Czy można trzymać w jednym terra węże różnych gatunków np: mahoniówke i żbożowego???
Pozdrawiam>>>>>>>>>>>
Wersja do druku
Czy można trzymać w jednym terra węże różnych gatunków np: mahoniówke i żbożowego???
Pozdrawiam>>>>>>>>>>>
jak sie uprzesz to mozna
ja przez pewnien czas nawet mialem boa teczowego i weza chinskiego razem w terra, ale to jak zaczynalem przygode i nic sie zlego nie dzialo
tak wiec wybor nalezy do ciebie,
te co wymieniles akurat sie nawzajem nie zjadaja ale inne gatunki trzeba dobierac starannie
mozesz pod warunkiem ze nie beda dla siebie agresywne a co przedewszystkim beda mialy takie same wymagania co to biotopu :)
również musisz zapewnic im wiecej miejsca co 2 głowy to nie 1-dna
Co do miejsca to jasna sprawa!!!!
Dzięki za pomoc!!!
Pozdrawiam terrarystów!!!!!!!!!!!!!
Chociaż lepiej kup sobie parke, ale tego samego gatunku:)
jak dla mnie odpowiedź jest jasna: NIE MOŻESZ!
Dlaczego nie mizesz?Ja mam tez zbozowke i machoniowego i swietnie sie zgadzaja tylko karmie je osobno.Od trzech miesiecy sa razem i nawet spia razem :)
To faktycznie długotrwałe doświadczenia. "Od 3 miesięcy....." tyle wytrzymują legwany z agamami w terrarium w sklepie. Nawet 2 zbożówek nie warto trzymać razem jeśli jest szansa, żeby tego nie robić a co dopiero różnych gatunków.
ok moze i tak ale ja jestem poczatkujaca i pytalam sie chodowcy zanim sie zdecydowalam na drugiego weza(moj syn go kupil).Ale co mam zrobic i co moze sie stac jezeli beda razem?
Mogą się w amoku karmienia nawzajem zjeść. Mogą się nawzajem pozarażać (to głównie). Mogą sięwzajemnie stresować (tzn głownie zbożówka może być zestresowana bo machoń ma to zazwyczaj gdzieś). Mogą też świetnie razem koogzystować, ale jako regółę traktować tego nie wolno. Jednym słowem: najlepiej każdą sztukę mieć osobno (niezależnie od gatunku) a jeśli już są razem to traktować ostrożnie (zwłaszcza przy karmieniu).
Wiem i jezeli je karmie to osobno zeby nie bylo rywalizacji.Dziekuje
Z drugiej strony ja mam 2 zestawy dwugatunkowe, jeden koło 3 lat, drugi od ponad roku i jest idealnie. Kiedyś miałem przez ponad rok samicę( 110 cm) mahoniową z dwiema zbożówkami( 115 i 140 cm), i przy ścisłym nadzorze karmienia było OK. Terrarium duże( 120 X 70 x 140 cm) Zależy jeszcze, czy to młode czy dorosłe( mlode lepiej faktycznie osobno, bo wiecznie głodna mahoniówka może próbować zjeść zbożowkę pachnącą po karmieniu myszą). Starsze można próbować razem, jeśli pomieszczenie duże i sporo kryjówek. Oczywiście muszą być podobnej wielkości. Należy monitorować i uważać na oznaki wzajemnego niepokojenia się, choć zwykle węże traktują się wzajemnie jako elementy wystroju i wzajemnie zdają się nie zauważać, poza krótkim okresem zainteresowania czymś nowym na początku. Pozarażanie się wzajemne 2 węży z wielopokoleniowej hodowli uważam za mało prawdopodobne. Natomiast na pewno jest to lepszy zestaw niż podrostki obu płci jednego z tych gatunków razem, z możliwością przedwczesnych kopulacji.
Wszytsko sie zgadza poza jednym. Ja za bardzo prawdopodobne uważam wzajemne pozarażanie się 2 węży z 2 różnych źródeł. To co przewala się przez nasz rynek to pełen zestaw wszelkich pasożytów i chorób. 2 gatunki to tylko dodatkowe ryzyko. Jak doczekamy czasów, w których choć jeden hurtwonik będzie prowadził kwarantannę to zmienię zdanie, na razie sprzedają węże prosto z lotniska/giełdy.
O tym wiem:) Chodziło mi raczej o możliwość infekcji mikroorganizmami, których jeden z gatunków byłby bezobjawowym nosicielem, a drugi byłby bardzo wrażliwy, jak np. u żólwi. Natomiast z możliwością zawleczenia pasożytów wskutek nieuwagi czy zaniedbań pośredników zawsze należy się liczyć, ale tu przynależność do tego samego czy innego gatunku nie ma aż takiego znaczenia. Raczej wskazana ostrożnośc i kwarantanna.
ok dzieki za cenne wskazowki,zawsze mozna wyciagnac wnioski z opini innych terrarystow.