Wersja do druku
Dzis znalazlem swojego zołwia (grecki) lezacego na karapaksie. Machal lapkami probujac wstac co mu nie wychodzilo. Czy to jest oznaka jakiejs choroby czy poprostu zolw jak sie przewroci to juz nie wstanie?? Lezal na srodku podstawki od doniczki w ktorej zawsze zostawiam mu jedzenie, i nie mial sie jak zaprzec aby wstac. Czy jezeli przydazy mu sie cos takiego jak nikodo nie bedzie w domu to grozi mu cos(uduszenie itp.)??
Wydaje mi się, że chyba wszystko zależy od kondycji żółwia i teoretycznie powinien sam się odwrócić. Aczkolwiek czasami muszą się dużo pomęczyć żeby wykombinować specjalny ruch obrotowy. A jeśli chodzi o czerwonolice to np moje obracają się z powrotem już po kilku sekundach.
Nie ma co porównywać gatunków bo zdolność obracania jest silnie związana z kształtem skorupy i kończyn, a w związku z tym każdy gatunek ma mniejsze lub większe możliwości obrotu. Jeżeli nie ma za co oprzeć kończyny i leży na płaskiej, równej powierzchni to trudno, aby grecki się sam obrócił, chyba, że miałby zdolność podskakiwania na skorupie, o co raczej trudno go posądzać.
heheh masz racje dr Robercie poniważ greckie maja owiele bardziej wypukły karapaks od czerwonolicego i nie moze sięgnąć łapkami do podłoża. Ja mam czerwonolicego żólwika (Madzie) i jakos wstaje na płaskiej powierzchni ale pamiętajmy że żólwie nie byly tworzone przez nature do terrarium lecz do nieograniczonej przestrzeni na ktorej jest mnostwo gałązek kamyków czy pochyleń do których żółw moze sie dokulać i zaczepić łapke wyniekiem czego jest odwrócenie do pozycji poprawnej.
Hmmm, żółw przewrócony na karapaks nie może się do niczego "doturlac" - musi wrócic do prawidłowej pozycji w tym miejscu, w którym się przewrócił.
Hanzel, postaraj się może o bardziej urozmaicone podłoże - jakieś kamienie (nawe płaskie mają często rysy i uskoki, o które żółw może zaczepi łapę w trakcie wypadku), poza tym moze usun miskę na jedzenie skoro byla przyczyną kłopotów (nie jest w sumie potrzebna do podawania jedzenia - ja robię to na kamieniach, rozkladając w kilku kupkach, co sprawia, ze żółw musi sobie poszukac jedzenia).
Pozdrawiam
Natalia
Powodem jej wywrotki byl wapienny zólwik przez ktorego probowala przejsc i wtedy sie przechyliła. Teraz niebezpieczny zólw wapienny zostal przestawiony w bezpeczne miejsce:)
kup mu towarzysza i wrazie wywrotki drugi mu pomże...[joke]
A czy kiedy zólw lezy bezwladnie na karapaksie to moze mu sie cos stac?? Jak juz wyzej napisalem: uduszenie itp.?
Z czasów prehisotrycznych (tj. mojej podstawówki) pamiętam, że krążyła opinia, że gdy żółw się przewróci i leży tak dłuższy czas, to następuje "odklejenie się" narządów wewnętrznych. Na tej podstawie stwierdzano, że to bardzo groźne. Czy to prawda?
Pozdrawiam,
Piotrek A.
Zapewne nie jest to dla niego komfortowa pozycja, ale nie słyszałem nigdy o innych konsekwencjach poza stresem. Pewnie gdyby tak leżał dniami i tygodniami to zdrowy by nie był...
A co do porady o drugim żółwiu to rzeczywiście obserwowałem w swoim stadku, jak żółw przypadkowo przechodzący obok takiego leżącego na plecach ososbnika stawał się dla niego punktem zaczepienia.
> Hmmm, żółw przewrócony na karapaks nie może się do niczego
> "doturlac" - musi wrócic do prawidłowej pozycji w tym miejscu,
> w którym się przewrócił.
Nie przeszadzaj moze sie troche przesunac jak sie ma o co zaprzec.