Wersja do druku
Witam
Wiem że ostatnio policja zajęła sie także posiadaczami ptaszników - są one nie legalne jak i węże jadowite - czy ktoś z użytkowników forum miał już z tym problemy ?
Kiedyś już wspominałem o tym ale chyba nikt tego poważnie nie potraktował , a mojemu znajomemu do śmiechu nie było jak się musiał pająków pozbywać przez to .
Hmm u mnie w sklepie byla straz miejska i pytali ?"Czy to sa TARANTULE? Powiedzialem ze nie, no i poszli sobie, moj brat wcisnal nawet kit policjantom ze nasz regiusek to waz zbozowy, oni lykna wszystko co sie im powie, w kazdym badz razie jest tak w mojej malej miescinie nie wiem jak w duzych miastach, maja jakichs specjalnie przeszkolonych policjantow do tego co sie znaja na rzeczy??!
Widze że teraz na patrole powinny sie składać z trzech POLICJANTÓW-
pierwszy-który umie czytac
drugi -który umie pisać
a trzeci --- który zna sie na wężach!
:-))))))))))))))))))))))))))))))))
A u mnie kiedys rodzice zrobili impre no i mam durnych sasiadzow to zadzwonili na policje no i o 2 w nocy nalot 2 panow (wypili 0,25-%:P)
Powiedzieli ze mam debilnych sasiadow no i zlookali mi terraria z pajakami.
Popytali jak sie hoduje ,za ile itp... :))))))
Mili panowie.
Jezeli o mnie chodzi czesto pojawia sie u mnie policja z powodu imprez, lecz nie ma prawa(bez nakazu)wejsc do mieszkania. Jak kiedys jeden z nich probowal wejsc zatrzasnolem mu drzwi
POZDRAWIAM
dokladnie - bez nakazu policja moze nas pocałować w pupala :)
z drugiej strony to przeciez nie jest prowadzona zadna ewidencja kto kupuje ptaszniki/skorpiaki/weze, wiec skad maja wiedziec ze ktokolwiek je trzyma ? :)
Wiedzieć mogą od sąsiadów. Pare lat temu mój znajomy jedzł starym wojskowym motorem z koszem a miał go zarejestrowanego na 2 letnią HONDE. Pare razy zatrzymywała go policja i nigdy nie zauważyli że coś jest nie tak. Policjanici nie znają sie tylko na zwierzętach oni sie na niczym nie znają. Powinni łapać prawdziwych przestępców (których sie bają) a nie uczciwych obywateli dręczyć (bo ich sie nie boją)
hmmm to trzeba miec jakies pozwolenie na ptaszniki ??? czy wogole cos takiego istnieje, nikt kto sprzedaje ptaszniki o tym nie mowi. A jezeli jest to jak to zdobyc (tylko po co) ?
Witam
Ptaszniki to nie moja branża, ale skoro na węże jadowite pozwolenie nie można dostać to zapewne i na ptaszniki też nie.
A skąd wie policja ? od sąsiadów, od wśćipskich znajomych , a czasem przypadkiem zupełnym.
witam
nie wiem jak dokłądnie to jeste w świetle najnowszych przepisów, ale z półroku temu czytałęm w jakiejś gazecie, że jak zwykle polskie prawo fatalnie reguluje taką kwestie, tzn. z przepisó wynika, że pszczoły i pająki to to samo, bo i te i te jadowite, więc należałoby zawiadomić gminę na terenie której się mieszka, co do handlu, to było tam, że wystarcza miec wpisaną w użędzie skarbowym działalność cyrkową:-) bo to pozwala na posiadanie zwierząt niebezpiecznych. Ale nie wiem jak to wygląda teraz, może już ścigają, w Polsce możliwe:-(
pzdr
Piotrek
pffff...a co mi zrobią? nic nie mogą zrobić, a ja całkiem nie rozumiem, dlaczego już nawet POLICJA miesza się do takich rzeczy...no coż... chyba nie mają innych zajęć... =\