Wersja do druku
Cześć,
nasunęły mi sie dwa pytania w sprawie kruszczyc:
1. czytałam o wypiekaniu podłoża w piekarniku. Czy wrzucenie podłoża na mróz
da podobny efekt?? czy wyginą te wszystkie żyjątka?
Zaopatryłam sie w podłoże kokosowe i torf :) Jutro idę do lasu po liście
dębu :)
2. jak wygląda dokarmianie larw płatlami owsianymi, otrębami? mają byc
surowe, gotowane?
Tyle na dziś
Pozdrawiam
Natka
a wic mozesz zalac liscie wrzatkiem i potrzymac przez 24 godziny clakowicie znaurzone w wodzie
co do dokarmiania larw to poprostu wysypujesz na podloze otreb pszenne "surowe" dla imago a dla larw zagrzebujesz lekko w podlozu
Żyjątka wyginą ale tylko w pewnym stopniu,najlepiej wypraż podłoże w piekarniku a jeszcze szybciej w kuchence mikrofalowej.
Co do płatków owsianych i otrembów to ruznie to znimi jest, bo naprzykład gdy ja larwy trzymałem kazdą oddzielnie w puszkach po margarynie i nasypałem im płatków owsianych to płatki zapleśniały i musialem az 90 puszek usówać zapleśniałe płatki, Larwy najlepiej jest karmić marchewka i jabłkiem surowymi.
Cześć
Z moich doswiadczeń w hodowli kruszczyc wiem, że larwy najchętniej jedzą otręby pszenne. Płatki owsiane są niechętnie zjadane i szybko pleśnieją, natomiat owoce i warzywa praktycznie wcale nie były ruszane przez larwy.
Hodowałem Pachnoda marginata peregrina.
dziwne owoce ja polecalbym miekkie owoce a marchewka hm..... banany kiwic mandarynki pomarancze sa bardzo chetnie pobierane przez imago co do tych zyjatek to szczerze watpie zeby zaszkodzily kruszycom(no akurat Pachnoda)istnieja dwie szkoly niektorzy hodowcy uzywaja takiech swiezo przyniesionych z lasu, uwazaja ze taie sa o wiele zdrowsze(no i racja, bakterie, pierowotniaki), aczkolwiek istnieje tu rowniez ryzyko
zyjatka nie przezyja utopia sie ........ przy zalaniu wrzatkiem i odczekaniu 24 godziny ...
oto kilka link do polskiej strony w dziale o chraszczach jest tlumaczenie uzupelnione doswiadczeniami autora na temat przygotowania podloza dla chrzaszczy:
http://www.insecthod.prv.pl/ i jej angielski odpowiednik http://www.setcom.sk/breed.html
Marchewka i jabłko dla larw kruszczyc. to miałem na myśli pisząc tego posta .
Cześć
Ja hoduję kruszczyce od ponad 2 lat .
Wychowałem już 4 pokolenia kruszczyc .
Larwy przezemnie trzymane jadły oprucz samego substratu
Marchew i jabłka .I dobrze natym wyszły.
Dorosłe osobniki dostają wszystko co mozna im dawać .Od owoców do kwiatów.
Miękkie owoce dla larw i imago szybko pleśnieją , więc wymieniam je często.
Cześć
Ja też miałem duże osiągniecia hodowlane - z parki kruszczyc wyhodowałem kilkadziesiąt osobników (2 pokolenia), hodowałem je 1,5 roku :)
Coś nie moge ci wysłać E mailla.
Przepraszam.
Sprubuje jeszcze.
cześć
Tak to bylo jak przynioslem liscie z lasu polecam jednak piekarnik
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi i porady :)
Dlaczego żaden hodowca kruszczyc nie jest z Warszawy?? ;) Mam poważny kłopot z nabyciem robactwa :)
Jakoś w Warszawie to tylko legusie i legusie ;))))
Jakby ktoś miał namiar na hodowcę w Warszawie proszę o kontakt. Przesyłka konduktorska przekracza wartość robactwa (albo jest jej równa :)
Dzięki za pomoc :)
Natka
Znam paru chodowców kruszczyc z Wa-wy.
Daj znac na priv. to cię z nimi skontaktuję.
pozdrawiam