Agresywna wersja Geniculaty ???

Dzisiaj otworzyłem pojemnik gdzie znajduje się Moja Geniculata (L8) chcąc wyciągnąć resztki pokarmu ale nagle ku mojemu zdziwieniu zaczeła atakować moją ręke najpierw ją odpychając przednimi odnóżami a póżniej wyczesując włoski na mnie. Zaniechałem próby wyciągnięcia resztek i spróbowałem za godz ale tym razem chciałem wyjąć pokarm pincetą a ona zaatakowała pincete chąc wstrzyknąc jad bo pociekł jad po pincecie i dodam że nigdy wcześniej tak się niezachowywała zawze była potulna jak baranek :) co to może znaczyć , może ona przechodzić wylinke bo ostatnią przeszła 3,5 mies temu

ja ma G.rosea wersje nadrzewną-agresiv, więc sie nie przejmuj

Hmm humorek :) Postaraj sie wyjac resztki jezeli Ci sie do tej pory nie udalo i daj mu spokój :)

.....jakwidać z pajaczkami bywa róznie...

ale nie ma sie co dziwic A. geniculata a zwłąszcza podrostki są agresywne...Mnie trafla sie bardzo agresywna geniculata a w czolowce moich najagresywniejszych ptasznikow jest.....
G. rosea po 6 wyl :-) - zawsze staje na tylnych odnozach i atakuje wszystko co sie rusza, ale jest kochana :)

moja rosea chyba jeszcze nieumie stawać na tylnich nogach, ale jakby umiała to by stawała:-)

jak to sie czesto u nas (terrarystow) mawia - wyjatek potwierdza regule :)
Mimo, ze wiekszosc geniculat to zwierzeta bardzo lagodne, to jednak zdarzaja sie agresywne osobniki. Moja smithi byla zawsze bardzo lagodna, ale po l8 jej rowniez "odbilo".

Ja dzisiaj zauważyłem u mojej Geniculaty błyszczącą plamkę na odwłoku. Wziąłem obcążkami chwyciłem wacik do uszu i delikatnie dotknałem... Acanthoscurria odwrócila się i ROARRRRRRRR :) rzuciła na wacik. Wiem, nie jest agresywna to naturalny odruch:).

Ja też mam agresywną geniculate. Jest taka odkąd ją mam czyli 6 wyl, a teraz jest po 10. Ale mi to pasuje bo przynajmniej nie jest nudno

ja bede miał geniculate 7wyl w środe więc sie podziele z wami obserwacjami:-)

Moja geniculata podczas czyszczenia jej odwłoku, złamała pęzelek

Dzięki za podpowiedzi ale mam jeszce jedno pytanko czy jej zachowanie może być spowodowane wylinka bo ostatnio przechodziła ją 3,5 mies temu a temp. mam wysoką bo 29 a wilgotność 73% i jest co dwa dni karmiona kilkoma świerszcami lub mączniakami w zależności od jej gabarytu

Witam wszystkich.Powiem tak -> ostatnio kupowałem geniculaty od znajomego i wybierałem te najbardziej agresywne, teraz mam przechlapane :)))))))).Mam zgraje naprawde agresywnych łobuzów.Z moich obserwacji zauwazyłem ze podrostki sa najbardziej złosliwe ,potem dorównują im dorosłe kilka dni po wylince.jesli zas chodzi o geniculaty przed wylinka to sa moze nie bardzo spokojne ale napewno stronia od konfliktów i zamiast atakowac wola chowac sie w kryjówkach.Mowa była jeszcze o G. rosea :)))) no to jest mistrz w symulacjach ataku :))))) udezanie przednimi odnózami opanowały do perfekcji :)))))) pozdrawiam wszystkich MasterMIke

IMHO. to nie jest spowodowane wylinka, poniewaz ptasznik przed wylinka potrzebuje spokoju i ciszy

I przed wylinka jest mniej ruchliwy niz zwykle...