dead is niedoświadczony zoologik

ja to mam ich w dupie tych zoologików!!!!!!!!!!!!
też mam historyjkę niedawno sie to wydarzyło.......otóz to byłem z kumplem
w sklepie zoologicznym w radomiu.chcieliśmy zobaczyć czy są nowe ptaszniki,był jeden ale jak zwykle brachypelmy albopilosum.jednego z terrariów albopilosków był szczur większy od ptasznika.powiedziałem pani
żeby wyjęła tego szczura bo jest za wielki dla ptasznika i cos ptasznikowi moze się stać,a pani"poczekaj chłopcze nie widzisz że rozmawiam z panią"
po chwili odwróciłem się w stronę terrarium a tam patrze ptasznikowi odpadły dwie nogi!mówie"cholera niech coś pani zrobi bo ten przeklęty szczur moze zabić ptasznika"a pani "wynoś się ze sklepu nie umiesz się zachować!!!!!"i znów gadała z panią,przepraszam za bluzganie ale przed zoologikiem brzydko zachowałem,krzyknałem przed szybą do sklepu"na huj wam kurna ptaszniki skoro je zabijacie,a jakby tak ptasznik wam kurna by meczył gówno zna sie pani na zwierzętach".poszedłem potem do domu wkurzony.zrozumcie kocham ptaszniki i nie lubie kiedy umierają pająki a pozatym mam strasznie wybuchowy temperament........niejednemu zoologikowi niedoświadczonemu chciało się dać w ryk kijem....wybaczcie za zbluzganie ale się troszke sie wkurzyłem nie zwracajcie uwagi na bluzgi...pozdrawiam bizkiters

Trzeba bylo za przeproszeniem wyku*wic pani, teraz to i mnie zaczyna wkurzac, szczura do pajaka, heh

a trzeba było włożyć ręke do terra i wyciągnąć szczura samemu ,a zoologiczke potraktować lekceważąco ,ewentualnie nawrzucać jej coś !!

ehhhh... no tak to jest BARDZO wkur****ce. Eh mojego kolege facet w zoologiku pytał co je zbożówka. hehe. Mogliśmy powiedzieć że pije żytnią :DDD. Następnym razem tak zrobie. :)

Lepszy sprzedawca, ktory spyta sie, co je zbozowka, niz ten, ktory da zbozowce pomidora i powie, ze "powinna zezrec".

Bizkiters -> Podaj mi nazwe i adres tego zoologa, to wybiore sie tam blyskawicznie, bo cos nie chce mi sie wierzyc, ze na swiecie istnieja tacy idioci.
Tak wiec podaj adres i nazwe zoologicznego (albo chociaz telefon do nich).

hehe u mnie jest to samo... szkoda gadac :/

To ja kiedyś w zoologiku pytam się faceta, czy ma pająki. On mówi, że ma jednego, więc ja się pytam jaki gatunek. Facet zdębiał, nie wiedział chyba że ptaszniki się na gatunki jeszcze dzielą, ale wybrnął z sytuacji i mówi do mnie "zgadnij". No to ja się pytam - Smithi ? Facet przytaknął i pokazuje mi pudełko z Albopilosą :)).

bizkiters w którym to było sklepie ? Myśle że byłes w tym na tatgowisku na śląskiej gdzie pająki a właściwie pająk ogrzewany jest kablem
- Prosze pani ptaszników nie powinno sie ogrzewac kabem
- (????????????) eeeeeeeee....On musi miec Ciepło
- A która to wylinka ??
- Które co ?
Bez komentarza

no ludzką głupotę nie ma lekarstwa :/ a ten szczur bije wszystko :/

Ludzie powaga dla tej pani....
Normalnie spadłem z krzesła jak to czytałem...
Szkoda gadać...

A ja wam powiem ze jak czytam posty w tym topicu i w topicu "wydaje sie to zalosne" to zastanawiam sie czy nie zaczac czasem chodzic do kosciola:/

Pozdrawiam

ja proponuję ustalić maila i telefon do teco sklepu i urządzić pani wspaniałej porządny mailbombing albo tyradę telefoniczną, że jest bandytką, że to skandal, że zachowuje się jak nieświadome dziecko a pracuje w sklepie z żywymi zwierzętami. A tak swoją drogą to może nie jest właścicielką a szef nie wie za bardzo, co się wyprawia w jego sklepie. Może to on się powinien dowiedzieć o tej historii.
Proponuję informować na forum o takich zagrywach i jak taka pani dostanie z 50 telefonów z całej polski z informacją, że w świecie się mówi, że to właśnie pani zabija zwierzęta to taka jedna się opanuje i zastanowi (a raczej prezestraszy, że dzwoni tyle ludzi w tej samej sprawie).

Z takim chamstwem trzeba walczyć po chamsku. niestety. inaczej do rozumu nie przemówisz.

pozdrawiam

hlas

Ja wole jednak nie...Jak słyszę co wygadują ludziki z LPR, ks. Rydzyk czy ogólnie niektórzy księża, to utwierdza mnie to w przekonaniu, że to ten sam poziom co pani z zoologicznego... :/ No ale juz apropo tego topicu, to powiem tyle, że jak to czytam, to mam napady agresji i komuś bym chętnie zrobił kuku...najchętniej tej idiotce z zoologika :/

ludzie ale mam szczęście!!!!!!!!przyjechał zoologik z urlopu a ta pani to koleżanka tego facia.facet weszedł to sklepu i już migiem wyjął szczura z terrarium i wyrzucił i do koleżanki powiedział:"czyś ty zwariowała? mówiłem ci że masz mu podawać świersze!!" a ona powiedziała "a co ptasznik nie je szczury przecież jest jadowity!"a pan "je jak jest większy od tego szczura a teraz 5dych dawaj za ptasznika!"a ona"masz!widze że zwierzęta są dla ciebie najważniejsze!!"i poszła ze sklepu zoologicznego.
wszystkie co sie dobrze kończy ale niezupełnie ponieważ ptasznik......nie żyje buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu.........

ja pierdziele....ta kobieta mnie normalnie rozwala... I po ch... w zoologicznym pracuje ????? :/

I wszystko jasne...

- sklep bez adresu i telefonu.
- pajak zdechl,
- facet wraca z urlopu, niczym w serialu wenezuelskim :D
- wszyscy swiadkowie zajscia nie zyja, albo sie ulotnili.
- zlo zostalo pokonane i musi oddac dobrym duchom 5 dych :]


A ja wciaz nie wierze w to zajscie ze szczurem...moim zdaniem to sciemka.

o qrcze ominolem taki wazny watek ;D
W zdarzenie ze szczurem i ptasznikiem nie wierze szczurdośc szybko zargryzł by prasznika albo odwrotnie. Wogule smierdzi sciemą bizkiters już kiedys pisał ciekawe chistorie na forum podczas wczesniejszego pobytu pewnie niektórzu pamietają g. rosee w piwnicy która zezarła mysz itp. ;) POZDRAWIAM

Też mi to wygląda na ściemę. Po pierwsze akurat kolega bizkiters był przy tym jak mu dawała szczura i akurat o dziwo zjawił się idealnie, gdy wracał sprzedawca. Poza tym wogóle jakaś bzdurna ta historia.

Ale muszę wam powiedzieć, że ostatnio w zoologicznym widziałem jak baba podała pająkowi małpę, bo powiedziała, że to ptasznik pawiani, więc żywi się pawianami. Co ciekawe, pająk zjadł całego pawiana, zostały tylko zęby, pazury i dupa.

może bizkiters prubuje przbić punkersa(kiedyś pisal tu częto) w rużnych chistoryjkach. :DD hehe. cokolwiek. właśnie mi coś zaśmierdziało, ten szczur jak szef przyjechał jeszcze tam był ?? blee. nieważne. hehe. pamiętacie jeszcze punkersa ?

heh nie chce sie czepiac, nie chce mowic , kto klamie (no powiedzmy koloryzuje:) ), a kto nie, ale nigdzie nie bylo mowy o tym, ze bizkiters byl akurat gdy kobieta wrzucala szczura.
Jednak faktycznie historia jest dosyc dziwna, co nie zmienia faktu, ze jak tylko sobie taka sytuacje wyobraze, to mi adrenalina skacze...

chcesz atrax adres jest to w radomiu tam gdzie jest supermarket billa i na targu.wiesz gdzie to jest?nie wiem jak ci dokładnie opisać......

ej wy przecież to ja masters punkers a potem bizkiters nie wiecie że to ja?
zwrótcie uwagę na to że kończy się wszystko na ers-bo ja takie lubie ksywki!!!!!!!!!!!!!!!!!

wiem że mnie nie nawidzicie za to ze wymyślam głupie historyjki...........ja tam was lubie!!!!!!!!!fajni jesteście!!!!!!!!!!!!

bizkiters ile ty masz lat? bo nie pamietam na jakim etapie dorastania dzieci maja wyimaginowanych przyjaciol itp

hehe. Tak byślałem że to ty jesteś punkersem, tylko on wymyśla takie chistorie. hehe. Ale przynajmniej to coś innego niż... muj pajak zapjęczynował wejście do kryjówki i niezjadł podwieczorku i kolacji, chyba mi zdechnie pomocy!!! hehe.

czesc

Witam Punkers !! może wymyślisz jakąś inną nową histroryjke bo tą z tym ptaszorem który zabil mysz i która została zawinięta w pajęczynke (spleśniała) w chłodej piwnicy nie zapomne do końca życia :] buehehe, albo tych dowcipów o ptaszorach :)) :p

pozdro

tak z drugiej strony to bylbym w stanie uwierzyc w ta historyjke.....Juz nie raz slyszalem o tym, ze wlasciciel sklepu wyjezdza a zastepuje go ktos zupelnie przypadkowy. Taka sobie przypadkowa osoba mogla naczytac sie o "krwiozerczych bestiach" co zabijaja wszystko co stanie im na drodzie no i podac ot tak "malutkiego" szczurka.

heh najpierw odpowiem na pytanie alice-alice ja jestem młody i mam 13 lat
spoko panowie jeszcze wymyśle jakąś historyjkę o ptaszorach i kawały hehe a pamiętacie jak ptasznik mnie ugryzł i opisałem ten żart?hehehee

czesc

dawaj jakies dowcipy ;) bo jak wtedy przeczytalem ten twój o 2 ptaszorkach przy pelni księżyca to plakalem - tylko nie wiem z czego ? czy z śmiechu czy z .... ?

pozdro

ja nie zapomne jak dziewczyna napisała post,w którym żaliła się, że pterinohilus murinus uje..ł ją w tyłek...hehee

Monika :)
NIE SMIEJ SIE !!

Pozniej juz tu nie pisala :>

toś mu, aLICE, pojechała...

heh po przeczytaniu postów doszedłem do wniosku, że baaardzo wiele mnie ominęło gdy jeszcze nie bawiłem się w to forum :) Z ciekawości poszukałem postu Punkersa o pająku i myszce i o mało nie spadłem z krzesła :D A jak poczytałem do tego odpowiedzi, to mam nadzieję, że nikogo śmiechem nie obudziłem :)) Buahahaha Krokodyl Atraxowi kartofle podjada :) heh Biztikers : dlaczego wymyślasz teraz takie smutne historie skoro masz dar do znacznie weselszych ? :D

spokojnie panowie wymysle jakies śmieszne może dzisiaj ale zobaczymy.....
aha sorka ale ja mam 14 lat bo tamten post w pospiechu napisałem.....
dzisiaj poczekajcie pare godzin dopiero wstałem......może gdzieś tak o 15
napisze zwariowany post......pozdrawiam was wszystkich hehehe

aha i wrazie czego gdyby administrator usunął by mi post to bede pisać na forum other

... co to znaczy "forum other"? ...

to znaczy że forum nie związane z terrarystyką

wcale się jaj nie dziwię, że przestała psać- nikt jej w sumie ni pomógł, a tylko wyśmiał - szkoda dziewczyny...

nie no...Biztikers...jak masz pisac takie pierdoly jak ten "niezwykle zjawisko" , to lepiej nic nie pisz...Wczesniejsze posty byly smieszne, ale ten tragiczny.... Lepiej milczec, niz mowic tylko po to, aby sie odezwac...

wiem