Zobaczcie :
http://www2.gazeta.pl/edukacja/1,28382,191282.html
czwarty akapit od góry. Ale generalnie caly artykol jest smieszny :)
Wersja do druku
Zobaczcie :
http://www2.gazeta.pl/edukacja/1,28382,191282.html
czwarty akapit od góry. Ale generalnie caly artykol jest smieszny :)
ehh nie no rece opadają!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!
rzeczywiscie niezłe. ale moim faworytem i tak pozostaje Kurier Lubelski:
http://www.kurier.lublin.pl/modules....rticle&sid=198
"Odprowadzałem do furtki znajomego, kiedy spostrzegłem tego stwora (...) Nie znam się na pająkach, jednak tego rozpoznałem bezbłędnie – ptasznik." - cóż za dramaturgia
albo drugi kąsek: "Moja wiedza o ptasznikach ogranicza się do kilku obejrzanych w telewizji filmów przyrodniczych (...) W głowie tłukła mi się jedynie myśl, że spośród 20 gatunków tego pająka chyba 6 jest jadowitych." dobrze, że się chłopak przyznał.
a na przekąskę równie pikantny: http://www.kurier.lublin.pl/modules....e=thread&order
Buahahahah :D
Doczytalem do polowy i rodzina wezwala karetke... bo sobie lekko spadlem, jak przeczytalem :D
lol
W sumie przydaloby sie utworzyc na forum dzial "humor" lub "S-F".
O kurde.. ludzie to maja wyobraznie. Tolkien bylby zadowolony :)
Ps. Nie komentujmy tego artykulu tak: "skandal"..."spalic ich w piekle". Raczej lepiej traktowac to jako tzw. "scieme", bo naprawde szkoda nerwow :)
Poza tym nie wymagajmy znajomosci ptasznikow od autorow tego artyk"o"lu, bo prawdopodobnie gosc spoznial sie notorycznie do pracy i dostal to za kare (inni dostaja horoskopy).
.... i jeszcze raz: rotfl'n'lol
:)
"Pająk, niestety, zjada go w całości: po prostu obgryza ofiarę, a jeśli gdzieś odpadnie jakaś noga, to też ją zjada" - Bahaahaha :D To mnie rozsmieszylo chyba najbardziej. Nawet moj kedzierzawiec sie smieje ;DDD Hahhahahahahah :]
niech żyje świadomość. ale jak świat światem dzieci bały się pająków... (no, przynajmniej większość)
bojących i niebojących się pozdrawiam
hlas
Mi tam sie podobał ten text, a szczegulnie te texty:
trzeba jednak pamiętać, że ptasznik ze złości lub strachu może się zacząć sypać,
Pająk, niestety, zjada go(świerszcza) w całości: po prostu obgryza ofiarę, a jeśli gdzieś odpadnie jakaś noga, to też ją zjada
buahahaha. Text może nie profesjonalny, ale zato w którym roku był robiony(20-08-1993).
to smieszne uczucie, ze my, TERRARYSCI, wiemy co to za zwierzaki i jak sie nimi poslugiwac....hehe, to sie nazywa wyzszosc nad laikami <sasasa> :)
Dobrze by było tam napisać...tylko że mój mejl wyglądałby tak: piiiiiiiiiipipiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiippiippppiiiiiii iiiiiiiipipippppppppppppppiiiiiiiiiiiiii********** ********!@#%#$#%^#$^$ i takie tam ;)
o boshe hahahaha ja chyba trafilam na promocje w hipermarkecie kupujac mojego hahahahahaha
dobre te artykuliki podane tutaj w linkach
az sie wystraszylam ze bestie hoduje
LOL ROTFL LOL ROTFL no comment...
płakać się chce, to jest straszne, a z tą nogą świerszcza jest the best ;)
A popatrzmy na to z drugiej strony - całe "pajęczarskie" forum leje z artukułu bo jest on po prostu komiczny. Jak by był napisany tak, jak wszyscy tu się chwalą albo opisują swoich pupili to każdy by stwierdził - no tak facet ma fajnego kędziora i wszystko.
A w tym przypadku jest po prostu komedia, że pismak zabrał się za sprawę o której nie ma bladego pojęcia, wynikiem czego jest taki "kwiatek" na łamach poczytnego gdzinnika (to nic, że zapodany dekade temu).
Tak więc uważam, że świat trzeba traktować z przymrużeniem oka. Tylko po cholere wprowadzać w błąd nieświadomych obywateli, którym ptasznik kojarzy się ze szczotką albo wcieleniem szatana.
Ale co tam, odrobina humoru jeszcze nikomu nie zaszkodziła.
Pozdrawiam panią redaktorkę (z życzeniami awansu do działu "przyroda i jej peryferie") i wszystkich "uświadomionych" czytelników
TAK TRZYMAĆ - to w końcu tylko codzienna gazeta dla pani sąsiadki, pana sąsiada i cioci Lusi, którzy właśnie tak widzą ptaszniki. Niech każdy robi to, co potrafi robić najlepiej, pani redaktor...
hlas
takich ludzi to tylko rozstrzealć!!!
po takich artykulach zawszw znajdzie sie tak glupia osoba z rodziny ktora przyjdzie i zacznie pitolic ze ptaszniki sa niebezpieczne bo czytala o nich w gazecie!!
Moze nie rozstrzelac :)
Przyznam, ze gdyby mi ktos teraz przylozyl pistolet do glowy i kazal napisac prace o biologii kury, to tez bym niezla historie ulozyl ;)
W kazdym razie, te wszystkie artykuly nalezy traktowac z przymruzeniem oka i naprawde nie ma co sie unosic z powodu takich glupot.
A jesli kiedykolwiek ktos mialby jakies problemy odnosnie tego, czy ptaszniki za grozne dla zycia, to mu podaj ten link:
www.terrarium.com.pl/forum
niezłe, niezłe :)
"Choć, jak wieść niesie, bywają i tacy, którzy ptaszniki trzymają luzem w mieszkaniach i nie ma dla nich nic milszego, niż śpiący obok głowy na poduszce pająk..."
"Mycia się lub drapania ptasznik "nie używa" - zastępuje je bowiem wylinka"
"Ptaszniki bardzo nie lubią być głodne i natychmiast to okazują. Zazwyczaj albo śpią schowane, albo wolno się włóczą" :)))
"Pająk, niestety, zjada go w całości: po prostu obgryza ofiarę, a jeśli gdzieś odpadnie jakaś noga, to też ją zjada"
"Pasją ptasznika, który rzadko się bawi, jest zawsze coś sobie tkać. Z tyłu odwłoka ma dwie krótkie nibyłapki, którymi przędzie nić wszędzie tam, gdzie wyrusza"
:))) komentarz zbędny
o jaaaaaaaa... zgadzam się z chemical ali. póżniej przychodzi do mnie moja babcie i mówi tak:
-a kubuś, kiedy ty wreszcie tego weża do zoo oddasz?
-nie oddam go babciu bo to jest moje hobby, a wy niepotrzebnie się w to wtrącacie...
-ale kochanie, ja wczoraj czytałam vive (czy jeszcze jakieś inne gówno) i tam taka bardzo wykształcona pani właśnie mówiła o bestialskiej psychice tych zwerząt. i mówiła też ze to nie jest zajecie dla młodych ludzi czy dzieci...
a ja później nie moge sie wyplątać... prawie zawsze gdzieś ide :/
nio nic, mam plan
no tak...Jimbo wymienił wszystko co najlepsze :-) Czytając tekst omało nie spadłem ze śmiechu z krzesła :-)
Jednak biorąc pod uwagę date napisania artykułu to chyba nie jest AŻ tak źle...
NO JUŻ PRZYZNAĆ SIĘ KTO ZWAS ŚPI ZE SWOIM PRASZNIKIEM POD KOŁDERKĄ :D:D:D.Szczerze mówiąc nei spowiedziałem się że mogą to napisać ludzie którzy napewno dużo o nich czytali!!!. No cóż Żyjemy w polsce :D to normalne u nas że ludzie piszą dużo o czymś o czym nie mają pojęcia. NIE ma co spoko teksty:D
POZDRAWIAM TERRARYSTÓW
------------------
crash33@interia.pl
GG 1316751
Kraków
jestem na kupnie pająków B.Emili B.Smithi i B.Boehmei(to ten stwór :D )
cyt. "TAK TRZYMAĆ - to w końcu tylko codzienna gazeta dla pani sąsiadki, pana sąsiada i cioci Lusi, którzy właśnie tak widzą ptaszniki."
No właśnie, i to jest właśnie najgorsze. Później takie stare ropuchy jak spotkają się w sklepie czy w kolejce do kasy w energetyce to powstają mity o psach mordercach, duszących wężach i morderczych pajakach. A to niestety jest niezbyt dobre dla samych zwierząt i ich właścicieli. Osoby, kumające temat mogą sobie takie rzeczy traktować z przymrużeniem oka, ale dla laika taki artykuł to pewne źródło wiedzy. Jak byście się czuli gdybyście przeczytali w gazecie, że np. amstafy to psy mordercy itp. Rezygnujecie wtedy z zakupu danej rasy, a po jakimś czasie, po kontaktach z hodowcami itp. dowiadujecie się, że to co przeczytaliście w gazecie to tylko stek bzdur. Albo np. wasza sąsiadka przeczytała w gazecie, że pająki to bezwzględni mordercy i nasyła na was dzielnicowego itp. bo przecież trzymacie w domu demona, który w każdej chwili może wyskoczyć z terra z zrobić z bloku jeden wielki kokon. Co prawda czytałem gorsze artykuły np. kiedyś jak zobaczyłem wypisaną listę ras psów niebezpiecznych i na zdęciu podpisanym buldog amerykański był wogule niepodobny buldog angielski to się zjeżyłem nie czytając treści (jak przeczytałem później to treść też pozostawiała wiele do życzenia) jednak pozostanę przy tym żeby takie artykuły się nie pojawiały gdyż mogą one wyrządzić więcej krzywdy niż pożytku.
Dzięki za uwagę i pozdrawiam :-)
Ten spis byl w dodatku w magazynie czwartkowym Wyborczej. Echhhhhh