mam pytanie. czy moge sobie kuppic i hodowac pytona tygrysiego jako mojego pierwszego węża? dopiero zaczynam przygode z terrarystyką. prosze o pomoc
Wersja do druku
mam pytanie. czy moge sobie kuppic i hodowac pytona tygrysiego jako mojego pierwszego węża? dopiero zaczynam przygode z terrarystyką. prosze o pomoc
Zdajesz sobie sprawe z tego, do jakich rozmiarów urośnie, ile będzie ważył , jakie terrarium będziesz musiał mu zapewnić , koszty ogrzewania, jedzenia - z profilu wynika że jesteś tylko rok starszy ode mnie więc nie polecam Python Molurus jako pierwszego węża . Jeśli koniecznie chcesz dusiciela,kup Boa Constrictora czy Python Regius one rosną dużo mniejsze a też są ładne . Lub kup jakiegos węża z rodziny Colubridae - zbożówkę , jakiegoś lampropeltisa.
sporego węża sobie wybrałeś na początek. jeżeli jesteś świadom tych wszystkich żeczy o których pisał OlekL, to proszę bardzo. Ja osobiście nie polecam ci tego węża na początek. młody jesteś, a wąż z racji swoich rozmiarów, stanowi realne zagrożenie dla ciebie i twojej rodziny. Jednak nie każdy musi zaczynać od zbożówki bądź lancetogłowa. Jeśli zdecydujesz się jednak na Tygrysa to życzę ci powodzenia
większość osób mi go odradza. ja jednak myśle ze zanim dorosnie do wiekszych rozmiarów (4 lub 5 m) to już nabiore jakiegoś doświadczenia. nie chce mieć żadnego z węży właściwych (a tym bardziej jadusów;)). opiekując sie regiusem który dorosnie do max około 150cm nie nabiore doswiadczenia w hodowli pięciometrowych pytonów tygrysich. poza tym minie sporo czasu zanim urośnie do ekstremalnych rozmiarów.
nie polecam !! mialem nie dawno w domu mlodego teygrysa, i stwierdzilem ze to nie dla mnie , a mam jakies doswiadczenie , bo mam regiusa !!
kup sobie Regiusa, B c , teczowke ( E. c. cenchria)- bardzo ładny waż !!!!!!!!!
Masz 15 lat. Uswiadomiles reszcie domownikow jakie zwierze kupujesz?
skoro sam nie potrafisz sobie na te pytanie odpowiedziec to lepiej jeszcze poczytaj a nie kupuj
uświadomiłem. moja mama nie zgodziła sie na początku. teraz też nie jest przekonana do żadnego węża ale przynajmniej nie zabrania mi go. powiedziała że ona nawet nie wejdzie do mnie do pokoju. chodując regiusy raczej nie nabiore doswiadczenia potrzebnego do hodowli pytonów tygrysich. trochę o nich wiem ale nie na tyle żeby zagwarantować w 100 % że wybrne z każdej sytuacji. jak będę go miał od małego (kilkumiesięczny lub miesięczny) to zanim urośnie troche juz bede o nim wiedzial. bede znal jego charakter i zachcianki. poznam po zachowaniu kiedy jest glodny etc. przyajmniej tak mi wówi wiekszosc osob ze sklepow zoologicznych.jezeli naprawde nie dam rady go hodowac to nie bede go trzymal na siłe tylko poprostu oddam lub sprzedam go komus.
Moim zdaniem pomysł niezbyt udany. Dobrze jest nabrać jakiegoś doświadczenia w postępowaniu z wężami, zanim zacznie się hodować dużźe gatunki. Nie należy też kupować węża " bo ładny". Pytony tygrysie są zwykle spokojne, z wyjątkami, ale gdy wyczują zapach pokarmu dostają małpiego rozumu i atakują wszystko, co się poruszy. Jeśli złapią opiekuna, może być nieciekawie, rany po ugryzieniu 3-4 m pytona nie zawsze kończą się jedynie na nakłuciach, mogą wymagać szycia. Jeśli tej wielkości wąż w takiej chwili owinie się, może nawet zabić człowieka. Takie wypadki to wyjątek, mniej więcej taki jak zagryzienia przez psy, ale trzeba być ich świadomym przed zakupem. Jeśli nie będziesz mógł trzymać pytona dłużej, bo np. pojawią się dzieci( pytony tygrysie żyją ponad 30 lat), będzie trudno znaleźć mu inny dom, bo w zoo zwykle i tak tego gatunku mają za dużo.
Proponuję, żebyś znalazł hodowcę, który posiada już ostatecznie wyrośniętego osobnika tego gatunku, poasystował przy karmieniu, przekonał się, co to znaczy przenoszenie węża w 2-3 osoby, i wtedy jeszcze raz zastanowił się czy chcesz pytona tygrysiego.
Osoby ze sklepów zoologicznych powiedzą wszystko, aby tylko sprzedać węża. Kup taki gatunek, co do którego jesteś pewien, że go utrzymasz. Nie wiem, czy stać cię na 4-7 królików miesięcznie, a tyle potrafią zjeść dorosłe pytony. Koszt ogrzania takiego terrarium też jest niemały.
szukam i szukam ale nie moge nigdzie znalesc zadnego hodowcy w okolicy (jestem z Warszawy). znalazlem kilku sympatycznych hodowcow ale albo okolice Krakowa albo Kielc albo jeszcze gdzieś indziej. a w sklepie zoologicznym raczej wątpie żeby dali mi "pohodować" jakiegokolwiek zwierzę.
jezeli ktos ma jakies namiary na hodowców z Warszawy to prosze o namiary na forum/gg:5982771/tlen:bitrut1990/mail: bitrut@aster.pl
właśnie próbuje sie jeszcze zorientowac ile moze kosztowac ogrzewanie itd tekiego terra.
ja tez jestem z wawy wpadaj to pohodujesz mojego boa co prawda maluszek ale zoabczysz jak to jest ;p
fajnie:). moze bede mial z kim sie wymieniac doswadczeniami. odezwalem sie do Ciebie na gg. jak bedziesz to odpowiedz
A ja uwazam ze pomysl bardzo dobry... gatunek ten nie jest z natury zbytnio agresywny, nie sprawia zbyt wielu klopotow, jezeli masz odpowiednie warunki i czujesz sie na silach, zeby podolac jego hodowli, to mozesz sobie na niego pozwolic. Kupisz malego i bedziesz nabieral doswiadczenia w trakcie hodowli. Najwazniejszy jest zdrowy rozsadek, odpowiedzialnosc i nie popadanie w rutyne;) No i oczywiscie zanim kupisz, duuuuzo poczytaj, porozmawiaj z kims kto hoduje i przygotuj mu odpowiednie terrarium;) na poczatek najlepiej nie za duze;) Pozdrawiam i zycze powodzenia w hodowli;)
powiem tak "myślenie ze jak ja będe strszy i nabiore doświadczenia" jest ok ale jak ty bedziesz miał 17 lat to tygrysek może juz przekroczyć 3m i ok 20 kg jak nie lepiej :( więc za dużo czasu na nabieranie doświadczenie nie będziesz miał bo z tego 60-80 cm maluszka za 2-3 lata zrobi sie pokaźnych rozmiarów tygrysek . Ja miałem od 100cm tygryska i po 2 latach doszedł do 350 cm niestety powiększyła mi się famillia i byłem zmuszony sprzedać ( obecne terra tego tygryska zajmowało by mój pokuj hodowlany w 80% ma teraz 3,5 roku ok 4,5m dłóg i ok 40kg wagi ) wiec jak będziesz miał 18-19 lat to prawdopodobnie będzie połowa twojej wagi :)
radze się zastanowić i tak jak inni radzą porozmawiaj z jakimś hodowcą juz dorosłych tygrysków i po asystuj przy sprzątaniu terra ,karmienu ,itp a sam się przekonasz ile siły ma tak naprawde 3,5-5m tygrysek :D
kup młodego b.c.i lub e.c.c fakt ze są nie małe i nie jakieś tam ogromne ale naprawde spełniają oczekiwania właścicieli co do hodowli dusicieli :)
dzieki. jak narazie jedyna pozytywna opinia. nie wiem jakie terra mu narazie starczy. nie wiem tez czy moze byc z drewna. jezeli mogloby byc z drewna to by bylo super bo bym mial terra za free. mam znajomego stolarza i by mi zrobil. jak zrobic terra ze szkla albo z drewna?
uwazam ze jakiegos doswiadczenia nabiore po okolo roku hodowli. jezeli nie zaczne hodowac duzych węży to nigdy nie bede umial ich hodowac. lepiej jest zaczac wczesnie zeby w wieku xx lat mozna bylo juz uznawac sie za doswiadczonego hodowce. uwazam ze im wczesniej sie zacznie (byle nie za wczesnie) tym lepiej. teraz mam dobre warukni poniewaz nie mam i nie planuje w najblizszym czasie dzieci:P (to by dopiero bylo;)).zreszta przy zachowaniu odpowiedzniej ostroznosci nic sie nie stanie zadnemu z domownikow (w tym wężowi).
Ja powiem tak: jeśli wszyscy ciagle będą odradzali wybieranie trudniejszych gatunków na początek to terrarystyka w Polsce będzie się nadal rozwijać bardzo wolno.
Bitrut: na początek radzę nabyć wiedzę teoretyczną i to dużo. Ja robiłem to kilka lat i dopiero teraz kupuje swoje Constrictory, mnie też fascynują duże dusiciele, ale zaczynam od Boasków.
Skoro się pytasz jak zrobić terrarium to znaczy, że napadła cię mania na kupienie węża bez odpowiedniego przygotowania. Moja rada taka, kilka tygodni może nawet miesięcy czytania informacji w internecie a znajdziesz tam wszystko zaczynając właśnie od budowy terrarium z drewna czy też szkła.
węża chce miec prawieze od urodzenia. nareszcie po 10 latach udało mi sie uprosic rodziców zeby sie zgodzili. nie przepuszcze takiej szansy. chce kupic weza zanim im sie odechce bo jak juz bedzie w domu to nie bedzie odwrotu. czytam sporo o wężach. glownie o regiusach, b.c.c., tęczówkach ale najwiecej o molurusach bo te mnie najbardziej fascynują. oglądam tez duzo tv. głównie animal planet. interesuje sie wiekszą iloscia gatunkow wezy ale wiedze do potrzebną do hodowania mam tylko na temat tych co wymienilem.
Rozumiem, u mnie jest podobna sytuacja. Jednak skoro pytasz się jak zrobić terrarium to masz trochę małą wiedzę. Ale masz pełno artykułów na ten temat więc nie będe tutaj wypisywał rad których i tak nie wykorzystasz. Z drewna robi się tak jak szafkę więc oglądnij swoją komodę i zrób to samo tylko od forntu szyby no i nie zapominaj o wentylacji.
tu nie chodzi kolego o odradzanie trudniejszych gatunków tylko usiwadomienie z czym wiąże sie hodowla 5 metrowego weza...
Ze szkla raczej byloby ciezko zrobic terrarium dla 5 metrowego weza;) Czasami najlepiej jest przerobic pokoj na ogromne terrarium;) Przy konstrukcjach drewnianych latwo jest o gnicie i plesn, wiec trzeba pozadnie zabezpieczyc, a i to nie zawsze wystarcza;)
wlasnie chodzi mi o wentylacje. moze byc siatka z castoramy np??
skad wiesz ze nei wykorzystam??
Źle sie wyraziłem. A właściwie powinienem napisać aby kolega przemyślałe fakt jakie rozmiary osiąga dany gatunek i poważnie rozważył czy sprosta nad opieką nad tygrysem. Ale jak uzna, że tak to może się zdecydować. Warto brac pod uwagę fakt, że iwlu niby terrarystów kupuje Pytony tygrysie jako zwierzątka domowe i dają radę :) Takie jest moje zdanie, oczywiście można się z tym nie zgodzić no ale to już kwestia osobistego przemyślenia całej sprawy.
każdy ma swoje zdanie. tylko nie wiem dlaczego ja mam inne niż wiekszosc ludzi ;) ale mniejsza z tym. terra postaram sie dobrze zabezpieczyc tak zeby nie bylo plesni i zeby bylo czyste. w razie czego jak dojdzie do tego ze nie uda mi sie zadbac o terra tak zeby nie bylo splesniale i zgnile to wtedy albo postaram sie o onowe drewniane albo kupie szklane
witam.
nie mam doswiadczenia w wezach ale powiem co uwazam.
Jezeli stac cie na jedzenie, koszty budowy terra, ogrzewanie terra oraz jesli jestes odpowiedzialny i wiesz co sie wiaze z posiadaniem 5 m pytona to nie widze problemu. jednak wez miare, odmierz 5m i sproboj sobie wyobrazic takiego weza.
pozdrawiam.
nie trudno jest mi sobie wyobrazic weza o takiej dlugosci. moj pokoj ma okolo 450 cm dlugosci. terra drewniane bede mial za darmo. nie wiem ile moze kosztowac utrzymanie takiego terra dla mlodego tygrysa. jezeli ktos wie to prosze aby napisal.
a jakie docelowe beda wymiary terra (dla doroslego osobnika)??
mysle ze 3mX1,5mX1,5m powinny starczyc ale do tego jeszcze czas
no takie terra powinno starczyc dla samca. nie polecam samicy. ale widze tutaj jeden problem, a mianowicie:
jak wyobrazasz sobie twoj pokoj ktory ma 4,5m dlugosci z terra ktore ma 3m:> zostanie ci 1,5 m z dlugosci pokoju:). jakos sobie tego nie wyobrazam. powiedz jeszcze jaki szeroki masz pokoj:)??
szeroki jest na okolo 3m. nie kupuje doroslego tygrysa tylko mlodego. najwyzej bedzie troche niewygodnie sie spalo ale jakos dam rade
no nie kupujesz doroslego tylko malego.... ale ten maly calkiem niedlugo zamieni sie w doroslego. powodzenia:) teraz sytuacja sie lekko zmienila i teraz stanowczo odradzam:)
no nie urosnie az tak szybko. zawsze moge isc spac do drugiego pokoju. a jak sie dogadam to do kolegi bo ma pokoj wolny.
A czemu to miałaby się rozwijać wolno przez to? Niech za trudniejsze gatunki biorą się już wprawieni hodowcy. Początkujący prędzej poradzi sobie z gatunkiem mniej wymagającym i lepiej poznanym. Tu chodzi o dobro zwierząt, a nie eksperymenty, kto z czym potrafi sobie poradzić. Rozwijać się będzie w złym kierunku, jeśli będą kupowane duże dusiciele, a po dwóch latach właściciele będą mieli dylemat co zrobić z niechcianymi zwierzętami. Zresztą sam Bitrut napisał, że rozważa możliwość oddania zwierzęcia, gdyby nie był w stanie podołać jego hodowli.
Urośnie dużo szybciej niż myślisz, znam przypadek osiągnięcia 520 cm przez samicę w ciągu trzech lat.
hehe.....bedziesz nocowal u kolegi a na dzien wracal do domu:) ciekawe co twoi rodzice na to.
no jeszcze nie wiedza o tych planach ale to w ostatecznosci. dopiero jak waz bylby duzy to wtedy bym przestal sypiacu siebie w pokoju i przeniosl sie do drugiego pokoju. tam jest kanapa a nie łóżko wiec jakby mi bylo niewygodnie to bym sie przeniosl do kolegi. chyba ze rodzice by sie nie zgodzili to wtedy bym sie musial pogodzic i zaprzyjaznic z kanapą:)
Ja dalej jestem za tym żebyś zaczął od czegoś mniejszego, zdobył doświadczenie a jak będziesz samodzielny kupisz sobie wielkiego dusiciela...
Bitrut, uważam Twój pomysł za istne szaleństwo!
Nie masz pojęcia o hodowli węży, nie jest to takie proste, jak się wydaje(na razie bazuję na doświadczeniach innych hodowców, bo moje doświadczenie jest jeszcze za małe ;) ).
Masz dopiero 15 lat, chodzisz pewnie do gimnazjum, a planujesz iść na studia? Co wtedy będzie z gadem? Zabierzesz go ze sobą, jeżeli będzie miał z 4,5 - 5m długości? Czy zostawisz go rodzicom, aby się nim opiekowali?
Twój pomysł jest wręcz dziecinny, w razie czego będziesz spał u kolegi :) W jakim Ty świecie żyjesz? Kolega przenocuje Cię pewnie najwyżej kilka razy, a potem co?
Poza tym nie wierzę, żeby Twoi rodzice się na to zgodzili.
A Ty w ogóle miałeś już jakiegoś węża na rękach, wiesz jakie to jest uczucie?
Wybacz za ostrą krytykę, ale ja sam jestem początkującym hodowcą i mam trochę więcej lat od Ciebie, a jednak nim kupiłem węża to od przynajmniej pół roku intensywnie zbierałem informacje na jego temat. Przeanalizowałem warunki jakie muszę mu zapewnić i stwierdziłem, że jestem mu je w stanie zaoferować :)
A Ty mieszkasz w domku czy w bloku? Bo jak w bloku, to już masakra ;)
Poważnie się zastanów zanim zakupisz węża, bo nikt za Ciebie hodować go nie będzie.
A argument, że musisz zacząć od trzymania dużych dusicieli, żeby umieć się z nimi obchodzić jest śmieszny :D Jak zaczniesz od mniejszego gatunku, możesz stopniowo przechodzić na większe węże(o ile Ci się przygoda z terrarystyką nie znudzi).
Życzę powodzenia, bo wybór należy do Ciebie!