poradze sobie z irminią??

możliwe że bede miał irminie bo zamieniam sie za inneg ptasznika, już troche sie ptasznikami zajmuje, irminia t szybki ptasznik, poradze sobie czy nie?? może lepiej innego ptasznika??

P. irminia jest ptasznikiem nadrzewnym, nadajacym sie dla tych, ktorzy maja juz jakies pajaki, ale chcieliby miec cos z nadrzewnych. Mysle, ze sobie poradzisz, chociaz bedziesz musial zdwoic swoja ostroznosc... P. irminia potrafia niezle uciekac...

Jak zadajesz takie pytania to narazie Ci nie polecam:P

Jezeli chcesz zacząc przygode z nadrzewnymi, to wg. mnie irminia sie do tego bardzo dobrze nadaje. Tylko uwazaj, tu juz nie ma tak jak w przypadku kędziorów, ze otwierasz pojemnik, a ten sobie siedzi i tylko czeka na swierszcza. U irminii to moze byc moment i juz jej nie bedzie w terrarium. ;) Juz raz ją łapałem na biurku.

już jakieś ptaszniki mam, jak narazie 9, to że jak otwieram pojemnik i wyskakuje mi ptasznik na ręk to już przeszedłem bo mam rosea versie nadrzewną agresiv:-) cały czas siedzi na ściankach i wcale nie jest taka wolna i łagodna jak w opisie, no cóż taki osobnik. Miałem jeszcze możliwość wyboru versicolor jednak obwawiałem sie że nieprzeżyje podróży, gdyby niebyło tak zimno wziołbym versicolor bo to była naprawde okazja, mam nadzieje że sobie poradze, jaki pojemnik byłby odpowiedni dla irmini po 7 wyl??

Ja mam różne pająki w tym cambridgei i irminie i nie wydają mi sie wcale jakieś nieprzewidywalne. Moge spokojnie grzebać po pojemniczku a one się nawet nie wychylają z gniazda. Zresztą u mnie nawet murinusy są w miare spokojne :)

A nazbierałeś już tyle expa żeby móc sobie kupić ptaszorka nadrzewnego to se kup. ;-)
BTW: Wszysttko zależy od tego, czy Ty czujesz, że sobie poradzisz z takim nadrzewniakiem.

Ja mam C.crawshayi'a który jest bardzo spokojny(czasami biore go na ręce)Wszystko zależy od warunków jakie ma pająk i od jedo chatakteru.Ale jak chcesz mieć pająka który jest np.szybki albo agresywny to musiś byś pewny siebie a jak będziesz sie zastanawiał godzinami to..Jak jak mi sie jakiś pająk spodobał to miałem go na drugi dzień i niemam z nimi żadnego problemu(czasami jakiś ucieknie i mam zabawe w szukanie :P)Jak Ci sie podaba ten pająk to kupuj.

mnie sie wydaje że sobie poradze, jednak niemoge tego powiedzieć i być tego w 100% pewny bo niemiałem doczynienia z tym ptasznikiem, jest szybki ale niewiem czy szybszy odemnie:-) bo niewidziałem jak biega, skacze, jestem dobrej myśli i mam nadzieje ż nie bede miał większych problemów z hodowlą, jak bede miał to ją spzredam albo zamienie:-)

teraz go bede miał na 100%, miałem okazaje bo zamieniam boehmei po 2wyl za irminie po 7wyl:-) mogłem wybrać versicolor po 6 ale bałem sie że nieprzetrwa podróży:-)

Ja mam irminie i to jest mój pierwszy pająk, póki co nie miałem problemów do wczoraj, kiedy musiałem pleśń usunąć. Grzebałem w ziemi mini-łopatką gdy nagle pająk rzucił się w strone łopatki. To była sekunda, skok ze ścianki + sprint, jakby biegła w stronę drzwiczek miałbym dpiero problem, nie zdążyłbym zareagować. Więc radzę max koncentracji, ja już na pewno będę ostrożny :)))

raz wzioełm pojmniczek z G.rosea na kolana i wyciągałem jej resztki jedzenia, wyskoczyła na mnie i po nogach szybko zbiegła na podłoge to była sekunda jak znikła pod fotelem. naszczęście udało mi się ją schwytać, ta rosea to jakiś wyjątek, druga jaką miałem to aniołek, spokojnie siedziała na dnie pojemniczka i nie reagowała na interwencje w pojemniczku(przykład z opisu gatunku). Jestem pełen optymizmu co do irmini, tylko jeszcze niech mi ktoś powie jaki pojemnik bedzie dobry dla irmini po 7wyl?? ma jeszcze czas bo bedzie dopiero we wtore/środe

Ja moją irminię L5 trzymam już w dużym terra (30x40x30), gość od którego kupiłem trzymał ją w pojemniku ok. 0,6 litra. Może to za duże terra dla tak małego ptasznika, ale po przeprowadzce pajączek szybko zwiedził całość i czuł się swobodnie, po 2 dniach zaczął budować gniazdo na konarze, ale mi pleśniał więc wyjąłem i teraz pająk zrobił sobie gniazdko w norce ziemnej.

Wyluzuj nokeg damy sobie radę bo ja też za parę dni będe szczęśliwym posiadaczem irminki :) i będziem sie doświadczeniami wymieniać ;)

do tego bede jeszcze miał geniculate po 7wyl:-) dla tej irminki może być tymczasowo pojemnik o wymiarach: 13x8x15wys. jak narazie niemam innego, będzie on jako tymczasowy, dopuki nie zdobęde większego, irminia po 7wyl chyba nie jest duża więc chyba jej wystraczy na jakiś czas.

Metal-ja bede miał w środe irminie, jak cos to sie bedziemy dzielić obserwacjami przez gg :-) napiszemy dziennik z życia irmini:-)

spokojnie,dasz rade.ja zaczynalem od versicolor,mimo ze wszyscy mi odradzali.nadrzewne wcale nie sa takie wymagajace.
P.S.dzieki za pajaki;)

oki, to ja dzięki za pająki:-) przemyśl tego impertaora i daj mi znać

nokeg - to wszystko zalezy od samooceny ;-)
Jezeli uwazasz, ze masz troche rozsadku, refleks i respekt w stosunku do zwierzaka, to mozesz spokojnie kupic, bo sobie poradzisz.

W jaki sposób schwytać nadrzewniaka, np. podczas przeprowadzania go do nowego terra? Ja Geniculate nakrywam pojemnikiem, podsówam kartonik i jest:), a nadrzewnego tez w ten sposob?

Tak

hihi nowałśnie, teraz sie zastanawim jak ja go do noego terra dam skoro mam wejście z boku:-)

Mam psalmopoeusa jest bardziej strachliwy, nie wyskakuje z nory i myka z terra tylko sie chowa do norki. Bez obaw dasz sobie rade :) powodzenia

Włóż go w pojemniku w którym go dostaniesz do terra i otwórz wieczko pensetą.

tak właśnie planowałem:-)

Ja sam mam irminie i kilka razy mi uciekala;] nawet uzyla wariantu "ze sloika na reke hodowcy i na szafe ;])