HMMM znalazlem ta fotke na stronce z pajakami napisali tam ze ta reka zostala pogryziona przez atrax robustus ??? czy to prawda a zresztom sam nie wiem sprawdz to sam :)
Wersja do druku
HMMM znalazlem ta fotke na stronce z pajakami napisali tam ze ta reka zostala pogryziona przez atrax robustus ??? czy to prawda a zresztom sam nie wiem sprawdz to sam :)
co ?????
Nie przypominam sobie, zebym komus reke pogryzl przez ostatnie kilka miesiecy.....
A na serio to nie moglo byc ukaszenie Atrax robustus`a
ono powoduje jedna gleboka rozogniona, bolesna ranke, ktora jednak nie powoduje rozkladu tkanek.
Jad tego pajaka nie ma tych wlasciwosci.
Ma on raczej wlasnosci pobudzajace, nastepuja szybkie skurcze miesniowe itd. U samcow wystepuje dodatkowo atraxotoksyna. Sa one jeszcze niebezpieczniejsze niz samice. Jad ich ma kwasny odczyn, przez to ukaszenia sa piekielnie bolesne.
Mozecie sie spierac z moim zdaniem, ale wedlug mnie, ten gosciu ze zdjecia zostal na 100% ukaszony przez Loxosceles reclusa.
To maly pajaczek, ktory powoduje powazne, niegojace sie rany i postepujaca martwice tkanek. W wielu przypadkach konieczna jest amputacja.
Popieram Atraxa :)
Kiedyś oglądałam film i tam pokazywali nawet skutki ugryzienia tego pająka...
Ja chyba tez gdzies ten film ogladalem. Nie bylo w nim czegos takiego, ze facet trzymal tego pajaka w pudelku od zapalek ?
Nie pamietam, na jakim programie ten film byl, ale go ogladalem.
Co do Atrax`a, to juz dawno nic o nim w TV nie bylo.
To byl pierwszy ptasznik, jakiego dobrze poznalem i wiedzialem o nim wzglednie duzo.
Dlatego tak mi sie spodobal :)
A o Loxoscelesie czytalem jakies 7 lat temu i najbardziej w pamieci utkwil mi opis wlasnie dzialania jego jadu - nie pamietam juz jego skladnikow, a obok zdjecie konczyny.
Kurcze. Szkoda, ze nie moge znalezc tej fotki, jak wyglada ukaszenie Atrax`a.
Tak czy owak nie chcialbym byc ukaszany przez zadnego z nich.
Ten Loxosceles jest bardzo do katnika podobny.
W tej chwili sobie przypomnialem, ze widzialem baaaaaaaaaardzo podobnego pajaka do Loxoscelesa w stodole u babci.
Ne pewno to Loxosceles nie byl, bo on zyje a USA, ale byl wrecz sklonowany. Byl jasny, mial dosyc cienkie nogi. Na poczatku myslalem, ze to Enpolognatha ovata ale byl o wiele za duzy.
Hmmm ciekawe, jaki to gatunek.
No ale mniejsza o to.
Atrax, chyba oglądaliśmy ten sam film :)
na początku ten facet trzymał ptasznika, a potem tego w pudełku po zapałkach. Potem to gadał z jakimiś ofiarami które ugryzł ten pająk, a potem to coś tam było o orkach, skorpionach, wężach i innych zwierzakach :)
Tak
to ten sam :)
Na poczatku lazil mu po lozku B. albopilosum, a potem byla akcja z zapalkami.
Bylo cos o leczeniu pradem itd.
Szkoda, ze nie nagrywalem.
Przed chwila znalazlem film o Atraxie na kasiecie, o ktorym juz zapomnialem.
Jak milo sobie poogladac :]
Hmm.. ciekawe, dlczego ludzie ludzie sa tak bardzo na jego jad podatni.
Psy, koty itp. prawie na ten jego jad nie reaguja i im nic nie robi, a dla czlowieka moze byc smiertelny. Oprocz czlowieka jeszcze bardzo podatne ne niego sa owady i inne bezkregowce, ale mne to raczej nie dziwi.
Musze sobie gdzies znalezc dokladny opis skladu jego jadu.
Fajnie gdyby na necie jakies filmy o nim byly.
Niestety na progsy p2p nie mam co liczyc :(
chciałbym dodać że na jego jad są wrażliwe wszystkie naczelne i w tym człowiek
Fakt zapomnialem to dodac.
Widzialem akcje, jak Atrax pokasal psa, a ten popiszczal, uciekl i wszystko bylo wporzo.
Bradzo interesujacy pajak.
Rzekomo jest bardzo drogi i jesli chce sie go hodowac, to trzeba naprawde duzo wybulic.
Pewnie dlatego, ze jest to gatunek endemiczny lub ze wzgledu na jego jad przez ktory cena ma odstraszac potencjalnych kupcow.
Nie wiem, czy ktos odwazylby sie tego pajaka trzymac w domu.
Trzebaby bylo bardzo uwazac i miec na uwadze to, ze w tym wypadku picie wapna po ukaszeniu moze niewystarczyc.
W Australii nie ma juz wypadkow smiertelnych, bo kazdy szanujacy sie szpital ma na jego jad surowice, ale Polska... to co innego.
Mysle jednak, ze kazdy, kto hodowal agresywne ptaszniki (np. Haplopelma lividum, czy Citharishius crawshayi lub tez murinusa) , sprawdzilby sie przy hodowli Atrax`a. Ten pajak potrzebuje dosc duzej wilgotnosci i najlepiej w terrarium dac mu kawalek spruchnialego drewna lub kore lub jakis kamiien. Torf, miseczka z woda i na koniec temperatura siegajaca 26-28 stopni powinny zalatwic sprawe i w tych warunkach chyba powinno mu byc dobrze.
Pajak ten zyje bardzo dlugo.
Widzialem (oczywiscie w telewizji) samice, ktora ponad 20 lat miala.
Bardzo ladne zwierze. Szczegolnie podoba mi sie ich blyszczaco-czarne ubarwienie odnozy.
hehe...mimo to jednak wolalbym hodowac H. lividum ;]
ech... co tu duzo mowic... piekne zwierze:
http://educate.si.edu/resources/less...ages/atrax.gif
Piekny pajak i super zdjecie ... a kly ma takie, ze niech sie rottweiler schowa ...
Ciekawostka!
Wlasnie przeczytalem na necie, ze z pajeczyny robionej przez Atrax'a robi sie tzw. crosshairs - celowniki w najbardziej precyzyjnych lunetach snajperskich!
Jeszcze jedna ciekawostka:
Mieszkancy Sydney i okolic czesto znajduja Atrax'y "utopione" na dnie basenow .... wladze Sydney ostrzegaja przed niefrasobliwym wyjmowaniem takich "utopionych" pajakow gola reka - Atrax jest na tyle cwany, ze na babelkach powietrza zatrzymanych przy wloskach potrafi przezyc pod woda do 30 godzin!
http://www.bettanet.net.au/sonata/spider.jpg
My tu robimy sensacje, a w Sydney dzieciaki przynosza to "zwierzatko" na zajecia szkolne, jako okaz dla pracoklasowni :)
Chcialbym, zeby ten gatunek zyl w Polsce.
Ma zadymiscie mozne szczekoczulki. Moga przebic paznokiec czlowieka.
Z tym celownikiem, to mnie walter zaskoczyles..
Natomiast wiem, ze umieja plywac i przezyc pod woda dosc dlugo, wiec czasem stwarzaja zagrozenie dla ludzi kapiących sie w basenie. Szczegolnie samce, ktore poszukuja w lecie samic i czesto do basenow wpadaja.
"Ma zadymiscie mozne szczekoczulki. Moga przebic paznokiec czlowieka."
Szczerze mowiac nie widze w tym niczego zajebistego.
Mark0wy
ale i tak ma bardzo ostre szczekoczulki ;]
Z tym paznokciem to tez raczej nic dziwnego, bo to potrafia ptaszniki.
a pajęczyny do celowników to nie tylko od atraxa.
Fryta,
zgadza sie, nie tylko od Atraxa, ale nie wiadomo czemu dwie czolowe firmy optyczne "Zeiss" i "Leupold" polykajace wiekszosc kontraktow militarnych uparly sie wlasnie na "nitki" od Atraxa :-)
:)))))
Tylko Atrax i Atrax. qrcze ja tam wole swoje ptaszniki. A czy ktos wie, ze....... naukowcy pracuja nad kamizelkami kuloodpornymi z pajeczyny ptasznika?????. Pajeczyna ma duzo wieksza wytrzymalosc od nici syntetycznych.... ;]
Niekoniecznie z pajeczyn ptasznika.
Taka kamizelka juz powstala (o ile wtedy w telewizji nie sciemniali). Zostala wzmocniona pajecza siecia.
Chodzi o to, ze nic pajecza (nietylko ptasznikow) ma wieksza wytrzymalosc i rozciagliwosc niz drut stalowy tej samej grubosci, dlatego moze bycdo kamizelek wykorzystana