Wersja do druku
Mam od kilku dni psalmopoeusa irminie L5, miałem w terra 2 kawałki mahoniu, zaczęły pleśnieć, więc wyjąłem je do oczyszczenia, po czym w ciągu kilku godzin pajak nie miał się gdzie schować i wykopał sobie w rogu terra dołek i zalepił się pajęczyną tak, że nie ma stamtąd wyjścia. Nie wiem czy sie przygotowywuje do wylinki, ale ma tam ciasno troche. Miał ktoś może podobny przypadek ??
jezel pajak niema gdzie sie schowac to sam sobie cos wykombinuje ! skoro tam siedzi to znaczy ze mu tam dobrze ! bedzie chcial to wyjdzie !
a nie wiesz kiedy mial ostatnio wylinke ?!
Pozdrawiam ! Kuba
Pewnie tak jak napisales przygotowania do wylinki:)))))Gratulacje
A jesli chodzi o brak miejsca to sie o to nie martw
ptasznik wyszukuje dla siebie odpowiedniego miejsca i widocznie to bylo najodpowiedniejsze:)))))
zabrales mahon wiec zaczela kombinowac gdzie tu sie schowac, nie miala wiele czasu wiec norka, a skoro norka i zalezy jej na tym i nie chce jej sie budowac gniazda z pajeczyny na cale terra co trwa kilka dni to.... wylinka :P przynajmniej mnie sie tak wydaje
Zaobserwowalem to samo u mojej Poecilotherii... obecnie nie widze sensu we wkladaniu do jej terrarium jakiejkolwiek kryjowki, bo zrobila sobie piekny ziemny tunel :)
Dzwoniłem do hodowcy i reszta jego irmini z tego samego miotu wyliniała kilka dni temu, wiec raczej wylinka. Nawilżyłem ostrożnie terrarium i czekam :)))
Dokładnie ......moja A.Brocklehursti (4w) kopie takie tunele.....całe dno w pojemniczku na mocz wisi w powietrzu bo jest dookoła podkopane ,ścianki są poklejone pajenczynką delikatnie , i są dwa wejscia lub wyjścia jak kto woli.W takim układzie zrezygnowałem z kryjówki którą mu wkładałem.Mijało się to z celem. Staram się utrzymywac podłoże w odpowiedniej wilgotności ,która pełni też funkcje zapraway łączącej całość konstrukcji.Tunel dokładnie widać bo zrobiany jest tuż przy ściance pojemniczka .Doskonałe miejsce do przechdzenia wylinek . Czasem widuje swojego pajączka jak zmyka do tunelu z pokarmem .Cykl się powtarza po czyszczeniu pojemniczka dlatego ma ksywkę BOB...budowniczy oczywiście
Moja irminia robi dokładnie to samo .nie ma sie czym przejmować .pozdrawiam MasterMike
Uff.
Moja siedzi tylko w takiej norze. Zacząłem się nawet zastanawiać, czy nie jest podziemna przypadkiem bo norę ma w ziemi. Przejściowo myślałem nawet kiedyś że padła, ale świerszcze znikały.
Jak jej zmieniłem terra to za kawałkiem kory zrobiła tunel i nową norę.
Mało ją widzę w sumie...
Wylinka/nie wylinka - prawdopodobnie może spędzić tam większość życia!
To normalne!P.irminia jest co prawda ptasznikiem nadrzewnym,ale wszystkie moje-(obecnie mam 4 szt).mają zbudowane tunele przy samej ziemi,które ew.dalej rozchodzą się w górę.Kiedyś gdzieś słyszałem,że jedynymi typowymi pająkami nadrzewnymi są wszystkie Avicularie,które żyją w koronach drzew a inne np.P.irminie czy Poecilotherie żyją co prawda wśród drzew,ale gniazda w których spędzają większość czasu budują w systemach korzeniowych czyli przy ziemi.
Jeżeli mają zalepiony tunel z obu stron to na 100% oczekują wylinki i mogą nie wychodzić z niego nawet przez miesiąc.
Moja irminka zalepiła sie pajęczyną, ale mimo to jakimś cudem powiększa swoją norkę i wywala podkład na zewnątrz :P Jedno pytanie - czy temperatura ma znaczący wpływ tylko na szybkość metabolizmu ?? Bo niestety w moim terra waha sie ok 21-22 stopni, sporadycznie tylko do 25 i nie wiem czy to bezpieczne przy wylince. Wilgotność mam dobrą, jakies 80%.