które gatunki (podgatunki) Lampropletisów są najmniejsze???
Wersja do druku
które gatunki (podgatunki) Lampropletisów są najmniejsze???
pyromelany :>
Mexicany też są małe ... ale pyromelany mniejsze jednak nieznacznie są ...
Witaj,
najmniejszy jest Lampropeltis triangulum elapsoides.
Dorosłe osobniki rzadko przekraczają 50-55cm.
Bardzo małe również są Lampropeltis triangulum celaenops.
Te osiągają 60-65 cm.
Pozdrawiam
SNAKES - a czy któreś z nich są u nas dostępne i jeśli tak to w jakiej cenie?? Rozumiem że jeśli nie to najmniejsze z dostępnych są pyromelany - a która konkretnie??
a ja zapytam odrotnie- ktory z podgatunkow L. triangulum jest najwiekszy? Czy L. t. sinaloae sie zalicza do tych wiekszych?:)
Tu macie wielkości Lampropeltisów:
http://www.reptileallsorts.com/lampr...mpropeltis.htm
A jeszcze pytanie glownie do SNAKESA- jaka jest twoja opinia nt. trzymania razem Lampropeltisow? Chodzi mi specjalnie o opinie kogos kto ma doswiadczenie, szukajac w archiwum natknalem sie prawie wylacznie na komentarze osob, ktore przeczytaly w opisie, ze nie powinno sie tak robic. Trzymales kiedys jakies razem? Jakie jest wg. ciebie ryzyko, ze przy doroslej parce tych wezy samiec (wiekszy) zje samice?
samiec więszy... ?
Tak czytalem w jednym z opisow.
możliwe... nigdy nie hodowałem lancetogłowów (-;
ja osobiście trzymałem Lampropeltisy zawsze osobno, łączone były tylko na czas godów, znam hodowców, którzy trzymają razem niektóre gatunki, nie radziłbym tego jednak robić z L. getula- to są zdecydowane wężojady, kiedyś miałem od znajomego noworodka boa dusiciela z wrodzonymi wadami budowy, dałem go do L. g. floridana, dosłownie po minucie był atak i zaraz konsumpcja; największy podgatunek L. g. getula do około200cm., L. t. andesiana- do około 180cm.; u Lampropeltisów samce są większe
Wiesz, jak to jest z agresja u L. t. sinaloae? Ten gatunek (podgatunek) zamierzam kupic. Lub jesli znajde to cos innego- Elaphe schrencki, ale z tymi to ciezko ;/
między innymi właśnie L. t. sinaloae znajomy trzyma razem i słyszałem o jeszcze innych hodowcach, trzumających ten podgatunek razem, ale opowiadał mi kiedyś ktoś, że przez dobrych kilka lat trzymał razem dwa L. t. s. i po tych kilku latach nagle jeden wąż łyknął drugiego, ja bym raczej nie trzymał razem
Ja również trzymałem przez pare lat L.t.sinaloae razem. To były dwa samce, jeden nieznacznie większy od drugiego. Nie było problemów, również podczas karmienia.
Moja rada jest jednak taka - trzymać węże oddzielnie nie tylko tzw. "wężojady". Wszystkie węże które mam obecnie trzymam oddzielnie i jest to najlepsze wyjście i dla węży i dla hodowcy - pełna kontrola żywienia, higieny itp.
Lampropeltisy są na tyle małe i wolno rosnące, że z powodzeniem można je bardzo długo trzymać oddzielnie w plastikowych pudłach bez specjalnych nakładów finansowych, które mogły by być podczas robienia dwóch terrariów dla większych węży trzymanych pojedyńczo.
Witam,
zarówno Lampropeltis triangulum elapsoides jak i Lampropeltis triangulum celaenops są dość trudno dostępne.
Spowodowane jest to głównie trudnością przy odchowie młodych węży (mysi noworodek jest dla nich za dużym pokarmem).
Pyromelany są podobne - właściwie można powiedzieć że najlepsza dla Ciebie będzie ta która najbardziej Ci się podoba :)
Jako maluszki miewają problemy z "zastartowaniem" - czasami potrafią się głodzić przez 2-3 miesiące. Ale jak już zaczną jeść - nie ma problemu.
Jeśli chodzi o trzymanie razem - jestem przeciwnikiem. Sam trzymam wszystkie swoje Lampropeltisy osobno. Byćmoże nic by się nie stało - ale po co ryzykować?
Dodam tylko że Bob Applegate - mój "lampropeltisowy guru" - trzyma z powodzeniem od jakiś 30 lat swoje węże grupami. I miał tylko jeden wypadek kanibalizmu.
Ale to tylko jako przykład - sądzę że w warunkach amatorskich bezpieczniej je trzymać osobno.
Pozdrawiam