Wersja do druku
Nazywacie jakoś swoje?
Tego weekendu mój żółwiak został kolegialnie ochrzczony imieniem Stefan.
Kiedy rano się obudziłem odkryłem że jeden z imprezowiczów chciał być "dobrym wójkiem" i nakarmił żółwiaczka śledziemze stołu . Śledź leżał na dnie, natomiast na powierzczni pływały oka tłuszczu.
Może waszm żółwiom się kiedyś dostało coś nietypowego do jedzenia?
Moje skorupki za to dostały coś typowego do jedzenia-małe żywe rybki,a co najlepsze nie mają najmniejszego zamiaru ich spałaszowć.Najwyrażniej się z rybkami zaprzyjaźniły. Chyba są jeszcze za małe i nie mają instynktu łowcy.pozdrawiam.
rumianek
A ja właśnie przyniosłem Stefanowi 10 danio pręgowanych. Ucieszył się chyba bo goni je po całym akwarium. Ciekawe kiedy zje pierwszą.
Zolw mojej siostry nazywa sie Adas
;)
Pozdrawiam
Mark0wy
mój śp kochany żółw nazywał się Zenon (ale poniewaz tak naprawde byl kobieta, mial zastepcze imie Eufrozyna)
Na moje mówię po prostu
-Samiec
-Mniejsza samiczka
-Większa samiczka
Moje żółwie to:Lusia ,Ernest,Żarłoś,Filusia i najnowszy nabytek Wiluś.Jak ma sie kilka zwierzaków to imiona są potrzebne bo trudno o wszystkich mówić żółw.
Double, Twój Zenon nie żyje???????????? Dawno mnie tu nie było więc nic nie wiem!! Jak to się stało????? Strasznie mi przykro....
Natalia
mnie tez okropnie przykro, zdechl 23 X. 'gwaltownie' dostal robakow, a akurat zaczal zimowanie, wiec nie chcial jesc, co go ogromnie oslabilo. ratowalam go na wszystkie mozliwe sposoby, dostawal mase zastrzykow wzmacniajacych, karmiony byl przymusowo, ale byc za slaby i nie wytzrymal. to wsyztsko stalo sie baaardzo gwaltownie, Zenon przez caly okres kiedy byl u mnie byl okazem zdrowia, pieknie jadl, zero problemow ze szkieletem ani oczami, padl praktycznie w tydzien.
Kurczę, nie wiem, co Ci napisać...Szkoda Zenonka! Pozdrawiamy Cie serdecznie. Zaglądaj tu czasem do na sżółwiarzy. A może sprawisz sobie inną skorupkę?
natalia
dzieki ci, Aleksandrze :) a do was na pewno bede zagladac bo w koncu na zolwikach znam sie troche :) planuje w przyszlosci zakup nowego zolwiona, ale tym razem greckiego. poza tym wlasnie na kilka dni przed smiercia Zenona planowalam zrobienie mu nowego, pietrowego, bajernackiego terrarium i juz prawie szlam z projektem do rzemielsnika zeby go zrobil :/ no coz, szkoda i takiego zolwika i projektu..
Ja jednego nazwałam Gibon =] A moja młodsza siostra(8 lat) uparła się zeby drugiego nazwać pospolitym imieniem Tuptuś, no cóż, ona wszystkie żywe zwierzęta chce tak nazywać. Chociarz nie mam zielonego pojecia jakiej żółwie są płci...
pozdro
Jeśli mają powyżej trzech lat, to prześlij ich zdjęcia na grupę, to z pewnością ktoś ci powie
Nasz zwie się Dziuniek (chyba żeby to była samica, wtedy może być Dziuńka)
A moje żółwiki naywają sie: Laska(Chłopaki nie płaczą;) a drugi Zenek Bębenek;)
Mój się nazywa George :)
rubit i młodit !!!:-)
muj żółw to Tosiek mam zamiar kupić mu Tośkę
a za 2 lata okaże się że masz 2 - uch tośków albo 2 tośki :P