Wersja do druku
Temat poruszany na forum pewnie dziesiątki razy, ja jednak trafiłem na tego typu zdjecia po taz pierwszy.
Na prawde polecam :)
http://atshq.org/ats2002Conf/Workshops.htm
http://atshq.org/ats2002Conf/June22evening.htm
Nie wyobrazam sobie takiego eksperymentu z moja p.regalis...
Ameryka to Ameryka ;)
Widzialem to juz kiedys, ale chyba byla tez inna wersja, gdzie koles trzymal na reku Loxoscelesa..brrr.
hehe niezle swiry... jackassi 20 lat pozniej? :P
z tym ze jackassi pewnie by jeszcze wqrzali te pajaki lub trzymali w gaciach "{
swoja droga fajne ciuszki maja zwlaszcaz kobieta ze skolopendra czy czyms takim na rekawie hyhyh
WOW :O - głaskanie P. fasciata, P. mammilatus, H. gigas oraz P. ornata ??????!!!!!! - tez tak chce :P - mialem juz na sobie podrostka C. crawshayi :D:P wiec teraz inne tez nie zaszkodzi wziasc ;) - ciekawe jak Oni to robia :>
czesc
heheh - aLiCe tez tak uwarzam fajne koszulki też taką chce :p a co do jackassów to racja :]
Hmm..jak oni to robia?
Wkladaja pajaka do lodowki na 2 minuty i pozniej mozna z nim chodzic na glowie... :)
Nie jestem zwolennikiem trzymania ptasznikow na rękach. PO CO ci ludzie to robią... Jeszcze upuszczą i nieszczęście gotowe. Nie to żebym sie martwil o ludzi ale te biedne pajączki...
Pajączek da sobie rade - zwłaszcz ptaszniki nadrzewne one dobrze skacze :>
i chyba wezme dzis mojego huahini na reke :>
mnie zadziwiła ta samica c.crawshayi na wadze brrr ;]
soczne[dla tych spoza torunia(:D) wyjaśniam: niezłe, fajne, spoko, dobre]...
a moj stary sie albopilosy boi(naoglądał sie chłopak horrorów) LoL
matka za to chciała brać ją na ręce ale jej nie dałem bo by spanikowała, rozgniotła na ścianie i by zszedł pajączek...
babka zaś ją głaskała :)
... bo z C. crawshayi jest o tyle smieszne ze tak do L5 nie przejawiaja za wielkiej agresji a pozniej heh :) Mam L-4, 5 i 11 :) 11'astka przy byle powiewie staje w pozycji obronnej :)
Red --->jeden z Moich Crawshayi jest po 5 i 8 wyl. oba sa szurniete nawet ten kurdupel ( :P ) po 5 :> ale to zajezy od osobnika ;) ale i tak sa kochane :D szkoda ze nie mam cyfrowki :(
rammstein!
ja do Ciebie ze swoją cyfrówką przyjadę :)))
Majster --> ok :))) zapraszam ;) albo mam propozycje - wysle mi cyfrowke - kiedys Ci ją odesle :> ( w blizej nie okreslonej przyszlosci :P ) ;) zapraszam na priv ;)
lol
predzej bym siebie wysłał
ten aparat jest drozszy ode mnie :P:P:P:P
Pawel wedle wczesniejszych postow majster - rammstein...
moze sobie zrobimy takie ciuszki? [hahaha]
niezla rodzinka...
moja mama wczoraj dzieki memu adminowi co chcial obejrzec boehmei dowiedziala sie o reszcie... SZOK... stwierdzila ze irminie to by rozgniotla od razu... ale chyba przez najedzony i duzy tyleczek :)
ale jakos na reke by ine wziela - zreszta ja tez nie mam potrzeby
na pocżątku myślałem, że to jakaś sekta (kiedyś widziałem jak w imię jakiegoś Boga obrzucali się wężami).
Ale to członkowie poczciwego ATS
American Taranrula Society - czyli amerykańskie stowarzyszenie ptasznikowców.
Wariaci, jak większość na tym forum, ale z nimi jeszcze gorzej niż z nami.
pozdrawiam
Krzysiek