) Oczywiście w oddzielnych terrariach. Jeśli królewski pyton, to zanim się na niego zdecydujesz to musisz intensywnie się dokształcić (info w necie w języku angielskim, możliwe, że po niemiecku też coś dobrego jest, nie wiem, nie znam języka). Jeśli królewski wąż czyli Lampropeltis sp., to dla początkujących jak najbardziej, tylko pamiętać trzeba, że nie można trzymać z lampropeltisem drugiego węża, nawet tego samego gatunku (nawet tej samej wielkości). Zbożówkę musisz kupić z naprawdę wiarygodnego źródła albo starszą tj co najmniej półroczną, jeśli chcesz mieć pewność, że nie będzie sprawiać większych problemów. Węże królewskie są bardziej wytrzymałe na błędy (zwłaszcza związane z karmieniem), natomiast spory procent zbożówek na błędy przy karmieniu (za duży posiłek, za niska temperatura, wzięcie na ręce czy zby częste karmienie) reaguje rzygnięciem. Z drugiej strony wśród lampropeltisów częściej trafiają się "niepokorne", nad którymi trzeba popracować przy oswajaniu :) I o ile niepokorna zbożówka (bo też się czasem trafiają, choć rzadko) tylko ugryzie, o tyle niepokorny lampropeltis nie tylko ugryzie, ale będzie się wił i wykręcał, rozrzucając wokół odchody :) Oczywiście są też lampropetisy spokojne i wcale nie są rzadkością, jednak w tej kwestii na zbożówkach można chyba bardziej polegać :)

pzodrawiam, Karla