-
Problem z albo
Czesc.
Od jakiegosczasu mam bananówke. To bardzo młody wąż. Pare dni temu dałem mu oseska ale nie chciał go zjeść. 2 dni temu wrzuciłem mu małą żabe. Z tym, że ona jest cały czas w wodzie a wąż wogóle nie schodzi z badyli. Wiem, ze węże szczególnie młode tak świrują z żarciem, ale to w zasadzie jest mój pierwszy węzyk. I jedyne co moge jeszcze zrobić to dać mu polską małą żabe i przełożyć do pojemnika z koncentracją bardziej poziomą. Co sądzicie?
-
Re: Problem z albo
Duzy % młodych bananówek wogóle nie je i pada :-) dlatego lepiej jest kupowac starsze a róznica ceny jest minimalna.
-
Re: Problem z albo
Spróbuj pomachać mu żabką pod pyskiem, leciutko go mozesz uderzyć w pysk tą zabą.
PS. Twój podpis ma cos wspólnego z silent dragonem??
-
Re: Problem z albo
wez pogadaj z kolesiem od ktorego ja kupiles!!
-
Re: Problem z albo
He he ja z tym kolesiem ledwo sie zrozumialem przy zakupie.
Praha.
-
Re: Problem z albo
korexon :> mimo ze CIe lubie to i tak CIe opieprze za dawanie polskich zabek, pod ochrona to pod ochrona wkoncu. Znasz moj stosunek do plazow wkoncu.
-
Re: Problem z albo
hmmm dobrze, że mi przypomniałeś. Ale w sumie jeszcze nie dałem polskiej żabki. Nawet nie mam gdzie jej złapać.
-
Re: Problem z albo
ehhhhhhh 1 wąż - bananówka :] jak chcesz...
spróbuj z tym co napisał ktoś wyżej: pensetą pamachaj żabką przed pyszczkiem wężyka a jeśli to zawiedzie to może spróbuj przenieść węża do jakiegoś dużego (w miare) plastikowego pojemnika i daj mu tam do niego potencjalny posiłek
-
Re: Problem z albo
a ja sie dolacze do tematu, moja bananowa zjalda zabke, pozniej zabila nastepna ale nei zazyla zjesc bo zabralemi wysmarowalem jej flakami oseska, osesek zostal zjedzony, ale w dalszym ciagu nie chce jesc oseskow, zabki tak, ale nie mam zamiaru polowac wiecej na zabki bo raz ze pod ochrona to 2 to sie mija z celem w ogole. Pozniej zjadl jeszcze oseska bo mialem taka tycia zabke i nie dalo rady oseska posmarowac, wiec przywiazalem nitka zabke do oseska, waz chwycil szybko zabke i chcac nie chcac musial wpierdzielic oseska, ale jak mu macham, bije go samym oseskiem to nie chce zryc. macie jeszcze jakies pomysly?
-
Re: Problem z albo
Moje obie bananowki zaczely jesc doiero po 3 mc karmienia przymusowego noworodkami.
-
Re: Problem z albo
powiadasz przymusowo? to mam dylemat, bo narazie waz nie traci na wadze itd. ale nie mam zamiaru go karmic zabami, wiec chyba warto sprobowac przymusowo, chyba ze ktos ma jeszcze jakies pomysly? wsadzanie do malego pudelka na noc, nacinanie oseskow, bicie oseskami nie pomoglo. tylko te nieszczesne zaby.
-
Re: Problem z albo
Ja zab nigdy nie podawalem. Moje po dwoch miesiacach nie jedzenia wyraznie schudly, wiec zaczelo sie karmienie przymusowe.
Efekt po 3 mieisacach takiego karmienia jak widac na fotce ;]
-
Re: Problem z albo
hehe, piekna fotka, moj jak chwyci oseska to tez nie chce puscic, tylko problem z tym zeby go chwycil, dajesz zywe oseski czy martwe?
-
Re: Problem z albo
ja też mam podobny problem , też mi nie chce jeść trimek . Mam go 3 tygodnie i jakieś 2 tygodnie temu zjadł 2 średnie żekotki , ale noworodka za żadne skarby tknąć nie chce . Prubowałem go nacinać , smarować żabą i nic . Boje się że tak jak SPeCTeR będe musiał karmić przymusowo :( Narazie nie traci na wadze ale jedna rzecz mnie niepokoi . Jego łuski nie przylegają do ciała tak ładnie jak na tych wszyskich zdjęciach tylko tak bardzo delikatnie odstają i jeszcze na dodatek na całek długości ciała pojawiły mu się takie paski ciemniejsze niż reszta . Czy ro może być jakaś choroba i czy powinienem się tym martwić ? Dodam jeszcze że wilgotność i temperature ma dobrą .
-
Re: Problem z albo
Martwe z pesety, albo zywe ok 20 dniowe myszy
-
Re: Problem z albo
Paskami sie nie przejmuj. Co do odstajacych lusek, to oze to byc odwodnienie, lub po prostu waz chudnie z braku jedzenia...
-
Re: Problem z albo
Mam ten sam problem :( Dałem mojemu żabkę, zszedł na dół do niej ona na niego skoczyla on sie obejrzał i wrócil spowrotem na góre :( Zostawie mu na noc może zje nocą...
-
Re: Problem z albo
Mi trimeresurusy tez niechcialy jeść ale po jakims czasie wkoncu zaczely .
Robilem to w tej sposob,ze noworodka dawałem pod lampke aby byl ciepły smarowalem żaba i machałem trimeresuruswi przed pyskiem az wkońcu zaatakował.
-
Re: Problem z albo
co do karmienia młodych bananówek, to chciałbgym zanaczyć, że karmienie z asystą, a wręcz przymusowe jest na zachodzie stosowane u większości młodych trimków.
niejedzącym pdoaje się na siłe, z czasem załapują o co chodzi i zaczynają same jeść.