POMOCY !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

no wiec sytuacja jest taka :
przyjechalem w niedziele o godz 24 i moja parahybana przechodzila 8 wylinke
tylko problem w tym ze miala chyba zbyt sucho z 70 % moze
no i nie poradzila sobie ze zdjeciem wylinki z 4 pierwszych odnozy
wiec 4 tylnie ma czarne a 4 przednie brazowe :((
a wylinke ma pod soba i sie meczy:(((((
co robic :((
???????????????????????
juz dobrze zraszam pomieszczenie pare razy dziennie zaeby miala duza wilgoc ,to juz 3 dzien z kolei i caly czas ma pod soba wylinke :((((((
bedzie zyla ??????

Narazie nic niestety nie mozesz zrobić tylko cierpliwie czekać skoro podwyższyłeś już wilgotność. Czas pokaże...... Miej nadzieję.....

W wilgotnośi 70% nie powinna mieć problemow z wylinką.

Po prostu miala pecha. Czekaj caly czas. Powinna z tego wyjsc. Gdyby jednak zostalo jej troszke wylinki pozniej na odnozach zwilz mocniej terra i sproboj jej delikatnie zdjac ja z odnozy (nie na sile !!!!!!!). Tak, aby sama odchodzila w zasadzie.

Powodzenia dla Ciebie i Twej Bestii

To jest wlasnie sytuacja, ktora mozna zaliczyc do kategorii koszmarow pajeczarzy.
Za kazdym razem, kiedy ktorys z moich 8-nogow przechodzi wylinke, czegos takiego najbardziej sie obawiam.

Bluff,
rzeczywiscie, niewiele pozostalo do zrobienia poza utrzymywaniem duzej wilgotnosci i nadzieja ze wszystko pojdzie dobrze.
Zawsze PRZED spodziewana wylinka (widac, kiedy pajak szykuje sie do zmiany garniturku) nalezy podniesc wilgotnosc, nawet u pajakow lubiacych bardziej suche otoczenie.

to trwa juz bardzo dlugo... :/ jak juz mowili poprzednicy zwieksz wilgotnosc...
ps pajak moze sam sie poruszac (chodzic) czy mu przeszkadza ta wylinka??? moze sprobuj go postawic w malej plytkiej miseczce z woda?? moze jak zmieknie to zlezie.....

u mnie w robocie była podobna sytuacja, tle, że ze smithi`m(8wyl) i kierownik insektarium postanowił obciąć 3 nogi(wszystkie 3 po lewej).
obciął je przy nasadzie i mimo tego, że pajączek głupio wyglądał i kiebsko chodził wszystko skończyło się dobrze.
teraz jest po 11 wyl i nogi odrosły.

hmmm bluff co robisz w środe.. podaj swoje GG. albo tel bo zgubilem. Co może da sie poradzić.

aha jak coś to moje GG 4318509

kuba : spoko wpadaj :D najebiemy sie

walter: no wiec moze chodzic i dzisi jest juz znaczny postep
cala wylinke jej zdjalem a jak chodzila przed tem to wylinka jej przeszkadzala no a teraz nie ma zadnej wylinki jest cool :D:D:D
tylko jest jeden problem
widac ze z lewej nogoglaszczki linka wogole nie zeszla nie wiem jak to sie moglo stac :(((
i teraz jej prawa nogoglaszczka jest jakby wykrecona w agonalnej pozycji
ale jak ktos jej powiedzial ze 3 nogi mu odcieli
to mysle ze kawalek nogoglaszczki nic jej nie zrobi
mam nadzieje :D:D:D
moja niunia jest silna :))))))
narty al ziooooooooooom
dzieki za odp bedzie dobrze :)

tam gdzie jest prawa powinno byc "PRAWA" sorry za blad :)
no ale reszta lapek ok
nara

Z bardziej "extremalnych" sytuacji ... czytalem post na Spider Talk Net o P.regalis, ktora przy wylince stracila ... SIEDEM! nog i z jedna, przy dobrej opiece jakos dociagnela do nastepnej wylinki i zyje sobie juz dlugo i szczesliwie.

jezu teraz to nie uzczesliwiles juz zupelnie. dzieki
teraz juz sie nie mam czego bac to tylko jedna nogoglaszczka :)))
dzieki za slowa otuchy :DDD
narty