-
Co za akcja :))
Dopiero tydzien mija jak wpuscilem nowa samice cheynei do samca do terrarium...a juz jaja :)))
Najpierw samice przestal jesc, nie wciagnal nic, a przedtem nie jadl dwa tygodnie przez wylinke,zaznaczam ze normalnie konsumuje wszystko jak odkurzacz!
Potem zaczal lazic za samica i usilnie klasc swoj lebek na jej leb (ona ma glowe ze 3 razy wieksza!).Samice to troche irytowalo wiec strzepywala go potrzasajac glowa.
Skonsultowalem sie z znajomym, duzym hodowca spilot i okazuje sie...ze mojemu samcowi ciurlac sie zachcialo!!!!
Niestety w tym sezonie jest juz za pozno,ale na przyszly rok uuuu, sie bedzie dzialo!
-
Re: Co za akcja :))
No no no to sie zapowiada ciekawy przyszły sezon dla Ciebie. A widać że samczykowi na amory sie zebrało wkońcu lato nadchodzi ;)
-
Re: Co za akcja :))
"Dopiero tydzien mija jak wpuscilem nowa samice cheynei do samca do terrarium...a juz jaja :)))"
ja to troche inaczej zinterpretowałem. Z początku myslałem ze juz zniosła :D
-
Re: Co za akcja :))
hehehe,nie nie,znaczy sie w tym sezonie juz zniosla ale nie dla mnie jeszcze :)
dla mnie mam nadzieje w przyszlym.
-
Re: Co za akcja :))
Powodzenia, młode cheynei są zarombiste :) oby było ich jak najwięcej :D
-
Re: Co za akcja :))
hmmmm tak będziesz samiczke katował ;) co roku nowe jajka? :>
-
Re: Co za akcja :))
-
Re: Co za akcja :))
Zbyt częsta eksploatacja samic - prowadzi do ich znacznego odwapnienia , skraca ich życie oraz sprawia iż jakość jak i liczebność miotu drastycznie spada.
-
Re: Co za akcja :))
Z tego co sie orientuje to spiloty powinno sie dopuszczac raczej tak jak inne delikatniejsze nadrzewne dusiciele (np. hortulanusy czy viridisy) czyli co drugi sezon.
-
Re: Co za akcja :))
w ogóle najlepiej wszystkie węże co drugi rok, chyba, ze masz dużo kasy i na prawdę silną samicę (taką intensywnie eksplowatownaą trzeba bardzo obficie karmić drobnym pokarmem - to kosztuje, z rezsztą nie każdy wąż chce tyle jeść!).
-
Re: Co za akcja :))
ta samica byla dopuszczana dwa razy, planuje to zrobic w 2006 i 07, w miedzy czasie podrasna mi ze dwie samice, ktore mam zamiar dokupic i bedzie dobrze.
Co do dopuszczania, to nie takie proste,bo to wszystkozalezy od tego w jakiej formie jest samica: tak jest wielka i spasiona (ale bez przesady) i wyglada na weza w dobrej formie.
Co do karmienia; jako ze niedawno (3mce temu), zlozyla jajca to po zakupie (jakies 3 tyg temu), ostro ja karmie, dostaje szczursona co 6-7 dni i tak bedzie do wrzesnia, potem jej poluzuje i wroce do normy, czyli raz na 10-14 dni papu.
Oprocz tego caly czas dostaje u mnie suplementacje z witamin i soli mineralnych, ktore wstrzykuje w papu,wiec nie bedzie odwapnienia.
-
Re: Co za akcja :))
Proces składania jaj jest bardzo skomplikowany - doświadczalnie stwierdzono iż samica nie jest w stanie zrekonstruować rok rocznie zasobów wapnia w organiźmie ( i nie tylko wapnia )- dlatego gdy dopuszczone są za czesto to mimo wszelakich diet obfitujących w witaminy i ogromną ilość gryzoni - jakość i liczebność miotu spada.
Co drugi sezon dopuszczanie - pozwoli zmaksymalizować ilość jak i jakość - bez szkody dla zdrowia węża - które powinno być najważniejsze.
Kompletny pokarm - szczury, swinki morskie , króliki jest najlepiej zbilansowany - uważaj byś nie doprowadził do witaminozy bo w efekcie jej zaszkodzisz.
Wielu hodowców eksploatuje samice ekstremalnie - licząc tylki zyski ze sprzedaży miotu - ale samica po kilku takich sezonach jest wykończona , a długość życia nie przekracza 10-12 lat, podczasz gdy zdrowe osobniki nie eksploatowane nadmiernie dożywają 25 lat i wiecej.
Życze wielu sukcesów w hodowli i dużo rozwagi z procesem rozmnażania.
-
Re: Co za akcja :))
Z twojego opisu wywnioskować można iż , była rok rocznie dopuszczana 2 razy i ty planujesz także dopuścić ją 2 razy. W efekcie skladać jaka będzie 4 sezony z rzędu - osobiście sądzę iż to stanowczo za dużo. Zniszczysz jej organizm.
-
Re: Co za akcja :))
nie nie :)))
czekaj :))
to w takim razie napisalem nie wyraznie:)
SOROWKA :D
Dopuszczana byla oczywiscie raz do roku:)
Raz-rok lata temu i...raz-teraz,zanim ja kupilem.
Moj samiec chcialby ja jeszcze teraz zmeczyc,ale ona juz nie ma ochoty i tyle :)
Ja zamierzam ja dopiero zaatakowac na przyszly sezon.
-
Re: Co za akcja :))
spoko,spoko,wszystko pod kontrola,do HIPERwitaminozy nie dopuszcze,bo uzywam tego nie od wczoraj i jest w porzadku :)
Co do eksploatacji: zamierzam ja dopuscic w 06 i 07 a potem odpoczynek i wczesniej wspomniane dwie samice ida w mlyn,ale to gleboka przyszlosc, na razie z tej chce dostac bachory.
-
Re: Co za akcja :))
"Ja zamierzam ja dopiero zaatakowac na przyszly sezon" tfu! :)
-
Re: Co za akcja :))
i tak by jej sie nie podobalo...jej aktualny partner ma dwa penisy a wlasciwie dwie polowki ;)
-
Re: Co za akcja :))
No i nie wiadomo czy zazdroscic (2) czy współczuć (połówki).....
-
Re: Co za akcja :))
mordd to już zalezy od punktu widzenia :-)
wysyłałem do ciebie meila w sprawie hybryd jakiś czas temu :P mam pytania odnośnie ich :P:P Zadam je tu mozesz odpowiedzieć na meila ssj0@interia.pl
1.Kiedy powinny być młode ??
2.Ile jaj jest ?:]
4.Będziesz sprzedawac jakieś ??
4.jaka by była orientacyjna cena bo by mi sie przydały :P
-
Re: Co za akcja :))
-
Re: Co za akcja :))
Odpisałem od razu:) Ale jak trzeba odpisze jeszcze raz.... A tu wykasuje prywatę:)
-
Re: Co za akcja :))
mordd nic niedoszło :/ ehhh jak mozesz to napisz jeszcze raz :-) Albo skiknij na GG 2759773 będzie praktyczniej :D:D