Wersja do druku
Mam pytanie spotkałem sie z teorią ze raz na jakiś czas mozna podać machoniówce kurze jajko.Czy to prawda??Jeśli tak to jak ją zachęcić do zjedzenia jajka i jakich powinna być rozmiarów by zastosować tego typu pokarm.??A i jescze jedno mozna podawac też paski mięsa jakiego????i jak ją nakłonic do konsumpcji??no i jakiej wielkości powinien być taki filet??Z góry dziękuje
co do jajek to już zależy od samego robala, jak zje, to ok, byle by jajko było na 100% bez szczepów Salmonella spp.
co do podawania pasków mięsa - prawdopodobnie zje, ale jest to niepełnowartościowa karma! (brak wapnia i treści pokarmowej, a co za tym idzie - wielu witamin i innych składników odżywczych wężowi niezbędnych)
Kiedyś próbowałem karmić machoniówkę paskami piersi z kurczaka ale nawet nie zwróciła uwagi
A jeden kolo gdy saprzedawał machoniówki powiedział ze to dobre wenze dla poczotkujących bo styka im pokojowa ja tez ją mam w pokojowej i odhowuje sie dobrze.Ale chce wiedzieć czy ten kolo mówił prawde??
Jeśli masz w pokoju temperaturę odpowiadającą danemu gatunkowi, to oczywiście, że odpowiednia. Ja swoje zbożówki też teraz trzymam w pokojowej, po prostu ich nie dogrzewam, bo by temp za wysoko skoczył, a tak jest OK. Wstaw termometr do terra i będziesz wiedział ;-D
xav
ale kiedy ja wstawiam termometr taki przyklejany to po pierwszym myciu terra szlak go trafia
tzn ?? kup termometr rtęciowy za 3, 4 zł z przyssawką, jak będziesz mył szybę to go odklejasz, a po umyciu ślinisz przyssawkę i przyklejasz i po problemie, żaden termometr w ten sposob Ci się nie zepsuje
Opisz w jaki sposób termometr Ci szlag trafia, bo ja nie jestem w stanie sobie tego wyobrazić.
żaden rtęciowy, wąż go szybciej czy później stłucze, kup termometr bimetalowy (ze wskazuweczką na sprężynce :-) ), albo elektryczny, od biedy alkoholowy, w żadnym wypadku rtęciowy!
Grochu ja od roku mam u siebie rtęciowe i wszystko jest w należytym porządku, kilka razy wężu wchodził na niego, pełzając po szybie ale nic się nie stało
pozdrawiam
xav
Jakie to jajko kurze? Gabarytowo to tylko jajko wróbla albo kanarka lub innego ptaka tej wielkości chyba, że przez strzykawkę na tzw wydmuszkę. Mahoniówka i jajka nooooo to coś nowego.
termometr w taki sposub mli szlak trafił ze raz pokazuje tem 28 raz 45 raz 50 itp itp raz 22
xav - to, zę tobie się nie zbił nie oznacza, zę nie zbije się komuś innemu, zastanów się nad tym sam, czy warto ryzykowac?
ja mam w każdym terrarium rtęciowe, większosc tych ze wskazówką i tańszych elektrycznym jest tak niedokładnych ze szkoda na nie kasy.
czy wyście powariowali?
jak kupisz dobry termometr bimetalowy, to będzie dokładny, a dobry mozna już za 25 zł kupić!
Jakie powariowali ??? Wiele osób stosuje takie termometry i nic się nie dzieje. Myślisz, że jak ktoś ma w domu kilkanaście terrariów np z pająkami to do każdego będzie kupował termometr za 25 zł, bo ja nie sądzę. Uważam, że nieco wyolbrzymiasz sprawę.
pozdrawiam
Jest złoty środek. Termometr alkoholowy kosztuje 3-4 zł......bezpieczny.
mordd masz w sumie rację - termometr do mahoniówki. Powiem szczerze nawet gdyby nie było wogóle termometru to moge w 101 % nic isę nie stanie. Moja samica w ubiegłym roku (2004) 5- krotnie złożyła jaja, z ostatnich trzech doczekałem sie potomstwa i nawet nie przyszło mi do głowy spojrzeć na termometr. U wszytskich swoich weży mam termometry najzwyklejsze w świecie "akwariowe" i nie mam żadnych porażek z tego powodu. Chciałem zaznacztyć,że to jest forum hodowcy węży, a nie przelicytowywania się w typach termometrów.
a ja chciałbym zauważyć że opary rtęci są trujące i nie zamierzam ryzykować, alkoholowe sa b. dobre, przynajmniej jesli się zbije, to zwierzakowi nie powinno się nic stać.