Karaczany madagaskarskie ....

Nie pytam o to w forum owadziarzy, bo byc moze jakis sympatyk tych karaluchow chcialby mi sie rzucic do gardla ... A wiec:

Czy ktos kiedys karmil ptaszniki lub skorpiony karaczanami madagaskarskimi?
Dostalem od znajomego 3 sztuki (zdaje sie, ze samca i dwie samice).
Robale sa cholernie duze i zdaje sie, ze dosyc twarde.
Podobno mnoza sie ... jak karaluchy i mozna je wykostywac jako karme - nie wiem tylko dla kogo?
Pewnie jakies wieksze jaszczury moga chetnie je jesc - a jak ptaszniki i skorpiony?
Ktos kiedys probowal???

z tego co wiem to tak chybva mozna bylo je kupic w biofilu 6 zeta sztuka(chyba) wiec raczej można ktoś sie pytam też onie gdzie można kupic pozdrawiam!

lecz naprawde nie jestem pewny niech ktos sie wypowie bardziej doświadczony gdyż też jestem ciekawy

hm lecz pisze w żywieniach ze służą za pokarm głównie dla jaszczurek przeczesalem caly internet sam już nie wiem:)

spokojnie mozna karmic karaczanami.ja moim doroslym samica,szczegolnie parahybanie,geniculacie i blondi podaje dorosle karaczany brazylijskie i madagaskarskie.takie duze karaczany,jak dla mnie,sa o wiele wygodniejsze niz podawanie np.10 swierszczy.

Witam!!!

Ja kiedyś podałem skorpionom [cesarskim] karaczany, ale tamte były chyba brazylijskie. Zjeść to zjadły, ale strasznie dużo "części" po tych robalach zostało, więc trzeba było sporo sprzątać.

pzdr.Skibi

Mozesz karmic. Ja daje moim czasami B. giganteus(brazylijskie) i B. fumigata. Fajne reodeo mają pajączki :] Fakt resztek troche zostaje ale nakarmisz jednym karaczanem i masz spokoj :)

no właśnie - zapomniałem o karaczanach, a też mam duże pająki - chętnie zmienię im menu - no ale 6 zł to tanio nie jest zważywszy, że potrzebuję ich z dziesięć!

krzdab cena mogla sie zmienić mówie orientacyjnie:)
pozdro for all

Ja na razie trzymam te karaluchy i mam nadzieje, ze mi sie rozmnoza (i nie rozleza po chalupie).
Duze karaczany madagaskarskie kosztuja tutaj ok $10.00 CAN za sztuke, czyli tyle, co 4 tuziny swierszczy ... troche drogi bylby taki kotlet.
Jak (jesli) sie rozmnoza, mam zamiar sprobowac karmic ptaszory i skorpiony mlodymi.

Moze kiedys wrzuce mojej B. boehmei lub N. carapoensis doroslego osobnika i poogladam sobie RODEO! :)

Ja dawalam moim doroslym samicom, a mlode karaczany wrzucalam mlodszym sztukom. Pajaki ciekawie na nie polowaly, staraly sie tak obrocic "robala", aby wbic mu kly w miekszy brzuch... Owszem, pokarm dobry, ale jak zwieje........ Kiedys sie obudzilam z ptasznikiem-uciekinierem w lozku, ale wolalabym nie powtarzac tego doswiadczenia z karaczanem.....

ee tam, karaczan, ptasznik, czy świerszcz. Wszystko to miłe stworzenia, ja już się przyzwyczaiłem. Czasami nawet żal mi tych świerszczy, które podaję ptasznikom :)

Chyba wolałbym obudzić się z karacznem, niż ptasznikiem w łóżku!
Co do świerszczy to dziś odebrałem jakieś 300 szt, w tym z 50 dużych. Ale mam koncert w pokoju! Śpiewają, aż miło (biedne świerszcze) :))

Trzymaj je w mieszance 6:1 lisci debowych (wygotowanych) z torfem kokosowym. Karm ghmmm... psim zarciem, jablkami i marchwia. Temp. ...(w swoich karmowkach mam 26st.) a odniesiesz sukces :) K. madagaskarski jest dobra (i syczaca :) karma dla wiekszych ptasznikow.

Z ptasznikiem lepiej, bo mają takie miękkie futerko, a do karaczana to juz sie nie przytulisz :]

Ja sie nie przytulalam, siedzial sobie na przescieradle. Bez okularow niezbyt dobrze widze i myslalam z poczatku ze to jakis paproch (to byla mama albopilosum, okoloo 3 cm). Po zalozeniu pingli okazalo sie, ze to pajak. Zostal zlapany i tyle. Obawiam sie ze karaczan tak latwo by sie nie dal zlowic. Co do swierszczenia swierszczy... Dla mnie nie jest to przyjemne, szczegolnie kiedy 300 doroslych samcow usiluje sie przekrzyczec na skrzydelka......

Też zaczynam się przyzwyczajać do "ćwierkania" i podoba mi się.
Pytanko BTW: takie zaloty i ćwierkanie oznacza chyba zaloty/gody. Czy z tego są jajeczka?? Czy można je znaleźć w terrarium, czy nie za bardzo, bo za małe??
Resztę doczytam ale jak już o świerszczach to co mi tam: zapytam.

Karaczany zamówię na próbę. Syczą i są szybkie??? Ciekawe...
Pudełko mam, liści dębowych wymiotłem dzis z przed domu worek, więc bez problemu - sprubyuję, a tymczasem odmeldowuje się na forum hodowle karmowe.
Pozdrawiam.
Krzychu [Pająk]