Hejka. Nie moglam sie doczekać aby wam pokazać zdięcia moich gadzinek, a oto one, najpierw Duduś :]
Wersja do druku
Hejka. Nie moglam sie doczekać aby wam pokazać zdięcia moich gadzinek, a oto one, najpierw Duduś :]
o słodki jest :] a skąd go wzięłaś?
Teraz Miki :] Prawdopodobnie Mika bo nie moge rozpoznać plci :]
A teraz Lady :] troche ruchliwa i dlatego wysza taka troszke zamazana:]
Te wszytskie żólwie kupilam w zoologicznym w M1 w krakowie, po 60 zl. miay wtedy po 3,5cm takie slodkie są, dzięki za to ze ci sie podoba :] pokaż mi tez swojego. :]
To jest do Leppa. :D
ja jescze nie mam żółwia ale będe miała malowanego. Ale ja chciałam mieć ten gatunek i spytałam w zoologiku czy mi może importować to powiedział że sie nie da i że tylko nielegalnie sie da (oczywiście nei u niego) to ja nie wiem skąd ten twój zoologik go miał
te żólwie co mam to są z Meksyku.
no domyślam się ale ja rozmawiałam z terrarystą i on mówił że sprowadzenie do Polski jest niemożliwe
Jaki kolwiek legalny improt żółwi z tego gatunku (Terachemys scripta) jest niemożliwy, i zabroniony przez Polskie prawo. Żółwie te są chronine konwencją Waszyngtońską (CITES). Jakiś czas temu pojawiały się pogłoski, o tym że nie będzie można wogóle kupić legalnie tych żółwii. Miało by to przedewszystkim zapobiedz masowemu wyposzczaniu tych żółwi do Polskich akwenów (a co za tym idzie - wypieraniu Polskich gatunków zwierząt np. Żółwia Błotnego).
Te żółwie ze zdjęć to Pseudemys concinna hieroglyphica. Raczej z populacjii z USA(Missisipi), bo na północny wschód Meksyku zagląda jedynie P.c. mobilensis. Przestań więc używać tej bezsensownej nazwy! Po polsku to są żółwie hieroglifowe, a najlepiej i tak używać łaciny.
Do Geralda- żółwie Trachemys. sp. nie są chronione CITES! Rejestracja zachodzi na podstawie przepisów unijnych i dotyczy jedynie Trachemys scripta elegans. Zakaz importu dotyczy też jedynie tego podgatunku, i być może jeszcze Chrysemys picta. Zdaje się, że nadal można handlować osobnikami wyklutymi na terenie UE. A wszystko to nie ma nic wspólnego z Pseudemys concinna, które hoduje Mysha 792:)
Czego nie wolno sprowadzać na teren Unii jest w:
http://www.cites.info.pl/UE349.pdf
Patrzymy na Reptilia, Testudines i mamy wykaz gatunków. Zakaz obowiązuję więc zarówno w przypadku żółwia czerwonolicego Trachemys scripta elegans (tylko ten podgatunek, a nie wszystkie podgatunki T.s. !) oraz żółwia malowanego (Chrysemys picta). Nie oznacza to zakazu handlu wewnątrz UE ! Oba gatunki dobrze się mnożą i są do kupienia, a nawet dostania za darmo w UE (w przypadku czerwonolicego). Jedyna różnica polega na tym, że czerwonolicy jest na załaczniku B w UE (do sprawdzenia w http://www.cites.info.pl/UE338_A.pdf) , a więc według polskiego prawa podlega rejestracji i trzeba mieć na niego papier. Z CITES to nie ma nic wspolnego, jakie gatunki są na listach CITES można sprawdzić na: http://www.cites.info.pl/CITES_ZAL.pdf
W ogóle dobrze jest jeśli już udziela się informacji w tych sprawach warto najpierw zajrzeć np. na http://www.cites.info.pl/
piekne malenstwa, moja zolwica tez kiedys taka mala byla heh e, mi sie wydaje ze Pseudemys concinna hieroglyphica rozmanaza sie juz w polsce, tak przynajmniej mi w zoologiku powiedziano...
Zgadzam sie w 100 % z RobertM i w/g mnie tak jest rowniez.
Polecam przeczytanie w/w zalacznikow.
Śliczne żółwie:] Ja na żywo takich nie widziałam jeszcze, ale może kiedyś...:) podoba mi sie ta odmana ale trudno takie żółwie dostać.
Mój tata je za pierwszym razem w zoologu zauważył, nawet szukać nie musiał :] I jeszcze jedno, Bardzo ważnego!!
Te żółwie nie sa meksykańskie, w zoologu mnie doprowadzili w błąd!
ciezko dostac hieroglifa?? teraz gdzie nie zajde tylko takie maja. tylko w jednym sklepie znalazlem czerwonolica a tak to wwzedzie hieroglify... piekne...
mnie tez się wydaje, że to są pseudemys concinna a nie "żółwiki malowane" czyli chrysemys picta. Nie wiem jak to jest z zakazem sprowadzania chrysemys picta ale niedawno pytałem w sklepie i był dotępny chrysemys picta belli. Rada dla Myshy - poczytaj trochę na temat swoich żółwi bo nie sa one łatwe w hodowli. Pozdrawiam
a oto moje zdanie na ten temat :] :
To jest żółw hieroglifiński hoduje sie go nieal tak samo jak czerwonolicego i malowanego, nie osiąga jednak takich rozmiarów, żółw malowany jest dostępny w sklepach teraz coraz częściej od momentu kiedy zakazano importu żółwi czerwonolicych. :)
a wiesz do ilu rosną te żółwie? Hieroglifowe?
Jak napisałam wyżej nie osiągają takich rozmiarów jak czerwonolice :] czytaj dokładniej :)
Leepa, twoja kolezanka prosila chyba o konkretna odpowiedz.
Mnie się ZDAJE, ze czytałem gdzieś, iż malowane osiagają 15 centymetrów, są więc o wiele mniejsze od czerwonolicych. Niestety, nie jestem pewien, czy to tak do końca prawda.
no tak ale w gruncie rzeczy nie można nigdy przewidzić dokładnych rozmiarów istoty żywej
Przepraszam bardzo, ale ja nie pytam o malowanego tylko o hieroglifowego. Ale już sie dowiedziałam że te żółwie osiągają do 30 cm.