zbożówka - mała VS duża mysz

od 3 tygodni jestem szczesliwym posiadaczem weza zbozowego- 85 cm. waz juz dwa razy byl karmiony. na poczatku podalem mu mysz mala owlosiona poradzil sobie z nia bez problemu dodatkowo potem byl ruchliwy, po za tym nie bylo nbawet wyraznie widac zgrubienia na jego ciele ( miejsce trawienai myszy). na wczorajszy obiad dostal mysz duza. poradzil z nia sobie rowniez, jednak samo polykanie trwalo znacznie dluzej. teraz lezy w tym samym miejscu i sie praktycznie nie rusza , tylko czasem glowe przezuci w inno miejsce. teraz wyraznie widac gdzie sie znajduje mysz nawet jedna para lapek sie odznacza.

nie za duza byla ta mysz


pozdrawiam

NIE ! wąż teraz trawi posiłek dla niego odpowiedni , ta mała myszka była dla niego jak dla Ciebie paczka chipsów, też ostatnio pierwszy raz podałem dużą mysz wężowi o 15 cm krótszemu od Twojego i trawił długo, przed tym posiłkiem zawsze musiałem mu podawać 3 małę...

No jak ja połknoł to nie była zaduża jest pewna zasada ,ze wielkość pokarmu nie powinna przekraczać dwukrotnie grubosci węża w jego najgrubszym miejscu.
To normalne ,ze waz po zjedzeniu pokarmu siedzi w jednym miejscu i jest ruchliwy,poniewaz trawi pokarm.
Tym wieksza mysz tym bedzie dluzej trawiona przez węża.

Najwyraźniej pierwsza była za mała a druga za duża. To, że dał radę ją zjeść nie znaczy, że rozmiar był właściwy. Jeśli 2 doby po zjedzeniu będzie nadal widać wyraźne zgrubienie to następnym razem podaj mniejszą. Na całe szczęście myszy nie występują jedynie w 2 rozmiarach.....

moja zbożówka naprzkład zawsze buszuje po terra po posiłku ma 55 cmdziś dostała bieguska, bez problemowo go zjadał i dalej buszuje. a widac wyraźnie pogrubienie. CZy to normalne?
Pozdrawiam

Moja ma tyle samo czyli te 80cm i karmię je małymi ale jaieś 4 razy cięższymi szczurami i nie ma problemów.... Ostatnio dałem szczura a później odrazu kogutka jedniodniówkę i o ile ze szczurem nie było problemów to z kurczkiem się troche męczyła bo strasznie objentościowy jest!!! Zeraz potym zaczęła pełzać po terra nie mogąc wejść na dekoracje spadała z nich i z wielkim "brzuchem" pełzała sobie dalej.... tak często ostatnio mam po karmieniu....

Jak zjadla to czyli nie byla za duza

Nie prawda. Za duża to nie taka, która się nie zmieści do paszczy, tylko taka, która jest ryzykowna i moża dać w efekcie np wymioty. Jeśli wąż po najedzeniu nie jest w stanie się poruszyć a pokarm (zgrubienie) widać po kilku dniach to jest za duży i należy unikać takich porcji w przyszłości.

Mój wężyk jeszcze nigdy nie wymiotował..............

Masz się z czego cieszyć. Ale na wszelki wypadek nie należy dawać jej możliwości do pierwszego razu, bo i po co?

Po zadużym pokarmie moga wystąpic wymioty a to naprawde jest bardzo złe dla weża,wiec lepiej dawac mniejszy pokarm i częściej.

Mniejsze i czesciej to najlepsze rozwiazanie.
Pomijajac argumenty przytoczone ponizej przez mordd, ja moge dodac, ze im gryzon jest wiekszy, czyli starszy tym ma wiecej tluszczu zgromadzonego w swoim organizmie i ma mniej niektorych witamin. Karmianie tylko takimi starymi osobnikami moze po czasie doprowadzic do otluszczenia narzadow wewnetrznych weza.

Szczegolnie nie polecam skarmiania bardzo starych i duzych szczurow, Lepiej dawac troche mniejsze i czesciej.
Pozdrowionka

Ja na początku podawałem wężykowi za duże myszy. Połykał - więc myślałem, że wszystko ok. Ale później zwymiotował :[ . Więc nie podawajcie wężom za dużych myszy. Ja nauczyłem się na własnym błędzie - wy możecie się posłuchać :)