Wersja do druku
Jak najlepiej ogrzewac ptasznikowi (Grammostola rosea) terrarium??? Zbliza sie zima i temperatura w mieszkaniu spada. Ostatnio w terrarium bylo okolo 18-19 stopni a powinno byc miedzy 22-25. Slyszalem ze przez ogrzewanie zarówka ptaszniki traca swoje naturalne barwy i "rudzieja" a tego bym nie chcial. Pomocy.
mozesz postawić terrarium przy kaloryferze.ja ogrzewam moją smithi zarówką i nic sie nie dzieje. Co do kabla grzewczego są różne opinie... Ja osoboście nie używam,ponieważ gdy pająkowi jest za gorąco to zagrzebyje się w ziemi(norce) a gdy ta ziemia jest źródłem ciepła to zakłóca naturalne odruchy naszego podopiecznego. Ale oczywiście są osoby które uważają inaczej.
Pozdrawiam.
możesz ogrzewać terrarium żarówką czerwoną-taką jak w ciemni fotografcznej-tylko dziesięcio-piętnasto watową-mocniejsze za mocno nagrzewają terrarium co może prowadzić do przesuszenia pająka.Pamiętaj żeby żarówka była możliwie o jak najmniejszej mocy-zależy jak duże i wysokie masz terra
Pozdrówki!!!
takie oświetlenie nie przeszkadza pająkowi-nawet w nocy można oglądać go w porze jego największej aktywności
pozdrówki!!!
Nie wiem czemu czepiacie sie przewodu grzewczego przecież można go umieszczac nie tylko pod spodem terrarium. Połozyć kabel gdzies obok mozna za terrarium, aby go widać nie było ja tak robie i jest ok. Inne metody tesz są dobre np. z żarówką. Jest dużo sposobów...Karzdy woli inaczej.
Pozdro...
Ja dałem tylko mój punkt widzenia. Obok terrarium to też glebe ogrzewasz...
Błagam was, byle nie koło kaloryfera!!! No chyba że u pająka jest 2 stopnie powyżej zera... Nie można narażać ptaszników na taką "grzejnikową" spiekotę! Oczywiście, pająki czasami rudzieją pod żarówką, ale tylko wtedy, kiedy ma ona dużą moc i kiedy pająk nie ma kryjówki.
ale kaloryfery sa nie tylko zeberkowe, te takie starsze ale i bardziej nowoczesne - te sa chyba bezpieczne (na zeberkowych pamietam ze sam czasem jak dotknalem to mnie parzylo, teraz mam takie inne i jak dotykam to jest tylko mile ciepelko..)
Ależ Aniu myśle,ze każdy wie,ze nie nalezy kłaśćź koło kaloryfera jak jest tam 50 stopnii!!! Należy ustawić w takiej odległosci ,zeby temperatura była ok!
Bonzo, otóż nie każdy wie... Znałam ludzi, którzy kładli ptaszniki na żeberkach kaloryfera i dziwili się, że ciepłolubne zwierzę na drugi dzień nie żyje. Znam też wypadki trzymania pająków w OTWARTYCH pudełeczkach, bo co niektórzy uważają, że naziemny ptasznik i tak nie ucieknie...
To w takim razie przecenilem inteligencje ludzką...
dzieki wam wszystkim za porady!!!
mysle ze podlogowe ogrzewanie w 1/2 czesci terrarium jest najleprze poniewaz mozna latwo regulowac wilgodnosc no i dobrze jest miec termoregulator. Moja Ola czuje sie wspaniale w takich warunkach ..
podlogowe odpada, kiedy to zrozumiecie, to dla nich nienaturalne, gdy jest im zagorac to sie zakopuja a tu co a tu jeszcze cieplej :), czemu sie tak uparliscie, zarowka jest tansza niz kabel:
zarowka lustrzanka - 3 zł
oprawa - 2 zł
kabel - 2 zł albo nic
tp jest w sumie 7 zł, a kabel 30 zł jest roznica jest za te roznice mozna kupic drugiego pajaka :)
dobrze wiem ile co kosztuje,ale jak zaznaczylem jest wiecej miejsca nie ogrzewanego gdzie moze sie zakopac w ziemie z torfem,no coz ona tego nie robi bo nie musi.Zaznaczam ze moja chata jest zimna i zarowka nie moze rozwiazac problemu ogrzewania w terarium.Kabel jest odpowiednio ulozony regulowany termoregulatorem i wiecej jest wylaczony niz wlaczony a przyczyna jest fakt iz w cyklu dobowym 12 godz. swieci 15W zarowka lustrzanka, tak wiec kabel wlacza sie tylko w newralgicznych mometach,mam nadzieje ze wyjasnilem cala historie mojego ogrzewania podlogowego.... Jak beda jeszcze jakies watpliwosci to chetnie wyjasnie.Chcialem jeszcze zaznaczyc ze moja G.R. jest gorskim pajaczkiem i kiedy swieci sloneczko niestety ziemia rowniez sie nagrzewa chyba to oczywiste...Moja ola ma norke gdzie nie ma mowy o ogrzewaniu podlogowym...wspomne jeszcze ze ma okolo 3 lat i ma jakies7,5cm oczywiscie bez lap a terrarium jest dwa razy wieksze niz sa tu omawiane tzn.50/30/30..dl./szer./wys. lazi po calym i nie ma problemu z upolowaniem zdobyczy...jednym slowem czuje sie doskonale widac to po zachowaniu....
Pozdrawiam wszystkich terrarystow
dantess
hm......ja wyrazilem swoj poglad na przedstawiony temat, no ale Ty wiesz lepiej......., rob jka chcesz, to nie moj pajak, zawsze sa dwie strony medalu, zycze powodzenia w hodowli pajakow;)
To nie chodzi o poglad tylko o koniecznosc. W pokoju mam duze skoki temperatury a tak najlepiej ja utrzymac, ale jak pisalem wczesniej 2/3 czesci terra jest bez kabla... To jest tylko zabespieczenie przed naglym skokiem temperatury. Po ostatniej wylince moge wywnioskowac ze wszystko jest w jak najleprzym porzadku... Te doswiadczenia wynioslem z hodowli gadow ( chodzi o skoki temperatury). Dobra jest rowniez grzalka akwariumowa z termostatem w butelce z woda, postawione w rogu terra,
nalezy tylko pilnowac ubytku wody no i temperatury-sprawdzilem to i wiem ze dziala... Te metody napewno sa pewniejsze niz postawienie terra przy kaloryferze... ;-))
Pozdrawiam
no tak ale ogrzewanie podlogowe odpada ;), problem mozesz rozwiazac w nastepujacy sposob jedna czerwona zarowka o takiej mozy azeby w terrarium bylo okolo 22 st. C, i dryga zwykla zarowka ktora bedzie dogrzewala w dzien do 26 st. C, powinnno zadzialac, czerwona nie przeszkadza w nocy ;)
ja ogrzewam swojego wlasciwie w IDENTYCZNY sposob, jak Arrow napisal i temperatury teraz sa idealne. W kazdym razie zobaczymy, jak to bedzie z wylinka.
hm......czyzbysmy mieli IDENTYCZNE podejscie do sprawy i IDENTYCZNE rozwiazania hehehehe
heh... na poczatku troche eksperymentowalem. Najpierw caly dzien byla wlaczona czerwona swietlowka, ale pajakowi zimno bylo, no a potem zaczalem ogrzewac go zwykla zarowka + swietlowka czerwona. Na noc wylaczalem zarowke, ale czerwona pozostawala wlaczona (bo u mnie w chacie jest zimno, jak w epoce lodowcowej) i na noc chociaz ta zarowka musi byc wlaczona. W kazdym razie wedlug mnie to chyba najlepszy sposob ogrzewania.
Ale powtarzam.. oby do wylinki, a potem jakos to bedzie ;]
Sprawa dyskusyjna , ale niech bedzie. Kazdy doswiadcza jak najlepiej sprawdza sie dane ogrzewanie w praktyce. Ja osobiscie mialem okazje widziec to we Francji , i probuje to stosowac tu, jak na ten czas zdaje egzamin na 5 z +
pozdrawiam
.......dantess......