-
ACANTHOSCURRIA BROCKLEHURSTI
kupiłem Acanthoscurria Blocklehursti ....po kilku dniach przeszedł wylinkę ( 3 )ale najpierw wykopał sobie norkę ,a własciwie tunel w której doszło do wylinki .Minęło juz kilkanaście dni a pajak sobie siedzi w tych kanałach i ma mnie w nosie .Pobiera pokarm nocą a w dzień odpoczywa w swojej podziemnej rezydencji........prawie wcale się nie widujemy,.........czy już tak będzie zawsze..?
-
Re: ACANTHOSCURRIA BROCKLEHURSTI
A. blocklehursti to ptasznik naziemny - ale wiadomo jakie zdarzaja sie uchylki u ptasznikow, wiec sie nie przejmuj najwidoczniej taki trafil Ci sie okaz. Moja geniculata tez lubi kopac rowy a jak jej to zasypuje przy czyszczeniu terra to ona od nowa tak robi :P:P
-
Re: ACANTHOSCURRIA BROCKLEHURSTI
czyli mam do czymiemia z okazem fizycznym....... ,nawiasem mówiąc duże bezrobocie w kraju ....pozostają nocne opserwacje przy czerwonym świetle..................pozdrawiam ; )
-
Re: ACANTHOSCURRIA BROCKLEHURSTI
Kurcze, tak samo jak moja albopilosa L4. Od miesiaca w dzien ją chyba tylko 2 razy widzialem. Jak zgasze lampke to wylazi z ukrycia(kawalek kory) i sie przechadza. Nocny marek
Tomeq
-
Re: ACANTHOSCURRIA BROCKLEHURSTI
hmm...Acanthoscurrie i Brachypelmy to chodzące kopary na 8 owlosionych kolach :P:P ale oczywiscie wszystko zalezy od okazu :)
-
Re: ACANTHOSCURRIA BROCKLEHURSTI
............a tak właściwie, to jaka jest polska nazwa Acanthoscurria Brocklehursti..?
-
Re: ACANTHOSCURRIA BROCKLEHURSTI
Nie ma polskiej nazwy ;) - to poprostu udoskonalona wersja A. geniculata :P - ale nie ma polskawej ( :P ) nazwy :P
-
Re: ACANTHOSCURRIA BROCKLEHURSTI
wy to i tak macie fajnie... :(
ja zostałem kelnerem mojego kędziorka(L7)... :(
no tak... w sumie jego pan reprezentuje tanią siłę roboczą - Polskę :P
siedzi cały czas w pojemniku po kliszy i muszę mu robaki wsypywać do środka...
czasem tylko jak zastrajkuję i żarcia nie dostanie to wychodzi się przejść ale i tak zaraz chowa...
:P:P:P:P:P:P
-
Re: ACANTHOSCURRIA BROCKLEHURSTI
Ptaszniki kędzierzawe sa hmm...IMHO mało ruchliwymi koparami ;P - Moje B. albopilosum tez sa takie ociezale i prawie w ogole sie nie ruszają ;)
-
Re: ACANTHOSCURRIA BROCKLEHURSTI
paaaanie! daj pan spokoj ;)
teraz sobie kupuje b. smithi.. czy ten będzie ruchawszy?
-
Re: ACANTHOSCURRIA BROCKLEHURSTI
male pajaczki przewaznie sobie cos tam kopia ale pozniej jak juz wyrosna to juz im to przechodzi zazwyczaj;]
-
Re: ACANTHOSCURRIA BROCKLEHURSTI
moja Acanthoscurria Blocklehursti tez kopie podobnie jak Twoja.Uzbroj sie w cierpliwosc byc moze kiedys zmieni swoj dotychczasowy tryb zycia
-
Re: ACANTHOSCURRIA BROCKLEHURSTI
"male pajaczki przewaznie sobie cos tam kopia ale pozniej jak juz wyrosna to juz im to przechodzi zazwyczaj;] "
moglbym polemizowac - zwykle jest tak ze jak mlody ptasznik kopie to...na starosc tym bardziej :P:P
-
Re: ACANTHOSCURRIA BROCKLEHURSTI
panie to lipa! bo jak mojego teraz polozysz na srdoku terrarium to nie dojdzie do swojej norki nawet i kopie nowa
rotfl!
-
Re: ACANTHOSCURRIA BROCKLEHURSTI
Brachypelmy albopilosum i Brachypelmy vagans ( cos pominalem ? :P ) to pseudopodziemne ptaszniki ;)
-
Re: ACANTHOSCURRIA BROCKLEHURSTI
Co tu dodac... chyba tylko, ze moja smithi kopalamiedzy L5 a L6... i na tym sie skonczylo.
Majster - proponuje Grammostole...wiem, ze one strasznie dlugo rosna, ale rekompensuja to swoja aktywnoscia. Na pewno sa bardziej ruchliwe, niz wszelkie Brachypelmy, a juz na pewno albopilosum. O mojej smithi nie moge jednak powiedziec, zeby byla malo ruchliwa...ciagle gdzies lazi.
-
Re: ACANTHOSCURRIA BROCKLEHURSTI
Co znaczy udoskonalona? 0_o
-
Re: ACANTHOSCURRIA BROCKLEHURSTI
hmmm...IMHO mlode pajaki jezeli kopia norki to tak samo gdy dorosna - Moja geniculatka to tak samo jak vagans i albopilosum - koparki ;)
-
Re: ACANTHOSCURRIA BROCKLEHURSTI
Ludzie,
przestawcie sie na Grammostole!
Moja G. rosea ani razu nigdzie sie nie schowala ani nic nie przekopala.
Jedynie poryla troche jak jej sie robal zakopal, zeby go wyciagnac.
G.pulchra wyrywa do kryjowki tylko, jak otwieram pojemnik - i tak zaraz wychodzi sprawdzic czy cos do zarcia nie wpadlo.
Polecam rowniez Nhandu ... moja Brunhilda tylko raz przesunela polowe podloza na duza gore, zeby sobie wyliniec na golym szkle - pozniej wszystko wyrownala i nigdy nigdzie sie nie chowa, chociaz ma gdzie.
-
Re: ACANTHOSCURRIA BROCKLEHURSTI
Oj Walter... moja Grammostola aureostriata ryje jak dziki bawol :). A moje A. brocklehursti maja w nosie kopanie (wszystkie dwie sztuki). I to potwierdza zdanko - zalezy jaki pajaczek sie nam trafi.
Walter, moj samiec N. carapoensis zmarl smiercia tragiczna podczas kopulacji.... Mam nadzieje, ze cos z tego bedzie... A samiczka ponoc taka spokojna byla... Ciekawe czy ta Twoja tez jest taka cieta na facetow ;)
-
Re: ACANTHOSCURRIA BROCKLEHURSTI
WSZYSTKIM DZIĘKUJĘ ZA WYPOWIEDZI.........POZDRAWIAM . :)
-
Re: ACANTHOSCURRIA BROCKLEHURSTI
....te same wzorki ale intensywniejsze zabarwienie........niż geniculata :)
-
Re: ACANTHOSCURRIA BROCKLEHURSTI
-
Re: ACANTHOSCURRIA BROCKLEHURSTI
bardzo podobna .....wręcz taka sama :/
-
Re: ACANTHOSCURRIA BROCKLEHURSTI