okrzemka

Witam
Jakis czas temu pytalem o zółty nalot i uzyskalem odpowiedz ze jest to prawdopodobnie okrzemka. Ale co z tym zrobic? Mam wieksze kamienie i na nich widac ten zolty taki raczej rdzawy nalot ktory latwo usnac, pocierajac np dlonia. Ale cala sytuacja jest denerwujaca, bo psuje to wyglada terra. Prosze poradzic co moge z tym zrobic?
Pozdrawiam
Nash

W moim zbiorniku też mam coś takiego ale wydaje mi się, że są to glony aczkolwiek mogę się mylić. Jakoś specjalnie z tym nie walcze ale jeśli ktoś ma sposób to równierz jestem otwarty na propozycje.

http://www.glony.republika.pl/okrzemkicd.htm

okrzemka znika w akwarium, gdzie jest ustabilizowana rownowaga bilogiczna
a w akwa z zowleim o taka trudno wiec raczej bedzie

mozna probowac walczyc chemia ale pytanie po co??

Nie tyle znika ile przestaje się pojawiać ale to co jest trzeba usunąć mechanicznie przynajmniej z szyb, np. czyścikiem magnetycznym.

O równowagę nie jest aż tak trudno jak się wydaje a jest o co walczyć (ale popieram - nie chemią).

ja zajmuje sie sporo akwarystyka i u mnie po zapewnieniu rownowagi w akwarium sama znika. oczywiscie z szyb sciagam ale np z dekoracji, rolin sama schodzi po jakims czasie

jak ja mialem akwa z czerwonlicymi to wymienialem cala wode na drugi dzien po karmieniu niebardzo widze jak miala by tam sie utworzyc rownowaga biologiczna

oczywiscie jak sie ma zlowia i basen jest duzy to tak, albo jak jest to maly zolw

duzy zolw / kilka zolwi = duzo syfu = czesta wymiana calej wody - wiec ja niewidze aby w takim zbiorniku moga byc rownowaga biologiczna

Napisales:
"jak ja mialem akwa z czerwonlicymi to wymienialem cala wode na drugi dzien po karmieniu niebardzo widze jak miala by tam sie utworzyc rownowaga biologiczna"
- to fakt,ale wymieniajac czesto cala wode Ty nie dales zadnej szansy na stworzenie takiej rownowagi.Inaczej sprawa wyglada przy czesciowej podmianie wody i oczywiscie dobrej filtracji.
Nastepny cytat:
"duzy zolw / kilka zolwi = duzo syfu = czesta wymiana calej wody - wiec ja niewidze aby w takim zbiorniku moga byc rownowaga biologiczna"
- znowu to samo - podmiana,a nie wymiana calosci wody.
- co do tego,ze kilka zolwi = duzo syfu to fakt,ale majac duzo zolwi powinna byc im zapewniona duza/odpowiednia powierzchnia akwarium,a tym samym masa wody.

tak moze masz racje ale rzeby tak robic to musia by byc chyba ze 200l wody na jednego zolwia,
ja w moim pzypadku mialalem tyle miejsca no i mialem duze zageszczenie zolwia w akwarium, wiec nawet nieprobowalem

nie musi być 200l na 1 żółwia...... czego dowodem jest akwa Jojka lub moje.... tylko kluczem jest odpowiednio wydajny system filtracji, (pisząc wydajny nie mam na myśli przepływu wody) a okrzemki (brązowy nalot) powstają przy zbyt dużym stężeniu NO2 i NO3 co można zwalczyć częściową podmianą wody lub filtracją biologiczną. Tylko że przy żółwiach filtracja ta musi być naprawdę dobra. Przy nowym akwa jak narazie po ponad 2 m-cach okrzemki się nie wytworzyły choć mam 180l wody 2 żółwie i ok 15 rybek...

Opowiadasz bzdury. Nie masz żadnego doświadczenia i się udzielasz. Nie da sie... nie da się ... jak ktoś nie umie to pewnie że się nie da. Jeszcze na dodatek podajesz że tak jest bo ty tak miałeś. A co to za przykład? SKORO NAWET NIE PRÓBOWAŁEŚ!

Kiedyś twierdzono że się nie da latać. Niektórzy tacy jak ty nadal twierdzą że na rowerze nie da się jezdzić, skoro sam się przewraca.

B Z D U R A
nieudolny terrarysta + duży żółw = masa kłopotów

aha i moje doswiadczenie opieram na doswiadczeniu z akwarystyki, poniewaz mam obecnie dwa akwaria jedno 750 i drugie 650l i jak je zakladalem to troche misialem sie nameczyc, aby tam uzyskac rownowage biologiczna i aby okrzemki same znikly, teraz juz ich nie mam ale akwaria te dojrzewaly pol roku, filtracja jest bardzo potezna

dlatego jestem realista i wiem bo mialem jak dorsle zolwie brudza,
inna sprawa i tez bardzo wazna to kwesta oswietlenia, okrzemki moga byc zastepowane innymi (zielonymi) glonami gdy zwiekszy sie oswietlenie

dobrze ale pytanie jakiej wielkosci masz te 2 zolwie bo jesli tam jest jeszcze 15 rybek to wnioskuje, ze w tym przypadku sa one mlode to sie da
ale jesli one beda juz dorosle to w akwarium niezostanie ani jedna rybka i na 2 dorosle zolwie 180l wody bedzie napewno malo

po karmieniu bedziesz musial wymienic napewno cala wode, bo w podwyzszonej temperaturze a taka maja zolwie w akwa woda bardzo szybko zaczyna smierdziec, i niechce mi sie wierzyc, ze gdybys tak mial to bys podmienial tylko polowe wody, aby ustabilizowala ci sie rownowaga bilogiczna.

niewiem jaka stosujesz filtracje, moze az taka wydajna, ze tobie sie to udaje.

ja mialem duze zageszczenie zolwia w akwarium to nawet nieprobowalem, pozniej jak zostaly mi 2 bo reszte oddalem znajomym to mialem ok 50l wody na 1 zolwia i NIE mialem szans nawet probowac, po karmieniu MUSIALEM wymieniac cala wode poniewaz ona by sie zasmierdziala. filtracje w akwarium mialem tylko mechaniczna, jakis duzy filtra aquaela.

a jesli tobie sie udaje to musi wymagac to od ciebie naprawde wielkiego nakladu pracy lub bedzie wymagalo

"dobrze ale pytanie jakiej wielkosci masz te 2 zolwie bo jesli tam jest jeszcze 15 rybek to wnioskuje, ze w tym przypadku sa one mlode to sie da
ale jesli one beda juz dorosle to w akwarium niezostanie ani jedna rybka i na 2 dorosle zolwie 180l wody bedzie napewno malo"
- spory blad poniewaz to wlasnie z wiekiem (przybywaniem lat) zolwie czerwonolice przechodza w wiekszym stopniu na pozywienie roslinne,wiec akurat rybki (a zwlaszcza szybkie) maja prawo bytu.Oczywiscie,ze zolwie z nich nie rezygnuja calkowicie,ale mozna je uzupelniac co jakis czas.
- co do dalszej wypowiedzi 50 l na jedna gadzinke to wcale nie az tak bardzo malo,chociaz wazna jest takze powierzchnia akwaterarium (dl/szer).
"filtracje w akwarium mialem tylko mechaniczna, jakis duzy filtra aquaela. "
- i sprawe mamy rozwiazana.Przy filtracji mechanicznej aby zbiornik osiagnal rownowage biologiczna - zwlaszcza przy zolwiach - graniczy z cudem.
- boje sie takze zapytac co Ty masz na mysli "filtracja jest bardzo potezna",bo aby akwaria dojrzewaly pol roku to oczywiscie zdecydowanie za dlugo.Pomimo to Twoje akwaria robia ogromne wrazenie (650l i 750l),ale z doswiadczeniem w dziedzinie akwarystyki tego nie mozna laczyc,a tym bardziej opierajac sie tylko na filtracji wewnetrznej.
Pozdrawiam.

wezyki napisał(a):

> dobrze ale pytanie jakiej wielkosci masz te 2 zolwie bo jesli
> tam jest jeszcze 15 rybek to wnioskuje, ze w tym przypadku sa
> one mlode to sie da
> ale jesli one beda juz dorosle to w akwarium niezostanie ani
> jedna rybka

wystarczy odpowiednia liczba kryjówek, poza tym dorosłe żółwie nie ganiają tak za rybkami

> po karmieniu bedziesz musial wymienic napewno cala wode, bo w
> podwyzszonej temperaturze a taka maja zolwie w akwa woda bardzo
> szybko zaczyna smierdziec,

Tylko wtedy jak nie masz odpowiedniej filtracji biologicznej. I jak nie dbasz o jej utrzymanie.

> niechce mi sie wierzyc, ze gdybys
> tak mial to bys podmienial tylko polowe wody, aby
> ustabilizowala ci sie rownowaga bilogiczna.

Oczywiście że tak, bo po dojrzaniu filtra jest zdecydowanie czyściej.

> niewiem jaka stosujesz filtracje, moze az taka wydajna, ze
> tobie sie to udaje.

To zajrzyj na moją stronkę i sobie poczytaj uprzedzam że materiału jest sporo.

> na 2 dorosle zolwie 180l wody bedzie napewno malo

> ja mialem duze zageszczenie zolwia w akwarium to nawet
> nieprobowalem, pozniej jak zostaly mi 2 bo reszte oddalem
> znajomym to mialem ok 50l wody na 1 zolwia

Chciałem pozostawić bez komentarza ale sam się prosisz to wcześniej na jednego żółwia przypadało jeszcze mniej wody! Jesteś gorszy niż marne sklepy zoologiczne...

> i NIE mialem szans
> nawet probowac, po karmieniu MUSIALEM wymieniac cala wode
> poniewaz ona by sie zasmierdziala. filtracje w akwarium mialem
> tylko mechaniczna, jakis duzy filtra aquaela.

To tylko dalej świadczy o twoim niedoświadczeniu, niewiedzy bądź ignorancji a nie o tym że się nie da utrzymać u żółwi czystej wody małym nakładem pracy.

> a jesli tobie sie udaje to musi wymagac to od ciebie naprawde
> wielkiego nakladu pracy lub bedzie wymagalo

Wręcz przeciwnie.

konczac ta dyskusje chcialem tylko dodac, ze moje zolwie mialy u mnie dobrze, mimo duzego zageszczenia a takie mialem bo bralem zolwie od ludzi, ktorzy nie potrafili sie nimi zajmowac, ja w moim przypadku misialem wymieniac cala wode a zolwie mialy sie dobrze bo samica zniosla nawet mi jajka, ale nawet nie podejmowalem proby inkubacji,

nie wiem jak twoje zolwie ale moje nie przepuscily zadnej istocie w swoim akwarium, zawsze i to od malego (te ke ktore trzymalem od malego) bo inne dostalem podrosniete zawsze z checia polowaly na ryby, i nie obserwowalem aby z wiekiem robily sie powolne.

wracajac do ryb trzeba tylko uwazac, bo znajomemu czerwonolicy padl bo zjedzeniu glonojada - zbrojnika niebieskiego.

chetnie w wolnych chwilach zapoznam sie z zawartoscia twojej stronki

pozdrawiam